[beata800805]

Witam,
jestem po cytologii co to za wynik?

Opis: komórki nabłonka płaskiego HSIL - zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego mogące odpowiadać CIN2, CIN3/CIS(dysplazji średniego i dużego stopnia).

W czwartek idę na kolposkopię maja pobrać wycinek i czego mam się tu spodziewać?
Proszę jak ktoś to przechodził napiszcie, strasznie się boję.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2014-04-07, 16:42 ]
Post wydzielony do osobnego wątku.
Proszę zapoznać się z Regulaminem Forum.

[Marzanna]

No ja przechodziłam :( Dostałam dokładnie taki sam wynik we wrześniu :( Potem była kolposkopia z pobraniem wycinków. Podobno ludzie znoszą to dobrze dla mnie to była najgorsza rzecz jaką miałam. Podobno podali znieczulenie miejscowe ale czułam wszystko co mi robili a potem przez 4 dni chodziłam wpół zgięta z bólu i nafaszerowana ketonalem.

Ale nie strasząc Cię wiele osób słyszłam czuło tylko niewielki ból w tym samym dniu i tyle. Niestety ja L4 nie miałam i dźwiganie w pracy było nie do zniesienia.

Sam zabieg jest bolesny i nie przyjemny ale da się przeżyć.

Potem czeka się zależy od miejsca ok 3 tygodni na wynik no i z tym wynikiem idziesz do lekarza który mówi Ci co dalej.

U mnie HSIL się nie potwierdziło i wynik był lepszy LSIL i miałam się zgłosić na cytologię za 3 miesiące . NIestety cyto znów HSIL i wycinki mam mieć znowu.. także znów musże przez to przechodzić .. a jeśli zmiany się potwierdzą to skrócenie szyjki macicy .

[infinity]

ODNOSNIE WYNIKU
CIN2/CIN3-dysplazja szyjki macicy-umiarkowane(CIN2) lub powazne (CIN3) zmiany w dojrzewaniu komorek zluszczajacych sie=dysplazja.

Zmiany CIN2/CIN3 RACZEJ NIE WSKAZUJA NA OBECNOSC NOWOTWORU! ale nie znikaja samoistnie jak cin1 , dlatego zaleca sie leczenie. Na wyniku jest podejrzenie CIS- ale czy jest nalezy przeprowadzic badanie-wziernikowanie pod mikroskopem- czyli kolposkopie.

Lekarz w duzym powiekszeniu obejrz szyjke macicy, wykona probe testem octowym i pobierze wycinki. Ty na monitorze bedziesz mogla obejrzec co robi lekarz, sama kolposkopia jest bezbolesna, pobieranych wycinkow nigdy nie mialam, wiec sie nie wypowiem.

Dopiero po badaniu histopatologicznym, bedzie wiadomo, z czym tak naprawde mamy do czynienia Niestety, troche potrwa oczekiwanie na wynik.

Trzymam kciuki, aby skonczylo sie na CIN

Wynik cytologii mogl zostac sfalszowany przez ewentualny stan zapalny pochwy.Decydujacy bedzie wynik z przebadanych wycinkow.

Mam kilka pytan
-w jakim jestes wieku?
-czy rodzilas?
- czy palisz?
-czy stosujesz antykoncepcje hormonalna?

Pozdrawiam

[asiunia176]

Jak dla mnie kolposkopia byla zabiegiem bezbolesnym. Bylam znieczulona dozylnie na tzw. znieczuleniu krotkotrwalym. Metode znieczulenia wybierze Twoj ginekolog.
Co do dolegliwosci bolowych po samym zabiegu - ja ich nie mialam.
Nie ma sie co zamartwiac na zapas.

[biala12]

Dziwne,ze Asiu miałaś kolposkopie wykonywaną przy znieczuleniu .Chyba,ze w czasie niej miałaś pobierany wycinek.
Ja miałam kilkakrotnie wykonywane badanie kolposkopowe i zawsze odbywało sie bez znieczulenia. Dla mnie jest to badanie zupełnie bezbolesne .

[asiunia176]

Tak miałam badanie kolposkopowe + pobieranie wycinków.

[Marzanna]

Zazdroszczę braku bólu.. dla mnie parę dni wyjęte z życia. Też czekam na następne pobranie wycinków i mam nadzieję że tym razem organizm jakoś lepiej to przyjmie.

Samo badanie kolposkopowe miałam robione 5 razy i jest bezbolesne.

Kiedy masz termin ?

[ Dodano: 2014-04-08, 13:40 ]
O teraz doczytałam że w czwartek. Napisz proszę jakie miałaś znieczulenie i jak było. Może uda mi się namówić mojego lekarza na jakieś inne znieczulenie bo miejscowe jak dla mnie nic nei daje :(

[mufaso83]

Marzanna, nie rozumiem, jak mogli Ci wykonać pobranie bez znieczulenia? Fakt, mi też raz tak zrobili. ale na kolejną próbę nie pozwoliłam. Zmień lekarza, skoro traktuje tak pacjenta, że nawet nie chce zabezpieczyć go przed niepotrzebnym bólem.
Ostatnio robiłam wycinki w prywatnym gabinecie (koszt 500zł plus badanie hist-pat) i lekarz znieczulił mi szyjkę znieczuleniem dentystycznym. O niebo lepsza metoda, niż usypianie, z którego ja akurat się wybudziłam w trakcie i do najprzyjemniejszych nie należało. Dlatego z doświadczenia polecam znieczulenie tylko szyjki, od razu jesteś zdolna do normalnego funkcjonowania. Oczywiście same znieczulenie jest nieprzyjemne, ale da się przeżyć.

[Marzanna]

Miałam znieczulenie tj czymś mi psiknął ale nie działało tak jak powinno. Najgorze wspominam łyżeczkowanie - łzy leciały mi same z bólu. Jakoś tak słabo to wszystko przeszłam :(

[absenteeism]

Nie, żebym się wtrącała, ale... to wątek beaty800805 - więc może poczekajmy aż odpowie na zadane jej pytania, jakoś ustosunkuje się do Waszych odpowiedzi, bo jak na razie wątek żyje własnym życiem bez udziału głównej - jak mniemam - zainteresowanej