1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak anaplastyczny-drobnokomórkowy
Autor Wiadomość
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #121  Wysłany: 2011-04-14, 23:59  


W sobotę opuchlizna znikła całkowicie. :shock: tak z dnia na dzień.
Niestety nie udało mi się przekonac mężusia, aby nie jechać na brachyterapie, jest bardzo słaby nie chodzi, tylko dzień i noc siedzi.
Strasznie się zaparł, a ja nie potrafiłam być stanowcza..........
W poniedziałek byliśmy u onkoradiologa, wczoraj mimo obaw pani doktor, udało się przeprowadzić brachyterapie (10 gy).
Doktor powiedziała, że poprawi się oddychanie i na kaszel pomoże.
Na efekty trzeba poczekać 2 dni do tygodnia.
Dzisiaj kaszlu nie ma, ale są takie napadowe dusznośći, ciężki dzień......

Moje Szczęcie zadowolone, że dał radę i ma dużą nadzieję, że pomoże.
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
BeataM 



Dołączyła: 21 Paź 2010
Posty: 198
Pomogła: 21 razy

 #122  Wysłany: 2011-04-15, 00:40  


Elu trzymam kciuki! :tull:
_________________
Nadzieja umarła ostatnia... 17 III 2011 [']
 
kubanetka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 523
Pomogła: 97 razy

 #123  Wysłany: 2011-04-15, 09:01  


Elu Twój Mąż to uparty mężczyzna - jak mój Tata.

Podziwam własnie mojego Tatę za to, że mimo, że jest taki chory, czasem gubi na chwileczkę świadomość, ale w kwestii swojego leczenia ma zawsze coś do powiedzenia.

Z jednej strony czasem wiemy lepiej, co dla naszych chorych jest lepsze. Widzimy w jakim są stanie i czego mogą nie wytrzymać fizycznie. Ale z drugiej jest jeszcze to prawo każdego człowieka do decydowania o sobie. Właśnie Twój Mąż z niego skorzystał:)

ela1 napisał/a:
Moje Szczęcie zadowolone, że dał radę i ma dużą nadzieję, że pomoże.


Wiem jak takie chwile cieszą również i nas. Kiedy nasi chorzy są dumni z siebie że dali radę:)

Pozdrawiam mocno i życzę siły do dalszej wędrówki przez tą chorobę
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #124  Wysłany: 2011-04-15, 21:14  


Naprawdę uparciuch z twojego mężusia.A co do kaszlu i oddychania to napewno będzie się lepiej oddychało.Ściskam
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #125  Wysłany: 2011-04-15, 22:59  


BeataM, dziękuję i pamiętam.....
kubanetka, wszystko co napisałaś to prawda. Dziękuję.
iwona2010, oby tak było....... dziekuję.
Ponieważ z apetytem od tygodnia kiepsko, bierzemy Cachexan, ale na skutki trzeba poczekać. Poprostu, nie czuje głodu, dobrze że pije.
Najważniejsze dla nas jest to, że nie ma dolegliwości bólowych.
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #126  Wysłany: 2011-04-21, 20:48  


17.04.2011 godz 23.20

Nie chciałeś wiedzieć do końca, że ta chwila nadchodzi.....
Walczyłeś tak bardzo o każdy oddech.
Mówiłam Ci do ostatniego oddechu, jak jak bardzo Ciebie kocham.
Nie potrafiłam i nie potrafię się z Tobą pożegnać.....
Moje serce pękło i już się nie zagoi.
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
agni5 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Kwi 2009
Posty: 784
Skąd: Szczecin
Pomogła: 146 razy

 #127  Wysłany: 2011-04-21, 20:52  


ela1 przyjmij wyrazy współczucia.....
_________________
agni5
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #128  Wysłany: 2011-04-21, 20:58  


Zrobione w styczniu 2011



Bez tytułu.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1791 raz(y) 147,95 KB

_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
kubanetka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 523
Pomogła: 97 razy

 #129  Wysłany: 2011-04-21, 21:02  


Elu, bardzo Tobie współczuję, że nadszedł dla Was ten moment:(

Nie wiem jeszcze jaki to ból, ale mogę się domyślać.

Na zdjęciu pięknie wyglądacie. Widać, że się kochacie bardzo - piszę kochacie, bo napewno tam miłość nie ustanie.

Mąż napewno był i jest dumny, że znalazł sobie taką wspaniałą żonę.

Wieczny odpoczynek dla Twojego Męża, a dla Ciebie jakiegoś źródła ukojenia tego bólu.
 
mama65 


Dołączyła: 10 Maj 2010
Posty: 41
Pomogła: 5 razy

 #130  Wysłany: 2011-04-21, 21:35  


wyrazy współczucia Elu
 
czkawka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 07 Cze 2010
Posty: 912
Pomogła: 217 razy

 #131  Wysłany: 2011-04-21, 21:48  


elu, bardzo Ci współczuję ::rose::
_________________
"Ludzkość! Jaka ona szlachetna! Jakże chętna do poświęcenia...kogoś innego."
S. King
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #132  Wysłany: 2011-04-21, 22:22  


Eluniu KOchana

szok...
Pisałaś, że nie jest za dobrze, ale nie miałam pojęcia, że to już.... że ta chila jest tak blisko...
niedowierzam...
Jest mi potwornie przykro..

Przeciez kilka dni temu zaledwie pisalaś, że opuchlizna zniknęła... miałam nadzieję, że brachyterpaia pomoże, przecież do 2 tygodni miała zacząc działać... i tak zadzialała?

Najszczersze wyrazy współczucia...
Z całego serca przytulam...

Jak dobrze, że Mąż miał tak wspaniałe oparcie w Tobie...
Elu...
dużo, dużo siły...
_________________
Katarzynka36
 
 
Lideczka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 526
Pomogła: 82 razy

 #133  Wysłany: 2011-04-22, 00:23  


Elu Ty taka Meleńka w rekach silnego mężczyzny którego kochasz..On bedzie na zawsze Twoim wsparciem. Dlaczego smierc rozdziela kochajacych sie? Na to nikt mi nie odpowie
Przyjmij wyrazy współczucia :mur: :mur: :mur:
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
BeataM 



Dołączyła: 21 Paź 2010
Posty: 198
Pomogła: 21 razy

 #134  Wysłany: 2011-04-22, 00:31  


Elu kochana,
tak bardzo mi przykro...
wspołczuje Ci z całego serca...
przytulam Cię mocno...
::rose::
_________________
Nadzieja umarła ostatnia... 17 III 2011 [']
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #135  Wysłany: 2011-04-22, 07:56  


Elu kochana jestem w szoku.
Przyjmij moje najszczersze kondolencje.Tak bardzo mi przykro.Na zdjęciu wyszliście przepięknie.Przytulam cię z mamcią całym sercem.
::rose::
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group