1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak pęcherzyka żółciowego, naciek na wątrobę, meta do płuc
Autor Wiadomość
gabrysia68 


Dołączyła: 15 Lip 2011
Posty: 2

 #1  Wysłany: 2011-07-15, 21:40  


Zajrzałam na to forum, bo sama szukam pomocy siostrze. Wczoraj wykryto u Niej raka p. żólciowego naciekajacego na wątrobę z rozsiewem do obu płuc. Ma od kilku dni żółtaczkę mechaniczną. Jedynym proponowanym leczeniem jest stentowanie dróg żółciowych. Proszę, jeśli dało Ci sie pmóc mamie poradź co mam robić i do kogo jechać?

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2011-07-17, 09:55 ]
Zgodnie z Regulaminem post wydzielony do osobnego wątku.

 
AlicjaS 


Dołączyła: 22 Lip 2011
Posty: 5

 #2  Wysłany: 2011-07-22, 21:38  


Witaj
mam podobny problem, moja mama ma najprawdopodobniej złośliwego raka pęcherzyka żółciowego z przerzutami na wątrobę (poza zmianami ogromny naciek) i zmianami meta w płucach. Bylismy juz u kilku lekarzy, wszyscy mowia jedno, z rakiem pęcherzyka nie ma szans ;(;(;( wiadomo ciagle jest nadzieja, ale...... :(
 
xpathx 


Dołączyła: 13 Cze 2011
Posty: 38
Pomogła: 1 raz

 #3  Wysłany: 2011-07-22, 23:47  


Pęcherzyk, trzustka to niestety źle rokuje .. przeczytaj mój temat
Stracilam sporo czasu na walkę z ... wiatrakami, zamiast trzymać mamę za rękę :(
Mimo wszystko powodzenia
 
AlicjaS 


Dołączyła: 22 Lip 2011
Posty: 5

 #4  Wysłany: 2011-07-23, 10:44  


Xpathx czytalam caly twoj temat juz wczesniej, bardzo mi przykro :(
 
gabrysia68 


Dołączyła: 15 Lip 2011
Posty: 2

 #5  Wysłany: 2011-08-05, 18:03  


u nas coraz gorzej, nikt nie chce operowac, proteza w przewodach działa, ale siostra nie da rady jeść, chudnie w oczach. 22.08 ma iść na oddz. chemioterapii, ale nie wiadomo czy dadzą, bo morf. słaba, już dostała litr krwi.

[ Dodano: 2011-08-05, 18:05 ]
nie mogę się z tym pogodzić, a nie wiem co mam robić. czasami złość, że lekarze się mylą, ale ile ja bym dała, aby tak było w tym przypadku
 
AlicjaS 


Dołączyła: 22 Lip 2011
Posty: 5

 #6  Wysłany: 2011-08-09, 14:25  


Gabrysia u nas tez coraz gorzej, chemii raczej nie podadza (dzisiaj obradowali) bo schorowana wątroba nie wytrzyma jej. Pojawiły sie wszczepy do otrzewnej :( Mama bardzo cierpi, nie może pogodzić się z tym że umiera, nam też jest bardzo ciężko :(
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group