1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Marihuana
Autor Wiadomość
Dolmet 


Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 33

 #1  Wysłany: 2012-12-11, 16:23  Marihuana


Witam,
Z miejsca mówię, że nie jestem ćpunem, czy kimś z tych półek, ale zainteresowało mnie wiele tematów, jak i opowiadania ciotki, gdy była za granicą.

Może po pierwsze powiem, że chcę tylko podyskutować z wami na ten temat, ktoś kto mnie bardziej oświeci, bo czytanie milionów innych stron na temat thc, staje się ciężkie, bo ludzie piszą jedni, że jest to skuteczne, inni znów, że trujące i szkodliwe..

Może zacznę od opowieści ciotki.. była w Ameryce bodajże i mówiła mi, że jej koleżanka chora na raka, dostała przepisaną na receptę marihuanę, którą ma tam ileś razy dziennie dawkować itp.. według zaleceń lekarza..
Czytałem też już gdzie nie gdzie, że tak jest na prawdę, stosują marihuanę w czasie leczenia chemioterapeutycznego w celu powiększenia apetytu, zmniejszenia bólu jak i uszkodzeniu komórek nowotworowych, ponieważ THC wpływa jakoś na komórki nowotworowe.

Osobiście też doczytałem się, że samo palenie marihuany jest szkodliwe na płuca, ale nie trzeba tylko palić.. THC rozpuszcza się w alkoholach jak i tłuszczu, można z tego robić ciastka, kakao i inne produkty, które (podobno) wcale nie szkodzą organizmowi, a wręcz przeciwnie, pomagają w walce z nowotworem..

Przyznam się, że palę, ale bardzo rzadko.. i nie palę tego w Polsce, a przy okazji jak jestem w Czechach na zakupach z rodzinką, to mam okazję zapalić.. i racją jest to, że czuję się dużo lepiej po tym, mam apetyt, nawet dodam, że jak jestem chory na jakąś grypę, to pomaga to w walce z nią.. a wiadomo, że przy obniżonej odporności, to nawet głupia walka z grypą jest ciężka..

Jakie jest wasze zdanie na ten temat? może ktoś próbował? uważacie, że stosowanie Marihuany, albo samego wyciągu THC jest dobre w czasie leczenia i po leczeniu?

Kiedyś lekarz, gdy leżałem na chirurgi po wypadku sam powiedział, że powinno być zioło w medycynie, bo jest skuteczne na ból jak i inne objawy...

Teraz czekam na waszą wypowiedź:)
Pozdrawiam!
 
ja100 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 08 Cze 2010
Posty: 1343
Skąd: Dolny Śląsk
Pomogła: 162 razy

 #2  Wysłany: 2012-12-11, 17:14  


Dolmet napisał/a:
w Ameryce bodajże i mówiła mi, że jej koleżanka chora na raka, dostała przepisaną na receptę marihuanę, którą ma tam ileś razy dziennie dawkować itp.. według zaleceń lekarza..


ja też o tym słyszałam, od kolegi :-D
 
Dolmet 


Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 33

 #3  Wysłany: 2012-12-11, 21:18  


No o tym dużo ludzi słyszało i jest to prawdą pewnie...
Ale sam fakt, że lekarz powiedział, że dobrze by było to w medycynie, to jakiś znak...
Może poprawiło by to terapię? pewnie by tak było.. lepiej chyba nie niszczyć organizmu i dostać wyciąg z THC niż jakieś sterydy na apetyt i stany zapalne, przynajmniej skutków ubocznych by nie było.. to moje zdanie, ale jakoś mało ludzi się tu wypowiada?

Pozdrawiam.

