1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Mam dość chorego męża
Autor Wiadomość
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #31  Wysłany: 2015-04-13, 19:25  


Kochana, Twoje zdrowie jest również ważne jak i Twojego dziecka.Trzymaj się _itsme_
 
Agniemich 


Dołączyła: 07 Lip 2014
Posty: 47
Pomogła: 2 razy

 #32  Wysłany: 2015-04-14, 08:16  


Hej,

Bardzo dziękuje za wszystkie Wasze rady. Zwłaszcza Gabie-rzeczowo i na temat. Bardzo dziękuje.
Macie racje, ze swoimi problemami nie pasuje tutaj. To jest forum dla ludzi, którzy chcą żyć i ich rodzin. Ale musiałam to gdzieś z siebie wyrzucić. Wysłuchaliście mnie i za to bardzo dziękuje.
Podjęłam pewne decyzje - dzięki Wam. Głownie dzięki Gabie :)
-Nie będę na razie się rozwodzić. Rekonwalescencja jeszcze się nie zakończyła. Jest jeszcze na zasiłku rehabilitacyjnym. Brak możliwości żeby się usamodzielnił.
-Pomyśle nad rozdzielnością majątkową.
- Wydzieliłam mu osobny pokój. Do tej pory jak pił, brałam do siebie syna, a on spał w pokoju syna. Ale czemu dzieciak ma być pozbawiony swojego kąta. Jest jeszcze jeden pokój, w którym spała moja mama jak do nas przychodziła ( a nie mieszka z nami) - i tam kazałam mu się wynieść. Powiedziałam, że skoro nie chce należeć do rodziny i ma nas gdzieś to też będziemy mieć go gdzieś. Nie będę już pilnować żadnych terminów lekarskich, przypominać o nich itp. Jest dorosły i niech się zajmie swoimi sprawami. Nie zamykam drzwi jak chce wyjść, nie odzywam się. Skoro chce osiągnąć dno to niech to robi. Niech przejmie odpowiedzialność nad samym sobą i ewentualne konsekwencje swojego picia.
-Będę się bardzo starać żeby się nie wtrącać do niczego i żyć swoim i syna życiem.

Boje się tylko jednego. On jak wypije jest strasznie chamski i potrafi "grać" mi na nosie. wczoraj udało mi się go usunąć do wspomnianego pokoju bez krzyku, ale wiem że będzie się stawiał i narzucał nam swoje pijane towarzystwo. Nie wiem jak wtedy zareagować i jak bez kłótni wyegzekwować żeby sobie poszedł do siebie. No ale może coś wymyśle...
Jeszcze raz dziękuje WAM, za wsparcie i za to że jesteście.
 
annzaw 


Dołączyła: 14 Kwi 2015
Posty: 9

 #33  Wysłany: 2015-04-14, 09:40  


Agniemich az sie zarejestrowalam zeby Ci pogratulowac, wyrazic podziw i wesprzec. Chociaz wiem jak to jest byc tym uciazliwym chorujacym (moje swiezutkie malzenstwo w trakcie mojego leczenia o maly wlos sie nie posypalo) ale w przypadku Twojego meza choroba to jest wierzcholek gory lodowej. chetnie przeslalabym Ci pewna ksiazke , jesli masz chec to napisz adres na priv. Sciskam!
 
Agniemich 


Dołączyła: 07 Lip 2014
Posty: 47
Pomogła: 2 razy

 #34  Wysłany: 2015-04-14, 12:05  


Annzaw, próbowałam do Ciebie wysłać 2 wiadomości na priv. Ale chyba coś poszło nie tak. Jak sprawdzałam, to nie ma ich ani w wiadomościach wysłanych oczekujących ani w wiadomościach doręczonych. Mogę wysłać maila?
 
Monika_Maria_Marika 



Dołączyła: 06 Sie 2014
Posty: 175
Skąd: Cieplice
Pomogła: 58 razy

 #35  Wysłany: 2015-04-14, 17:53  


Agniemich, to nieprawda, że ze swoimi problemami nie pasujesz do tego forum. Pasujesz jak najbardziej. Tylko może się zdarzyć, że nie wszyscy zrozumieją Twoją sytuację i nie będą umieli zrozumieć Twoich rozterek, jako że ich chorzy bliscy nie są alkoholikami.

Jeżeli chodzi o prowokacje to z doświadczenia wiem, że najlepiej jest ich nie zauważać i nie dawać się wciągnąć w dyskusję. Jeżeli dodatkowo nie pokażesz emocji ani strachu, to powinno pomóc, choć w tej sytuacji nic nie jest pewne.

Dobrze by było, żebyś Ty również miała miejsce w domu, w którym będziesz mogła się schować i być sama. Takie miejsce, do którego nie ma wstępu dla pijanych. Ale wiem, że to trudne. Dobrze jest więc nauczyć się stworzyć taki zamknięty, bezpieczny pokój w samym sobie - stan emocjonalnego zamknięcia wobec pijanych i agresywnych zaczepek alkoholika.

Pozdrawiam Cię serdecznie
_________________
Monika -------
Gdzie jest mój Tatuś?
 
Basia2000 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 06 Sty 2014
Posty: 546
Pomogła: 188 razy

 #36  Wysłany: 2015-04-14, 21:41  


Nie chcę być złym prorokiem, ale obawiam się, że pijaństwo Twojego męża może osiągnąć apogeum, przecież on w swoim mniemaniu ma do tego prawo i powód - ma raka. Będzie się nad sobą użalał i chlał, a Ty miej to głęboko w nosie, jak będzie się awanturował i uprzykrzał Wam życie postrasz go interwencją policji, albo o taką interwencję poproś. Bądż nieustępliwa i konsekwentna , nie cofaj się ani na milimetr, dla dobra swojego i swojego dziecka.
Trzymaj się, ściskam.
 
annzaw 


Dołączyła: 14 Kwi 2015
Posty: 9

 #37  Wysłany: 2015-04-28, 18:38  


Agniemich jasne, pisz kraanja@gmail.com
 
aksza 


Dołączyła: 28 Sie 2015
Posty: 14

 #38  Wysłany: 2015-09-03, 17:53  


To zadziwiające jak choroba nowotworowa wpływa różnorako na ludzi. ;)

Wraz z chorobą mojego męża skończyły się nasze dotychczasowe problemy: nałogi, kłótnie, wątpliwości i myśli o rozwodzie. W jednej chwili nasz wspólny świat zakręcił się i odwrócił priorytety. W naszym przypadku ... to ... nam pomogło. Kurcze, straszne ale rzeczywiste.

Staram się ze wszystkich sił tolerować zły humor męża, uspokajać go, kiedy trzeba, przekonywać co mu wolno, a czego absolutnie nie. Takie nasze zadanie - cierpliwie znosić ciężkie chwile. Po burzy zawsze wychodzi słońce.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group