[banialuka]

A ja polecam sok z pokrzywy konserwowany alkoholem http://www.kuzdrowiu.pl/U...krzywy_spir.jpg Moja Mama na ponad 30 wlewów chemii miała idealne wyniki, raz tylko sie zdarzyło ze hemoglobina spadła. Poza pokrzywą moja Mama nie brała nic, żadnych specyfików.

Właściwości soku z pokrzywy:

- preparat podnoszący poziom żelaza a także zawierający całą gamę innych niezbędnych pierwiastków
- uodparnia organizm
- bardzo wskazany dla osób mocno osłabionych (wzmacnia, dodaje werwy, "chęci do życia")
- niezbędny przy nowotworach, chemioterapii, kiedy poziom żelaza jest w pobliżu minimum lub poniżej normy. Odpowiedni poziom tego pierwiastka znacznie wspomaga walkę z nowotworem.
- pomaga oczyszczać naczynia z cholesterolu
- oczyszcza krew z toksyn, wzmacnia nerki. Pokrzywa jest świetnie przyswajana przez organizm. Zawiera wiele niezbędnych pierwiastków.
- poprawia pracę wątroby, śledziony, trzustki
- przywraca właściwy apetyt
- dzięki temu, że nie zawiera cukru może być stosowany przez cukrzyków


Polecam tą konserwowaną alkoholem bo ta pokrzywa do zaparzania to ma dużo słabsze działanie.

Mam nadzieję że mogłam pokazać o jaką pokrzywe chodzi, jeżeli nie to przepraszam i proszę o usunięcie zdjęcia.

[patryckab]

Czytałam o tym i o podobnych kwestiach związanych z zastosowaniem suplementów na lepszylek.pl
W sumie dobrze ze mamy tez takie wyjscie, ze mozemy dodatkowo potem się wzmacniać.

[ivoszka]

Mój ojczym po chemii łykał colostrum bovinum (siara krowią) - kapsułki Genactiv Colostrgen. Colostrum wzmacnia odporność i przyspiesza regenerację tkanek. Nic oprócz tego nie stosował (żadnych soków z pokrzyw, buraków nie chciał pić itp) i po miesiącu czul się o wiele lepiej. Colostrum jest popularne na zachodzie, skoda ze w PL tak mało się to wykorzystuje, bo to całkowicie naturalny środek. Siara wzmacnia naturalne siły obronne organizmu i mobilizuje organizm do zwalczania komórek nowotworowych. Teraz ojczym czuje się dobrze, na razie nie ma nawrotu choroby (odpukać!). To colostrum, które on brał, można kupić chyba tylko w internecie, ja kupiłam tu [link usunięto]. A tu [link usunięto] można przeczytać ciekawą publikację naukową o immunologicznym działaniu colostrum, którą tez polecam.


[ Komentarz dodany przez Moderatora: DumSpiro-Spero: 2013-07-26, 16:58 ]
Ponieważ post ten jest ewidentnie sprzeczny z Regulaminem Forum - Autorka otrzymuje ostrzeżenie.

[Gazda]

Chryste Panie, co za ciemnogród... Że też są idioci którzy kupują takie badziewie, bo idioci je reklamujący, jak widać są.

[majkelek]

Acha, Siara (subiektywny komentarz pomijam by uniknąć bana).
To źródło linkowane w powyższej wypowiedzi absolutnie nie jest publikacją naukową lecz opinią autora napisaną na zamówienie http://genactiv.eu (o czym jest na dole strony drugiej). Dla przykładu, źródło to zawiera takie (nieprawdziwe) zdanie

Cytat:

Jego istotą jest losowe tworzenie różnorodności w obrębie genów kodujących immunoglobuliny, lub receptory TCR (T-cell receptor) w dojrzewających w szpiku limfocytach.

Oczywiście każdy wie, iż komórki T nie dojrzewają w szpiku.

I proszę o poparcie (wynikami badań klinicznych) następującego twierdzenia (w szczególności drugiej części koniunkcji):

ivoszka napisał/a:

Siara wzmacnia naturalne siły obronne organizmu i mobilizuje organizm do zwalczania komórek nowotworowych.

Chciałbym także polecić tę stronę jako dobre źródło informacji o skuteczności wspomnianego produktu w leczeniu biegunki.

Serdecznie proszę Administratora o usunięcie linku (o który nikt, jak rozumiem, nie prosił) zawierającego reklamę sklepu oferującego rzeczony produkt.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: DumSpiro-Spero: 2013-07-26, 16:49 ]
Zrobione.

