1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Pęcherzykowy rak brodawkowaty tarczycy
Autor Wiadomość
1asia11 


Dołączyła: 28 Maj 2012
Posty: 34

 #1  Wysłany: 2016-12-07, 09:19  Pęcherzykowy rak brodawkowaty tarczycy


witam
wczoraj otrzymałam wynik badania histopatologicznego

mikroskopowo
Makroskopowo wyodrębniający się guz w prawym płacie tarczycy (A1-2)
stanowi postać pęcherzykową raka brodawkowatego ( papilary carcinoma, follicular variant),
o immunofenotypie C...(-), HBME-1(+), CK19(+)
największy wymiat guza wynosi 10 mm, guz otoczony jest grubą zeszkliwiałorebką z ogniskami zwapnień.
Guz obejmuje torebkę narządu, ale jej nie przekracza oraz nie nacieka tkanek okołotarczycowych.
Zmiana została wycięta w całości, ale z wąskim marginesem tkanek zdrowych w zakresie radialnej linii odcięcia
( minimalny margines odcięcia tkanki łącznej okołotarczycowej <0,5 mm).
Nie stwierdza się ognisk martwicy ani wykładników angioinwazji.
Widoczny jest obszar wylewów krwi ( po uprzedni wykonanej biopsji).
pT1aNxMx
:-(
 
karolinax 



Dołączyła: 22 Sty 2013
Posty: 580
Skąd: Warszawa
Pomogła: 47 razy

 #2  Wysłany: 2016-12-07, 10:37  


Poczytaj mój wątek na tym forum. Miałam raka brodawkowatego wariant pęcherzykowy. Od leczenia minęło 3 lata i 6 miesięcy. Wszystko u mnie dobrze, u Ciebie też tak na pewno będzie.
_________________
Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
Jostein Gaarder
 
ronnie 



Dołączył: 01 Mar 2014
Posty: 113
Skąd: Poznań
Pomógł: 8 razy

 #3  Wysłany: 2016-12-08, 17:13  


Witaj!

Ja podobnie jak Ty otrzymałem taki sam wynik histopatologiczny. Ja jestem po operacji prawie 2 rok. Wszystko jest ok, ale może w moim wątku dowiesz się czegoś więcej. Trzymam kciuki, niczym się nie martw będzie dobrze - musi być :) .
W razie czego pytaj postaramy się pomóc:) :-D
Pozdrawiam!
 
1asia11 


Dołączyła: 28 Maj 2012
Posty: 34

 #4  Wysłany: 2016-12-10, 11:39  


dzięki:)

byłam wczoraj u endo który powiedział ze raczej jestem już zdrowa ale dla pewności skierowal mnie do gliwic żeby się upewnić

troche mnie te kilometry przerazają bo mieszkam na pomorzu teraz czekam na karte dilo i będę dzwonic do gliwic
tylko czy mam najpierw do poradni czy do szpitala?
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group