[jolanta p]

Komentarze dotyczące => tego wątku <=

---

w poniedzialek wyniki

[butterfly12]

trzeba było się wrócić po leki przeciwbólowe

[jolanta p]

Lekarz twierdzil ze nie ma czasu, bo nie dawno operacje skonczyl, żadnych informacji nie chcial udzielić...

[Justynawwy]

Moja mama zaczyna leczenie w Warszawie na ul Wawelskiej 15 , bardzo szybko tam wszystko idzie także na chwilę obecną polecam. Badania z hispatu miała już po 3 dniach od wycięcia materiału (węzła chłonnego) więc bardzo bardzo szybko.

[jolanta p]

A u Twojej mamy wykazalo jakis naciek?

[Justynawwy]

A co do wycinania guza to zadałam też takie pytanie na forum i z tego co się dowiedziałam to nie wycinają bo guz jest zbyt duży albo.i umiejscowiony tak ze ciężko go wyciąć poprostu musieli by zbyt oszpecić człowieka. U mojej mamy zakadaja PEGa w piątek ( rura do żołądka ) no i po tym zaczyna leczenie 33 radioterapie i raz w tygodniu chemia,a ta rura po to że nie bedzie mogła nic przełknąć więc będziemy ją karmić przez tą rurkę. Moja mama ma G3 czyli najbardziej złośliwy i lekarz powiedziała ze leczenie jest bardzo bolesne i długo trwa ale że jest to do wyleczenia i że jak jest bardzo złośliwy to nie jest to powiedziane ze najgorszy do leczenia bo nieraz bywa ze G1 jest gorszy do leczenia. Mam nadzieje ze będzie dobrze u Twojego Tatulka tak jak i u mojej Matulki Trzeba myśleć pozytywnie i się nie załamywać bo rak to nie wyrok !:)

[ Dodano: 2015-03-11, 17:04 ]
hmm u mojej mamy nie wyszło nic na tomografi poza tym iż węzły są w rozpadzie. A co do nacieków to lekarz naocznie powiedziała ze już robi naciek na podniebienie i być może na nerwy bo mamę boli całe ramię.

[jolanta p]

Sami wybieralisci ta klinikie czy ktos was tam pokierowal?

[ Dodano: 2015-03-11, 17:24 ]
U Twojem mamy powiedzieli ze jest uleczalny a u mojego taty przypadek beznadziejny,nie wiem czy przezuty czy co,ale to taki szpital jeden z gorszych

[Justynawwy]

Moja mama ma tylko przerzuty do węzłów chłonnych no i te nacieki. I też dziwna sprawa że nic nie wyszło na tomografi z kontrastem hmm. Nas pokierwała doktor Onkolog-chirurg z naszego miasta która też tam pracuje. Moim zdaniem sporo bliżej będziecie mieli do Warszawy niż do Gdańska a co jeżeli Twój Tato został by na radio tam ? Kawał drogi .

[jolanta p]

U mojego taty jest kilka naciekow,a w gdansku jest taty siostrzeniec

[ Dodano: 2015-03-11, 17:43 ]
Już sama nie wiem którą klinikę wybrać

[ Dodano: 2015-03-11, 17:46 ]
Katedra i Klinika Onkologii i Radioterapii, Katedra i Klinika Transplantologii i Hematologii oraz Katedra i Klinika Ginekologii, Ginekologii Onkologicznej i Endokrynologii Ginekologicznej to trzy najwyżej oceniane przez pacjentów kliniki onkologiczne Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Kliniki te znalazły się w czołówce najlepszych polskich placówek tego typu według rankingu portalu onkomapa.pl.

[Justynawwy]

Na Wawelskiej spotkałam kilka osób z Ostrałęki. Wiesz nie rozmumiem dlaczego lekarz mówi że Twój Tato ma tylko pół roku życia przecież nawet nie zaczął leczenia i wgl dziwne to jest dla mnie

[ Dodano: 2015-03-11, 17:49 ]
Oczywiście decyzja należy do Ciebie

[jolanta p]

duzo osob narzeka na ostroleka na porodowki wola przasnysz lub szczytno

[Justynawwy]

Zdawałam u Was prawko Dla mnie to nie ma to jak Warszawa wgl inny poziom inni lekarze i inne traktowanie ludzi.

[jolanta p]

teraz mam dylemat musze sie zkonsultowac z reszta rodziny

[Justynawwy]

Przemyśl sobie spokojnie

[butterfly12]

Powiem ci tak. trzeba iść do przodu rozpocząć leczenie w placówce odpowiedniej do tego i się nie dać. To co mówi lekarz może być prawdą, ale nie musi. Mój przypadek był podobno "nieoperowalny"-na dodatek mówił tak jeden profesor. Wysyłał mnie na radioterapię. Całe szczęście dostałam się w ręce mojego lekarza, który oburzył się na słowa pana profesora. I operowano mnie.

Poczekaj na hist-pat i konsultację w odpowiednim ośrodku. Zobaczysz co tam powiedzą.