[ana7]

Gimaly co taka cisza u Ciebie?

[Lena W.]

ana7 napisał/a:

taka cisza u Ciebie?

i ona jest bardzo niepokojąca

[Zoja 62]

Gilmaly, nieważne co się dzieje i czemu się nie odzywasz....pamiętam i będę pamiętać!
Twoje wpisy to sama miód i bardzo ich brakuje.

[Lena W.]

Gilmaly,gdziekolwiek jesteś,pamiętamy o Tobie

[Padme]

Witam,
Trafiłam na to forum szukając pocieszenia, gdyz u mojego taty zdiagnozowano raka pęcherza T2G3 - czeka teraz na cystektomię radykalną, która ma się odbyć pod koniec maja. Bardzo skrupulatnie czytałam wszystko co napisał gilmaly i bardzo mi to pomogło. Przez ponad miesiąc śledzę to forum i bardzo zaniepokoiłam się brakiem jakiejkolwiek informacji od niego... zadałam sobie troszkę trudu i chyba go odnalazłam Z tego co wywnioskowałam - to wszystko u niego w porządku - buduje swój wymarzony dom nad jeziorem, więc chyba wszystko jest SUPER! Nie wiem dlaczego się nie odzywa...
W każdym razie chciałam napisac tą wiadomość dla tych, którzy tak jak ja - trafią na to forum w poszukiwaniu pocieszenia a brak informacji od niego może im zasugerować, że stalo się coś złego... ja od momentu, kiedy go odnalazłam w sieci jestem na 100% pewna, że u mojego taty będzie wszystko ok
Pozdrawiam gorąco wszystkich

[Zoja 62]

Padme, dzięki za wiadomość, bo ta cisza była naprawdę niepokojąca. Myślę, że Gilmaly jeśli będzie chciał, to się odezwie.
Ważne, że jest ok.
Życzę powodzenia w leczeniu Taty.

[gilmaly]

Będę chciał.Musiałem tylko do tego dojrzeć.Wszystkich którzy się o mnie martwili-przepraszam.

[Zoja 62]

Nie masz pojęcia jak mi ulżyło, kiedy się odezwałeś

A może by tak coś aktualnego z polany?

I jak ze zdrówkiem - że tak nieśmiało zapytam?

[gilmaly]

Witaj,miło Cię Zojeńko że tak powiem słyszeć.Ze zdrówkiem raz jest lepiej raz jest gorzej,ale ogólnie może być.W przyszłym tygodniu zamieszczę parę zdjęć i opowiem co to ze mną sie działo.Dobrze?Pozdrawiam wszystkich.

[Zoja 62]

No to super, czekamy na zdjęcia i opowieści

[Edvige]

Gilmaly miło widzieć ponownie Twoje wpisy oraz wiadomość, że dojrzewasz

[Zoja 62]

Gilmaly, minął tydzień......

Obiecane były zdjęcia i wiadomości.....

Tak nieśmiało przypominam

[gilmaly]

Uff.Położyłem ok 400 m przewodów i elektryka w domu skończona.Znaczy się część pierwsza.Stąd poślizg w pisaniu.Ale może od początku.Po operacji lekki dołek i dylemat-czy dam radę.W końcu decyzja-jedziemy z tym koksem,Dla nie wtajemniczonych informuję ze chodzi o budowę od podstaw,własnymi ręcamy-pełnowymiarowego domu.No i stało się.Chętni mogą prześledzić jak to było pod tym adresem http://www.domeknadjeziorem.mojabudowa.pl
Pewnie jutro umieszczę tam najnowsze zdjęcia.
A ważniejszych spraw to Gajunia jest już za tęczowym mostem w psim niebie.Na polanie plącze się teraz Tymek(młody goldenek)Straszna przylepa.I na dokładkę Mańka-hrabianka-pięciomiesięczna kocurka.Oto one:



I tak sobie żyjemy.

[ Dodano: 2012-10-06, 08:39 ]
Pogodynka coś bajała o deszczu,a tu piękny poranek.Poranny spacer z kawą,Tymkiem

i Mańką

zaliczony.Obchód polany dał dzisiaj taki efekt

A mój domek to na początku było tak:

A teraz jest tak:

To zdjęcie z przed miesiąca.W rzeczywistości jestem już dużo dalej.

[Zoja 62]

O kurcze, szkoda Gaji.....

Ależ masz wypasioną chałupę....Gilmaly, szcun wielki! Naprawdę wszystko własnymi ręcami???

A nowe zwierzaczki śliczne

[jusia]

Piękny dom.
Szacuneczek