[Dominika74]

Według mnie na wszelakich chomikach czy po odpowiednim przeszukiwaniu google można znaleźć ciekawe naturalne wspomagacze by odbudować siły po chemii. Same zabiegi jeśli ma się możliwości też ewentualnie wchodzą w grę.

[majkelek]

Dominika74 napisał/a:

Według mnie na wszelakich chomikach czy po odpowiednim przeszukiwaniu google można znaleźć ciekawe naturalne wspomagacze by odbudować siły po chemii.

NIE, nie można!
Najlepszy przekaz, to prosty przekaz.

[AdamPOP]

Witam. Jestem nowy na forum i znalazłem tutaj sporo przydatnych informacji dlatego chcę się również pdzielić swoim sposobem. Sporo czytałem na temat które pozyskali polscy naukowcy w ramach projektu badawczego . Z badań wyszło, że mają właściwości silnie odbudowujące odporność organizmu. Kupiłem suplement diety który je zawiera i rzeczywiście lepiej sie czuję i szybciej dochodze do siebie. Niestety produkt nie jest tani.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2014-07-23, 12:09 ]
Część posta ukryta - nieustalona z Administracją Forum reklama.

[Gazda]

Jak rozumiem, "dochodzisz do siebie" po bieganiu? Znalazłem inny Twój wpis na innym forum:

"Odkąd regularnie biegam ze stresem mam dużo mniejszy problem niż miałem. Pracuję jednak w dużej korporacji i lekko nie jest więc wspomagam się różnymi preparatami. Ostatnie moje odkrycie to [reklama] - naprawdę polecam."


Panu już podziękujemy.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2014-07-23, 15:52 ]
I słusznie, a ja poprawiłem jeszcze banem.

[r.skibniewski]

Czy u nas podczas chemii i po uzywa sie leku popularnie nazywanego TAD- glutatione ?

[Dronka82]

Mój tata jest w trakcie chemioradioterapii, wcześniej przeszedł chemię indukcyjną, wlewy cięgiem 100 godzin. Po chemii pije czystek, by podnieść wyniki pił też sok z Noni, codziennie przyjmował kapsułkę z buraka, którą lekarz rodzinny wyśmiał. Pił też sok z brzozy, jadła kwas foliowy, l-karnitynę. Po tych trzech chemiach tacie hemoglobina spadła z 15,6 na początku do 11,5. Po operacji zaś do 7 z hakiem... Ale wyniki znów się podniosły, tylko że tata łykał żelazo w tabletkach. Kolega z sali polecił spirulinę, po niej podobno szybko pozbierał się po radioterapii, zniwelował uczucie zmęczenia.

[absenteeism]

r.skibniewski napisał/a:

Czy u nas podczas chemii i po uzywa sie leku popularnie nazywanego TAD- glutatione ?

Preparat nie jest dostępny w PL i nie ma statusu leku.

[r.skibniewski]

Z tego co wiem to szkoda ze nie jest u nas dostepny.
Widac jestesmy pare lat do tylu za reszta europy.
Problemem pewnie jest maly zarobek na opakowaniu i nie oplaca sie przeprowadzac rejestracji produktu.

[greg1990]

Dronka82 napisał/a:

Mój tata jest w trakcie chemioradioterapii, wcześniej przeszedł chemię indukcyjną, wlewy cięgiem 100 godzin. Po chemii pije czystek, by podnieść wyniki pił też sok z Noni, codziennie przyjmował kapsułkę z buraka, którą lekarz rodzinny wyśmiał. Pił też sok z brzozy, jadła kwas foliowy, l-karnitynę. Po tych trzech chemiach tacie hemoglobina spadła z 15,6 na początku do 11,5. Po operacji zaś do 7 z hakiem... Ale wyniki znów się podniosły, tylko że tata łykał żelazo w tabletkach. Kolega z sali polecił spirulinę, po niej podobno szybko pozbierał się po radioterapii, zniwelował uczucie zmęczenia.

Z tymi sokami, preparatami i innymi suplementami ostrożnie... Zwłaszcza podczas chemioterapii. Może i wzmocnią trochę organizm, ale potrafią wyraźnie osłabić działanie cytostatyków. Rezultat jest taki, że lepiej się czujesz, ale głównie za sprawą tego że chemia została osłabiona.

Pisałem o tym m.in. tutaj:
http://www.forum-onkologi...wych-vt7080.htm

[Dronka82]

Te wszystkie suplementy tata jadł PO chemioterpii, podczas tylko wyciąg z buraka.