[ Dodano: 2012-12-11, 21:22 ]
Wybaczcie za kolejny post...
Chciałem w tamtym dodać jeszcze, że chce tylko obalić mit, który mówi, że to narkotyk, że jest to groźne i wszystko inne..
Też jestem po przejściach onkologicznych i mam pełno gazet o tym jak marihuana tak na prawdę działa na choroby, ile chorób dziś nieuleczalnych było by możliwe to uleczenia, albo chociaż do zatrzymania jej rozwoju...
Moja mama jest też zdania, że raz na jakiś czas nie zaszkodzi zapalić, napić się kakao zrobionego z tego, czy też zjeść ciastko.. dużo ludzi trąbi o tym, że jest to zdrowe..
Dlaczego nie ma legalizacji? przecież i tak kto chce, zapali.. nie byłoby więcej osób palących jakby to wprowadzili, a jak już nie chcą, to niech chociaż ruszą mózgiem i wprowadzą to na receptę do samej medycyny.. Nie powiem, że jestem totalnie za legalizacją, ale wprowadzenie tego do medycyny, było by wielkim krokiem do przyszłości..
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #4  Wysłany: 2012-12-11, 21:45  


Dolmet napisał/a:
Nie powiem, że jestem totalnie za legalizacją, ale wprowadzenie tego do medycyny, było by wielkim krokiem do przyszłości..

Może i było by ,kto wie?
Na ten temat, de facto nie nam się wypowiadać....
Chyba nie to forum...
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #5  Wysłany: 2012-12-11, 21:55  


Ale wątek jest w sumie o czym? O tym, czy THC faktycznie jest stosowane w USA? Czy o tym dlaczego nie legalizuje się tego w Polsce etc?
Jeśli opcja nr 1 - tak, jest stosowane. Jeśli opcja nr 2 - proponuję skontaktować się z MZ, dywagacje na Forum raczej w niczym nie pomogą.
_________________
 
Dolmet 


Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 33

 #6  Wysłany: 2012-12-11, 23:05  


Nie, założyłem wątek po to, żeby się dowiedzieć, czy wszystkie fora na których tak dużo o tym piszą, mówią prawdę..
A dokładniej, czy na prawdę jest to tak lecznicze jak o tym mówią? samo thc, już nie marihuana..
I czy według was powinno to być wprowadzone do medycyny..
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #7  Wysłany: 2012-12-11, 23:15  


A tak naprawdę jakie to ma znaczenie co powinno być wg nas? :) Dla naszych pacjentów, tutaj na Forum, niczego to nie wniesie, bo w tej chwili żadnych szans na wprowadzenie tego w PL nie ma, a nas trochę odrywa od roboty, której naprawdę mamy sporo (bo wszelkie wątki typu "marihuana", mimo że założone w dobrej wierze, z automatu musimy mieć pod ścisłą kontrolą, żeby potem nie ponieść za to konsekwencji).
Z tego co wiadomo, w PL nie będzie legalizacji, przynajmniej na razie ( = najbliższe kilka lat).

Pytałeś już zresztą na Forum co sądzimy o THC w trakcie cth, ciekawość nie jest więc jakaś nagła.

Dolmet napisał/a:
A dokładniej, czy na prawdę jest to tak lecznicze jak o tym mówią?

Google helps :)
Pierwsze z brzegu: http://www.cancer.org/tre...erals/marijuana
_________________
 
Dolmet 


Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 33

 #8  Wysłany: 2012-12-12, 08:48  


"GOOGLE HELPS"
no właśnie na google szukając można się doczytać wszystkiego, począwszy od tego, że jest to rakotwórcze, aż do tego, że jest to bardziej skuteczne niż chemioterapia..:)

Ja nie chcę kusić nikogo do palenia...
Ale widzę, że też nikt nie ma tu większego pojęcia o działaniu thc;p
Nie chodzi mi o sam fakt legalizacji, bo jak ktoś będzie chciał to i tak zapali w Polsce:)
I nie chodzi mi o legalizację...
Ciekawi mnie tylko to, czy to na prawdę jest lecznicze... a odpowiedzi padają nadal o tym, że chcę legalizacji;p
Google jak już mówiłem przekopałem i można się dowiedzieć różnych rzeczy na ten temat.. myślałem, że na tym forum będą bardziej doświadczeni ludzie na ten temat:) a za samą wypowiedź na ten temat nikogo nie mogą ukarać, tym bardziej, że nawet w telewizji lekarze wypowiadają się, że powinno to być wprowadzone do medycyny.. ten post jest tylko po to, żebyście wy wyrazili swoje zdanie.. czy skuteczność chemioterapii wtedy na prawdę wzrasta?
Nikt nie musi się tu chwalić, że pali, a na tym forum pewnie palących zielsko ludzi jest masa.. tylko rzadko kto się przyzna.. :)

Tak więc ponawiam pytanie, jak na prawdę działa THC jeśli chodzi o nowotwory? szkodzi bardziej? czy pomaga?
 
