[sama]

Witam serdecznie,

Mój siostrzeniec ma 27 lat i od 5 lat walczy z "potworem"- Gwiaździak II st.
Miał 2 częsciowe operacie. ostatnia 1 rok temu,
przeszedł udar niedokrwienny w m-c po ostatniej operacji a teraz znowu odezwała sie ta "HYDRA".

Dużo czytam na tym forum.
Uczepilam sie nowej metody leczenia Gamma Knife i moje pytanie - czy po max. dawce raditerapii przed 5 laty mozna leczyc tym sposobem.
Co możemy jeszcze zrobic aby zniszczyć to "świństwo."?
Czym leczy sie tego radzju guzy w XXI w. ?

Muszę mu pomóc, zapewne .ktoś mi w tym pomaze nie mogę patrzeć na to co sie dzieje z moimi najbliższymi ,
będę wdzieczna .
Dziękuje.

[absenteeism]

Najlepiej będzie, jeśli zapytasz na zaprzyjaźnionym z nami forum - glejak.pl

[andromeda]

Dużo informacji i osób, które przeszły ten zabieg znajdziesz też na http://www.nerwiak.fora.pl
Nie wiem jak jest z maksymalną dawką promieniowania z przeszłości, ale na pewno nie stosuje się tej metody dla guzów wielkości powyżej 30 mm, właśnie ze względu na zbyt dużą dawkę promieniowania. Wystarczy już niewielkie przekroczenie, żeby zdyskwalifikowało. Ja miałam 36mm i już musiałam dać się pokroić.
Bardziej precyzyjna niż Gamma Knife, czy jego następca - Cyber Knife, jest terapia protonowa - niedostępna w Polsce.
Poniżej linki z informacjami:
http://www.youtube.com/watch?v=-3sq5nJjEbk

http://www.youtube.com/watch?v=TbEnaxlGXWc

http://www.youtube.com/watch?v=kjOgNQ6oqMw

[Gazda]

Jest już dostępna w Polsce - w Gliwicach.

[beata0970b]

w Warszawie również

[ Dodano: 2011-09-21, 10:55 ]
http://gammaknife.pl/leczenie/co-leczymy/

[Richelieu]

beata0970b napisał/a:

w Warszawie również

Jednak na razie nie: Gaździe chodziło o terapię protonową (dostępną w ośrodku w Krakowie)
a nie o gamma / cyber knife.