1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Guz w szczycie płuca prawego
Autor Wiadomość
bunia 


Dołączyła: 08 Mar 2013
Posty: 5

 #1  Wysłany: 2013-03-08, 19:58  


Witam
Przedstawię pokrótce historię mojego taty.

W kwietniu 2011 roku w trakcie przygotowań do zabiegu operacyjnego wykonano tacie rtg płuc i stwierdzono 3 cm guz w szczycie płuca prawego /bez żadnych objawów/. W maju miał wykonany PET - guz bez przerzutów i usunięto mu płat z guzem.
Wynik hist-pat - adenocarcinoma, guz wycięty w całości, węzły czyste bez nacieków.
Nie zlecono żadnego leczenia poza kontrolnymi bronchoskopiami co 3 miesiące ,przez rok. Potem wizyty tylko u pulmonologa. W bronchoskopiach "czysto".

W lutym tato zadzwonił do mnie, że przy kaszlu,który miał cały czas po zabiegu, zaczął krótkotrwale tracić przytomność. Zapisałam go do szpitala na 4 marca, tego dnia miał wykonaną bronchoskopię, pobrano wycinki, na drugi dzień miał TK.

Dziś tato wyszedł ze szpitala, w wypisie:
Badanie cytologiczne: cellulae carcinomatosae: adenocarcinoma
Badanie hist-pat: infiltratio adenocarcinoma

TK:
Stan po prawostronnej lobectomii, w obrębie prawej wnęki guz 3x6 cm. Powiększone węzły chłonne rozwidlenia tchawicy 3 cm, przytchawicze dolne 2 cm. W segmecie I/II płuca lewego guzek śr 5 mm.

Zalecono chemio i radioterapię. Z tego co wiem na dostać 2 cykle cisplastyny. Ojca mam 300 km od siebie i wszystko na odległość.
Jak to interpretować, rokowania?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #2  Wysłany: 2013-03-08, 20:49  


bunia napisał/a:
Nie zlecono żadnego leczenia poza kontrolnymi bronchoskopiami co 3 miesiące

Nie było żadnej tomografii w tym czasie?

Czy wynik TK, jaki przepisałaś, to pełen wynik?
_________________
 
bunia 


Dołączyła: 08 Mar 2013
Posty: 5

 #3  Wysłany: 2013-03-08, 20:57  


Tomografia była po 3 miesiącach-z tego co pamietam wszystko ok.
A w obecnym TKbyło jeszcze że stan po złamaniu żeber i że sa zmiany zwyrodnieniowe,poza tym bez zmian kostnych.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #4  Wysłany: 2013-03-08, 21:19  


Na przyszłość prosimy o przepisywanie pełnych wynik badań.

Czy było wykonane tylko to jedno TK po 3 miesiącach po operacji jako badanie kontrolne? Masz jego pełen wynik?
Żadnego USG brzucha?
Tata był przez ten czas pod opieką pulmonologa czy onkologa również?
Czy obecnie USG było wykonane?
_________________
 
bunia 


Dołączyła: 08 Mar 2013
Posty: 5

 #5  Wysłany: 2013-03-08, 21:33  


Wyniku TK po 3 miesiącach nie mam, wszystkie wyniki ma tata ale jestem pewna że tam nic niepokojącego nie było. Tata chodził tylko do pulmonologa bo tam gdzie go operowano powiedzieli że zakończono leczenie i onkologa nie trzeba. Do pulmonologa chodził co trzy miesiące, żadnego UsG nie miał robionego.
Teraz za kolejną wizytę miał mieć robione badania, tak powiedział lekarz na poprzedniej wizycie.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #6  Wysłany: 2013-03-08, 21:49  


Raka leczy onkolog - tata powinien być pod stałą kontrolą onkologa i mieć regularnie wykonywane TK klatki piersiowej, jak również USG jamy brzusznej. Opieka tylko i wyłącznie pulmonologa w tym momencie to błąd.

No cóż, stało się.

Z racji guzka w przeciwległym płucu należałoby przed kwalifikacją do radiochemioterapii wykonać badanie PET (chyba, że guzek był tam wcześniej - brak poprzednich pełnych wyników TK).
_________________
 
bunia 


Dołączyła: 08 Mar 2013
Posty: 5

 #7  Wysłany: 2013-03-08, 22:14  


To ja już nic nie rozumiem, tato leczył się ponoć w jednym z najlepszych ośrodków torakochirurgicznych. Teraz w tym samym ośrodku miał te badania.
Nie dopilnowałam...

[ Dodano: 2013-03-08, 22:16 ]
Guzka wcześniej na 100% nie było
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #8  Wysłany: 2013-03-08, 22:33  


bunia napisał/a:
tato leczył się ponoć w jednym z najlepszych ośrodków torakochirurgicznych

No właśnie, torakochirurgicznym. Co oczywiście było prawidłowe w momencie, gdy wykonywano operację. Jednak dalej powinien przejść pod opiekę onkologa - raka leczy onkolog.
I nie, to nie Ty powinnaś tu pilnować wszystkiego - nie jesteś lekarzem i nie musisz się na tym znać. Nie ma w tym żadnej Twojej winy.

Skoro guzka wcześniej nie było, moim zdaniem tym bardziej powinno wykonać się PET.
_________________
 
bunia 


Dołączyła: 08 Mar 2013
Posty: 5

 #9  Wysłany: 2013-03-09, 09:45  


I właśnie na tym oddziale lekarz prowadzący powiedział,że nie trzeba chodzić do onkologa bo leczenie jest zakończone.
Onkolog "chodził"mi po głowie ale tato uznał,że jak mu tam tak powiedziano to będzie się stosował do tego.
Tato w piątek 15.03 ma mieć juz podawaną chemię.To jak z tym PETem,ma się o niego pytać u onkologa na wizycie przed chemią.
Ma sugerować,czy nalegać?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #10  Wysłany: 2013-03-09, 17:44  


Po prostu zapytać o badanie.
_________________
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group