Gazda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 5152
Skąd: Beskid
Pomógł: 1581 razy

 #9  Wysłany: 2012-12-12, 11:20  


Nie jest bardziej skuteczne niż chemioterapia, gdyż działanie marihuany jest zupełnie inne. Zwiększa łaknienie i poprawia nastrój, więc możesz to porównywać z prozac'em, a nie z cytostatykami, gdyż działanie THC polega zupełnie na czymś innym. Wybacz, ale przypominasz mi trochę alkoholika, który pije co wieczór, bo alkohol rozpuszcza płytki miażdżycowe, i będąc na lekkiej bani tłumaczy całej zaniepokojonej rodzinie, że on pije dla zdrowia, i że jak chcą się zabezpieczyć przed miażdżycą naczyń, to też powinni. Poza tym, wiadomo, że jak ktoś dużo pije, to nie ma robaczycy i amebiozy. Absenteeism grzecznie poprosiła, byś dał spokój. Porównywanie marihuany do cytostatyku, i to w kontekście co jest skuteczniejsze, jest po prostu nie tylko irytujące i głupie, ale i szkodliwe. Jeśli doszłoby do legalizacji marihuany medycznej w Polsce, to jako środka pobudzającego łaknienie i antydepresanta, a nie jako cytostatyku. Sądzę, że wyraziłem się dość jasno i proponuję zamknąć temat...
_________________
Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
 
jo_a 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 1951
Skąd: Górny Śląsk
Pomógł: 313 razy

 #10  Wysłany: 2012-12-12, 12:27  


Cytat:
Jeśli doszłoby do legalizacji marihuany medycznej w Polsce, to jako środka pobudzającego łaknienie i antydepresanta

I to pobudzającego "na chwilę". Bo moim zdaniem działanie ma baaardzo krótkotrwałe (szczególnie jeżeli mowa o poprawianiu nastroju. I na dodatek nazwałabym to raczej głupawką a nie dobrym nastrojem).
_________________
„Żółw musi być aż tak twardy, bo jest aż tak miękki”. St.J.Lec
Lider czerwonej kreski./Kuba Wojewódzki (tego forum).
 
Dolmet 


Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 33

 #11  Wysłany: 2012-12-12, 19:10  


No na taką odpowiedź jak od Gazdy czekałem:)
No nie moim zdaniem jest, że działa to lepiej od chemioterapii.. nie jestem ćpunem i alkoholikiem więc nic sobie nie wmawiam.. po prostu chcę przyjąć trochę głębszej wiedzy na ten temat od ludzi co raczej bardziej się na tym znają...
Jest wiele zdań na ten temat... ale dodam jeszcze do twojej wypowiedzi, że jest bardzo skuteczna na ból.. to chyba dobre działanie w czasie nowotworu:) tym bardziej, że na pewno mniej szkodzi niż tabletki nafaszerowane chemią, które mają mieć podobne działanie..
 
majkelek 
MODERATOR


Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 1701
Pomógł: 1119 razy


 #12  Wysłany: 2012-12-12, 19:42  


Dolmet napisał/a:
Jest wiele zdań na ten temat... ale dodam jeszcze do twojej wypowiedzi, że jest bardzo skuteczna na ból.. to chyba dobre działanie w czasie nowotworu:) tym bardziej, że na pewno mniej szkodzi niż tabletki nafaszerowane chemią, które mają mieć podobne działanie..


A ja delikatnie zasugeruję, żebyś zapoznał się z wynikami badań klinicznych na ten temat (zanim na dobre się dyskusja rozkręci), np. :
http://clinicaltrials.gov...lts/NCT00674609
http://clinicaltrials.gov/ct2/show/NCT00530764
http://clinicaltrials.gov...lts/NCT00675948

Pozdrawiam!
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group