1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Gruczolak wielopostaciowy ślinianki
Autor Wiadomość
kielikar 


Dołączyła: 25 Mar 2013
Posty: 8

 #1  Wysłany: 2013-03-25, 21:42  Gruczolak wielopostaciowy ślinianki


Witam,
Proszę o pomoc w odpowiedzi na nurtujące mnie pytania...
Wyniki BAC zmiany w lewym kącie żuchwy które otrzymałam są następujące:
Cellulae neoplasmaticae
Obraz cytologiczny adenoma pleomorphum sialogenes.

Wyczytałam już troszkę na ten temat (między innymi z tego forum:) więc wiem że jest to łągodna postać guza ślinianki i po usunięciu nie powinno być żadnych problemów...

Po konsultacji z lekarzem (chirurgiem, nie onkologiem)..Jestem już umówiona na zabieg ... i martwi mnie to że mam się zgłosić do kliniki o godz 16 i wyjść po zabiegu tego samego dnia.... Czy zabieg jest faktycznie tak mało inwazyjny?
Pytanie numer 2: Czy konieczne jest konsultacja z onkologiem w takich przypadkach czy nie?
Będę bardzo wdzięczna za wszystkie odpowiedzi.
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #2  Wysłany: 2013-03-26, 07:41  


kielikar napisał/a:
Po konsultacji z lekarzem (chirurgiem, nie onkologiem)..Jestem już umówiona na zabieg ... i martwi mnie to że mam się zgłosić do kliniki o godz 16 i wyjść po zabiegu tego samego dnia.... Czy zabieg jest faktycznie tak mało inwazyjny?

Nie jest to zabieg szczególnie trudny, jednak planowanie rozpoczęcia po godz. 16 wygląda dość ... nietypowo.
Chyba, że mają tam zamiar przetrzymać Cię do późnego wieczora
(samo przygotowanie zabiegu trochę trwa i po jego zakończeniu też wskazana jest raczej przynajmniej krótka obserwacja).

kielikar napisał/a:
Czy konieczne jest konsultacja z onkologiem w takich przypadkach czy nie?

W opisach podobnych przypadków (przykład) gdy chodzi o leczenie gruczolaka wielopostaciowego,
spotyka się prowadzenie leczenia przez lekarzy nie będących onkologami,
jednak z uwagi na podany przez Ciebie zapis mówiący o rozpoznaniu komórek neoplazmatycznych:
Cytat:
Cellulae neoplasmaticae

co każe liczyć się z możliwością tego, że mogą mieć charakter złośliwy,
uważam za wskazaną przynajmniej konsultację onkologiczną,
a być może także powierzenie prowadzenia dalszego leczenia lekarzowi onkologowi.
W uzupełnieniu zobacz także ten post odnoszący się do podobnej sytuacji.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
kielikar 


Dołączyła: 25 Mar 2013
Posty: 8

 #3  Wysłany: 2013-03-26, 11:43  


Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź.
Wierzę że będzie dobrze. Pozdrawiam
 
kielikar 


Dołączyła: 25 Mar 2013
Posty: 8

 #4  Wysłany: 2013-04-23, 22:48  


Jestem już po. Zabieg to pikuś. Wycieli guza z kawałakiem ślinianki. Po zabiegu, oprócz tego że byłam osłabiona, nie odczuwałam bólu i wyszłam tego samego dnia do domu czując sie na prawdę OK.

Mam też wynik badania histopatologicznego który z jednej strony jest dobry bo potwierdził wyniki biobsji - gruczolak wielopostaciowy ślinianki... ale jest też część która mnie zmarwiła i przez którą wysłano mnie do poradni na Ursynowie ...
Oto wynik: " Adenoma polymorphum gladuae salivaris- utkanie nowotworowe w jednym z biegunów przekracza torebkę guza i w tym miejscu obecne jest w linii cięcia chirurgicznego".

