1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
gruczolakorak i SM
Autor Wiadomość
Nika59 


Dołączyła: 08 Sie 2011
Posty: 3

 #1  Wysłany: 2011-08-09, 00:33  gruczolakorak i SM


Witam. U mojego męża zdiagnozowano gruczolakoraka płuca prawego z przerzutami do węzłow chłonnych. Ponieważ w płucu był płyn założono mu dren i wypisano do domu po dwóch dniach ze skierowaniem do onkologa. Mąż choruje od 13 lat na SM, postać pierwotnie postępującą. Do kwietnia chodził, usiadł na wózek inwalidzki ale radził sobie. Od kwietnia zaczął kaszleć, 3 lekarzy w tym czasie wypisywało mu leki na kaszel, dopiero po naszym stanowczym żądaniu wypisali skierowanie na prześwietlenie i zaczął się ten dramat.
Czy ktoś z Was ma wiedzę jak zachowa się organizm po podaniu chemii? W tej chwili mąż leży, ścieło go ściąganie płynu z płuc. Jednak codziennie czuje się lepiej. Jutro idziemy do onkologa - widział w piatek wypis ze szpitala, jutro chce go zobaczyć, jak powiedział czy da radę chemii. Uczciwie powiedział,że nie miał przypadku aby leczyć kogoś z SM i rakiem. Przez lata walczyliśmy z SM, teraz postanowiliśmy walczyć z rakiem. Nie pokazujemy tego ale ja i dzieci jesteśmy przerażeni i czekamy aby obudzić się z tego strasznego snu.
_________________
Nika
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #2  Wysłany: 2011-08-09, 20:54  


Nika59, witaj
Czy już wiadomo jaki to rodzaj nowotworu ?
Wklep wynik TK, wypis ze szpitala...

pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #3  Wysłany: 2011-08-09, 21:31  


ela1 napisał/a:
Czy już wiadomo jaki to rodzaj nowotworu ?

Elu, Nika napisała:
Cytat:
U mojego męża zdiagnozowano gruczolakoraka płuca prawego


Niko, przyznam, że na Forum nigdy nie było chyba przypadku SM i nowotworu, dlatego ciężki będzie nam coś doradzić...
Co powiedział onkolog?
Czy lekarz prowadzący męża w związku z SM wie o chorobie? Myślę, że najlepiej zapytać właśnie jego o możliwe zachowania organizmu przy leczeniu cytostatykami.
_________________
 
Nika59 


Dołączyła: 08 Sie 2011
Posty: 3

 #4  Wysłany: 2011-08-09, 23:21  


Witam, dzisiaj mieliśmy bardzo pracowity dzień. Byliśmy na rozmowie u ordynatora oddziału onkologicznego. Chciał zobaczyć męża - w jakim jest stanie. Po ściagnięciu płynu z płuc bardzo osłabł, praktycznie leżał. Ręce i nogi ledwie poruszał. Jednak z każdym dniem czuł się coraz lepiej. Pan doktor był zaskoczony,że jest w tak dobrej kondycji w ciągu 3 dni, tak duża poprawa. Jeszcze sam nie chodzi,ale już może przestawić nogi, ręce także wracaja do normy. Sądzę,że to SM tak go urządziło. Stres, niepewność, dren pewnie strach, w SM-ie to najgorsze. Przez wszystkie lata choroby bardzo pilnowaliśmy, aby się nie denerwował. Mieliśmy wszystko poukładane. Rehabilitacja, zdrowe odżywianie, wszystkie możliwe suplemety, odżywki, "magicy". Wszystko to co dawało najdrobniejszą szansę na spowolnienie choroby. W końcu, lek na SM wynajdą, wazne aby być do tego czasu w jak najlepszej kondycji.
Teraz spadła na nas następna choroba.
Dzisiaj Pan doktor powiedział nam,że 16.08 zaczynamy chemię. Dostał od razu u Niego witaminę B12, kazał wykupić kwas folowy i dokładnie przez tydzień łykac po tabletce. Na skierowaniu jest wpis: proponuję Pametrexo(bl lub d) niewyraznie napisał +DDP. Podobno jeden z najnowszych leków chemii.
Powiedział także,że będziemy konsultować z radiologiem możliwość naświetlania. Zaznaczył jednak,że w związku z płynem jaki był nie wiadomo, czy Radiolog wyrazi zgodę, ale próbować trzeba.
Wiem,jakie jest rozpoznanie, mam świadomość miecza nad głową jednak ta wizyta podniosła nas na duchu. Mamy ścieżkę, której będziemy się trzymać, może tak chemia pomoże. Oczywiście cała rodzina szukała także alternatywnych sposobów. Dopóki mamy coś w zanadrzu czujemy się lepiej,że walczymy z chrobą.
Wklejam wypis ze szpitala Szczecin Zdunowo.
Wiem,że takich przypadków jak nasz jest pewnie bardzo mało. Każdy z lekarzy mówi,że nie spotkał się z rakiem w SM-ie, w związku z tym nie maja pojecia jak zachowa się organizm.Dlatego proszę lekarzy na forum, jeśli mogliby popytać w swoim środowisku może jednak jakieś informacje uzyskam.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i bardzo podziwiam.




[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2011-08-10, 06:54 ]
Usunięte dane osobowe pacjenta oraz lekarzy.



wypis szpital Szczecin str.1.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1271 raz(y) 330,69 KB

wypis Szczecin str.2.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1171 raz(y) 521,43 KB

_________________
Nika
 
Nika59 


Dołączyła: 08 Sie 2011
Posty: 3

 #5  Wysłany: 2011-08-12, 10:11  


Moglibyście coś mi powiedzieć o rokowaniach leczenia chemią tymi lekami, które zaordynował lekarz? Jak ludzie czują sie po chemii? We wtorek zaczynamy. Bardzo proszę.
_________________
Nika
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #6  Wysłany: 2011-08-12, 10:33  


Nika59 napisał/a:
Jak ludzie czują sie po chemii?

Ludzie się czują bardzo różnie, niektórzy nie odczuwają żadnych dolegliwości, u innych są one silne. Mdłości (o różnym nasileniu), dolegliwości żołądkowo/jelitowe (zaparcia, biegunka, zgaga) ogólne osłabienie, zmiana węchu, smaku i apetytu, wypadnięcie włosów, różnego rodzaju bóle, w tym w obrębie guza - tego się można najpewniej spodziewać.

Lek który otrzyma Twój mąż to Pemetrexed (nazwa handlowa - Alimta). Tu możesz trochę o nim przeczytać. Podaje się ją w skojarzeniu z cisplatyną (DDP)
 
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #7  Wysłany: 2011-08-12, 16:36  


A to jakie są rokowania leczenia takim a nie innym lekiem - wszystko zależy od reakcji nowotworu na podawany schemat. Jeden pacjent lepiej odpowiada, inny gorzej.
_________________
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group