[jadźka49]

Dzień dobry

[Reszka.78]

Hejka Żabuszko

Cytat na dzisiaj
"Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach" ~ Maya Angelou.

Buziaki

[JustynaS1975]

dzień dobry wszystkiem

Reszka.78 napisał/a:

"Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach" ~ Maya Angelou.

To jeden z moich ulubionych cytatów.
Ogólnie teraz zauważam u siebie przede wszystkim wdzięczność. Po prostu jestem 'przepełniona' wdzięcznością, ... za wszystko

i mój ulubiony obrazek (niestety z napisem, ale napis też jest znaczący)
https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/156457_425345424215364_1886647982_n.jpg

[KasiaC]

Witaj Justynko.
Miłego dnia życzę.

[ewka1]

Witam
Jak pogoda w stolicy?U mnie zima na całego.Śniegu tyle dopadało,że jak pies biega po podwórku to 'pojawia się i znika' w tym białym puchu.Miłego dnia

[ewka1]

Justynka po swoich 3-cich urodzinach chyba słabawa jest ,bo ani widu ani słychu.

[KasiaC]

ewka1 napisał/a:

Justynka po swoich 3-cich urodzinach chyba słabawa jest ,bo ani widu ani słychu.

Ewcia, ja myślę, że Justynka jeszcze zajrzy do nas, no chyba żebym się myliła.

[Mikuś]

Zajrzy napewno

[JustynaS1975]

Dzień dobry
Dziękuję wszystkim za wpisy. Bardzo bardzo
Rzeczywiście w niedzielę nie miałam siły , natomiast wczoraj czasu

A 3 lata temu gdzieś tak o godz. (właśnie ok. 10) czyli 26 lutego 2010 roku podawali mi komórki krwiotwórcze, które wcześniej dla mnie oddał mój brat

Niestety 2 lata temu leżałam w szpitalu po chemii po wznowie.
A rok temu nie potwierdziła się informacja o kolejnej wznowie. Czyli cieszyłam się remisją całkowitą I na dzień dzisiejszy cieszę się z remisji całkowitej oraz z tego, że każdego ranka otwieram oczy, i oddycham.
I nawet jakby teraz okazało się, że nie zakończyło się 'sukcesem takim jak interpretuje większość' i to tak było warto.


Udanego dnia wszystkim życzę

[akos6]

i ja też się cieszę Oby tak dalej ...
pozdrawiam

[KasiaC]

Justyś

Udanego dnia.

[ewka1]

Buziaczki

[kmis757]

Mam 3 latka, 3 i pół
brodą sięgam ponad stół.
Do przedszkola chodzę z workiem
i mam znaczek z muchomorkiem.
Pantofelki ładnie zmieniam,
myję ręce do jedzenia.
Zjadam wszystko z talerzyka,
tańczę, kiedy gra muzyka.
Umiem wierszyk o koteczku,
o tchórzliwym koziołeczku,
i o piesku co był w polu,
nauczyłam się w przedszkolu

Justynko, pokazujesz nam wszystkim, że warto walczyć...
Brat Krzysztof, że warto dać coś z siebie dla ratowania drugiego człowieka...
Kolejnych tak szczęśliwych 'Nowo-Urodzin' aż do końca Świata + 1 dzień dłużej

[JustynaS1975]

Akos6 , KasiaC , Ewka1 , Kmis757 , bardzo dziękuję

https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/382248_332507596870151_1559635963_n.jpg

[czkawka]

Justynko, aleś Ty młoda dziewczynka...3 lata.
Należysz do osób, które pamiętają swoje narodziny (niewielu ma taką możliwość) i chociaż drugie to bardzo ważne.
Wygraliście z bratem Krzysztofem życie. Celowo piszę w liczbie mnogiej, bo tak sobie myślę, że to Wasze wspólne zwycięstwo. Wspaniale, że jego szpik tak dobrze się u Ciebie czuje i pozwala świętować kolejne urodziny....życzę Ci kolejnych i kolejnych tak wspaniałych rocznic