Proszę o wasza opinie na ten temat ... czy to znaczy że czeka mnie kolejny zabieg? Wizyte w poradni mam za 2 tygodnie.
Pozdrawiam
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #5  Wysłany: 2013-04-24, 07:20  


Gruczolak wielopostaciowy ślinianki (adenoma pleomorphum, tumor mixtus) wymaga usunięcia w całości,
w przeciwnym razie ten łagodny nowotwór ma tendencję do odrastania i tworzenia miejscowych wznów
(z tego powodu bywa też określany mianem nowotworu miejscowo złośliwego).

Czeka Cię więc najprawdopodobniej kolejny zabieg w celu radykalizacji usunięcia tej zmiany.
Poza niedogodnością konieczności wykonania kolejnej operacji nie ma obaw o niepowodzenie leczenia,
ponieważ nowotwór ten nie daje przerzutów, a jego całkowite usunięcie zakończy proces leczenia.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
kielikar 


Dołączyła: 25 Mar 2013
Posty: 8

 #6  Wysłany: 2013-06-19, 18:22  Już po wszystkim... prawie:)


Witam,
Jestem już po kolejnej operacji. Wszystko poszło dobrze. Nerw twarzowy cały. Zaraz po operacji a właściwie na drugi dzień, kiedy opuchlizna dała o sobie znać, uśmiech trochę zjeżdżał mi w prawo. Po 2 tygodniach od zabiegu, wszystko wróciło do normy. Czekam tylko na pełny powrót czucia w okolicy cięcia. Nie jest to jednak uciążliwe.

Ogólnie jest na prawdę dobrze. Jedynie pod uchem zrobiła mi się "bańka" po 4 dniach od zdjęcia szwów.. tak jakby zbierał się tam płyn/krew ??? Nie wiem. Nie jest to duże i nie boli więc myślę że mogę spokojnie czekać do kolejnej konsultacji za miesiąc... Jak myślicie?

Mam też prośbę o pomoc w przetłumaczeni wyniku histopatologicznego:

Parotitis chronica minima microfocalis. Granulomata resorptiva in margine post excisionem tumoirs. Adenoma absens.


Z góry dziękuję i pozdrawiam!
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #7  Wysłany: 2013-06-20, 08:49  


kielikar napisał/a:
Parotitis chronica minima microfocalis. Granulomata resorptiva in margine post excisionem tumoirs. Adenoma absens.

Drobnoogniskowe przewlekłe zapalenie ślinianek przyusznych małego stopnia.
Ziarniniaki wchłaniające się w marginesie po wycięciu guza. Nie stwierdzono obecności gruczolaka.

kielikar napisał/a:
Ogólnie jest na prawdę dobrze. Jedynie pod uchem zrobiła mi się "bańka" po 4 dniach od zdjęcia szwów.. tak jakby zbierał się tam płyn/krew ??? Nie wiem. Nie jest to duże i nie boli więc myślę że mogę spokojnie czekać do kolejnej konsultacji za miesiąc... Jak myślicie?

Wydaje mi się, że można z tym zaczekać do planowanej konsultacji,
ewentualnie ją przyśpieszyć, gdyby zaczęło dziać się coś bardziej niepokojącego.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
kielikar 


Dołączyła: 25 Mar 2013
Posty: 8

 #8  Wysłany: 2013-06-20, 12:48  


Dziękuję bardzo za pomoc od samego początku do końca. Jesteście świetni i bardzo pomocni! :)
Pozdrawiam!
 
kielikar 


Dołączyła: 25 Mar 2013
Posty: 8

 #9  Wysłany: 2014-04-19, 20:33  


Witam Ponownie,

Za chwilę minie rok od operacji. Wszystko jest w jak najlepszym porządku :)

Chciałabym tylko wrócić do honorowego oddawania krwi oraz zarejestrować się jako dawca szpiku. .... Czy z gruczolakiem wielopostaciowym ślinianki w historii chorobowej jest to możliwe?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #10  Wysłany: 2014-04-19, 21:59  


kielikar,
bardzo dobre wieści, oby tak dalej :)
Myślę, że odpowiedź na swoje pytania znajdziesz pod tym numerem telefonu

22 627 07 48 lub
22 621 72 82
pozdrawiam
 
kielikar 


Dołączyła: 25 Mar 2013
Posty: 8

 #11  Wysłany: 2014-04-19, 22:50  


OK Dzięki
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group