1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Guz trzustki - czego się spodziewać
Autor Wiadomość
Misiu93 


Dołączył: 20 Lip 2015
Posty: 2

 #1  Wysłany: 2015-07-20, 19:26  Guz trzustki - czego się spodziewać


Witam, bardzo często bywam na tym forum ale w końcu postanowiłem napisać, podzielić się z tym, doradzić.

Mój dziadek 1,5 roku temu zachorował na żółtaczkę mechaniczną, trafił do szpitala i jak się okazało ma guza trzustki (kilka mm). Lekarze zrobili operacje aby go usunąć. Okazało się że do guza nie ma dojścia i są nacieki. Zrobiono mu tylko obejście (dokładnie nie wiem co to jest). Ogólnie lekarz powiedział że stan jeest zły, i możemy się wszystkiego spodziewać.
Nie jakie 2 tyg. później okazało się że wszystko jest już dobrze nacieków niby nie ma i do domu. Żadna chemia nic tylko tablety i dieta. Dziadek ogólnie wtedy schudł 30 kg.

Nie powiem bo po kilku miesiącach troszkę przybrał trzymał się diety rzucił fajki i jak by było lepiej. Trwało to może pół roku. Po tym czasie znowu schudł i trafił do szpitala. Zrobili kolejne obejście. Po operacji dziadek bez przerwy wymiotował przez 2 dni. Później po badaniach wyszło że ma "wrzody na dwunastnicy". I w tym właśnie czasie zmienił mu się głos, strasznie schudł. Dostał plastry z morfiną (które trochę pomagają) i jakieś mleczko na apetyt które nie pomaga.

Ogólnie dziadek co chwile przysypia, nie ma na nic siły nawet nie kontynuuje swojej życiowej pasji (gołębie) która była i jest wszystkim bo nie ma siły. Cały czas mówi że go boli wszystko i nie ma siły. Widać po nim jak gaśnie. W tamtym tyg. był u lekarza i zbiera mu się jakiś płyn w brzuch ale jest go nie dużo i guz na trzustce z mm urósł do cm. Powiedzcie co o tym myślicie, czy to pomału koniec??
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #2  Wysłany: 2015-07-20, 22:09  


Raczej ciężko się wypowiedzieć nie znając żadnych wyników badań czy jakichkolwiek konkretów...

I bardzo prosimy o stosowanie akapitów, to bardzo zwiększa czytelność posta.
_________________
 
Misiu93 


Dołączył: 20 Lip 2015
Posty: 2

 #3  Wysłany: 2015-07-26, 22:16  


Nie jestem w stanie przesłać ani podać wyników bo nie mieszkam z dziadkiem.

Dziś dowiedziałem się że guz trzonu trzustki ma 5 cm. Natomiast płyn znajduje się między jelitem a śledzioną, tak wyszło w ostatnim USG.

Dzisiaj dziadek strasznie się skarżył na ból, i w dodatku jest mu cały czas zimno i drętwieją mu ręce i nogi.

Co trzy dni ma zmieniane plastry TRANSCET 35.

Wiem że to nie dużo informacji ale powiedzcie co myślicie czy to może być wodobrzusze, i czy 5cm guz to dużo?

Z góry dziękuję ...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group