[Szubert_1]

Wakacje w Grecji - słońce, plaża, ciepłe morze, słowem udany wypoczynek do chwili gdy otrzymałem telefon od brata. Nasz tato jest poważnie chory - stwierdzono nowotwór złośliwy nieoperacyjny przełyku. Po szybkim powrocie do domu otworzyłem komputer i od kilkunastu godzin czytam wszystko na temat tej choroby. Jestem przerażony całą sytuacją. Tato ma 68 lat i jest w trakcie badań, które prowadzi szpital w Brzozowie. Teraz czekamy na wynik rezonansu. Niezależnie od tego jest umówiony na wizytę u prof. Grzegorza Wallnera w Lublinie. Proszę, powiedzcie czy profesor Wallner jest dobrym specjalistą w tej dziedzinie, czy komuś pomógł. a może ktoś z Państwa zna jakichś innych lekarzy doświadczony w leczeniu raka przełyku.

[tam-tam-taram]

Szubert_1,

Znam prof. Wallnera. On jest chirurgiem na Staszica. Ma dobra renome.

[Szubert_1]

Czy ktoś z Państwa ma jakieś doświadczenia z operacją raka przełyku w Specjalistycznym Szpitalu Chorób Płuc w Zakopanem? Pilnie potrzebuje opinii na ten temat, za co z góry serdecznie dziękuję.

[aga812]

Mój Mąż jest 11 dni po tej operacji właśnie w Zakopanem. Szczerze polecam ten szpital, świetni fachowcy i rzeczywiście mają doświadczenie w tego typu operacjach. Zalogowałam się specjalnie żeby odpowiedzieć Ci na to pytanie.

[Szubert_1]

Dziękuję "aga812" za tą informację. Każda pozytywna wiadomość, w tych trudnych chwilach, działa niezwykle motywująco. Mam nadzieję że Pani mąż po zabiegu szybko odzyska siły, wróci do zdrowia i będzie się cieszył pełnią życia przez długie, długie lata.
Z chwilą kiedy tato poddany zostanie wreszcie jakiemuś leczeniu (radio-chemo terapia lub od razu zabieg operacyjny) postaram się opisać jaką drogę przeszliśmy do jednego gabinetu lekarskiego do drugiego, aby innym zaoszczędzić niepotrzebnie zmarnowanego czasu. Mam nadzieję że moderator forum nie będzie miał mi za złe, jeżeli posłużę się nazwiskami lekarzy i nazwami przychodni do których warto się udać. Ja osobiście takich zwięzłych informacji szukałem na tym forum.

[aga812]

Tez zycze zdrowia Tacie! mam nadzieje, ze my tez wyjdziemy tego obronna reka bo Maz ma dopiero 35 lat. W razie pytan co do tego szpitala sluze pomoca. Przepraszam za brak polskich znakow.