[bbetib]

Witam. Sprawa dotyczy mojej mamy.
Posiadam dwa wyniki badania histopatologicznego i prosiłabym o przetłumaczenie ich.

1. wycinek szyjka macicy: cerviticis chronica, dysplasia epithelii minoris gradus
W karcie informacyjnej ze szpitala jako rozpoznanie podano: dysplasia epith. minoris gr. (post abrasionem et exe.)

2.wycinek szyjka macicy: carcinoma planoepitheliale G1
wyskrobiny kanał szyjki macicy + jama: foci carcinomatosi planoepitheliales

Zamieszczam także opis badania TK i prosiłabym o podanie stopnia zaawansowania choroby (interpretacji na podstawie tego badania).

Wątroba, śledziona, trzustka, nadnercza, nerki o prawidłowym kształcie, wielkości ulegają jdnorodnemu wzmocnieniu kontr., bez zmian ogniskowych.
Obie nerki wydzielają mocz cieniujący jednoczasowo.
Pęcherzyk żółciowy o gładkich, niepogrubiałych ścianach, bez uwapnionych złogów.
Drogi żółciowe wewnątrz i zewnątrz - wątrobowe nieposzerzone.
Paraaortalnie i parakawalnie widoczne są liczne węzły chłonne ciągnąc się od rozdwojenia aorty aż do wys. górnego bieguna nerki lewej o charakterze meta.
Największy węzeł chłonny położony jest do przodu od aorty i żyły głównej górnej tuż powyżej podziału o wymiarach 20x12 mm.
Wielkość pozostałych węzłów do 15 mm.
Trzon macicy ulega nieco niejednorodnemu wzmocnieniu kontr. o gładkich obrysach.
Szyjka pogrubiała o nierównych obrysach.
Widoczne jest przejście nacieku NPL w obręb przymaciczy, bardziej rozległy po stronie prawej.
Ku przodowi naciek obejmuje tylną ścianę pęcherza moczowego naciekając ją na odcinku dł. 15 mm.
Ku tyłowi naciek szerzy się w obrębie tkanki tłuszczowej zagięcia maciczno-odbytniczego dochodząc do ściany odbytnicy której nie nacieka.
Pozostałe ściany pęcherza moczowego gładkie.
Węzły chłonne o charakterze meta przy naczyniach biodrowych prawych o śr. do 20 mm oraz przy naczyniach biodrowych lewych śr. do 11 mm.
Ponadto widoczne są węzły chłonne o charakterze meta okołoodbytnicze o śr. do 8 mm.
Węzeł chłonny krzyżowy o śr. 19 mm o charakterze meta.
Jajniki niepowiększone, bez zmian ogniskowych.
Po str. lewej w obrębie tkanki tłuszczowej miednicy małej w łączności z mięśniem bodrowo-lędźwiowym widoczne jest ognisko meta wielkości 1,5 cm.
Ściany kostne miednicy małej bez cech destrukcji.
Innych zmian w badaniu TK jamy brzusznej, miednicy małej nie stwierdza się.

WNIOSKI: obraz TK odpowiada pierwotnemu procesowi NPL szyjki macicy z obustronnym naciekiem przymacicznym tylnej ściany pęcherza moczowego oraz przerzutami do węzłów chłonnych.

Dziękuję za odpowiedź.

[Richelieu]

bbetib napisał/a:

1. wycinek szyjka macicy: cerviticis chronica, dysplasia epithelii minoris gradus [...] dysplasia epith. minoris gr. (post abrasionem et exe.)

Przewlekłe zapalenie szyjki macicy, dysplazja nabłonkowa stopnia niskiego
dysplazja nabłonkowa stopnia niskiego (po abrazji macicy)

bbetib napisał/a:

2.wycinek szyjka macicy: carcinoma planoepitheliale G1 wyskrobiny kanał szyjki macicy + jama: foci carcinomatosi planoepitheliales

Rak płaskonabłonkowy o niskim stopniu złośliwości (G1)
ogniska raka płaskonabłonkowego

bbetib napisał/a:

WNIOSKI: obraz TK odpowiada pierwotnemu procesowi NPL szyjki macicy z obustronnym naciekiem przymacicznym tylnej ściany pęcherza moczowego oraz przerzutami do węzłów chłonnych.

Naciekanie pęcherza moczowego i węzłów chłonnych przyaortalnych kwalifikuje chorobę do stadium zaawansowania IVb (choroba rozsiana),
dla którego w Zaleceniach PUO (str. 241) czytamy:

Cytat:

Rak w stopniu zaawansowania IVb (choroba rozsiana) — brak standardu leczenia. Chore w tym stopniu zaawansowania są kandydatkami do leczenia systemowego prowadzonego jedynie na podstawie dobrze zaplanowanych badań klinicznych lub do leczenia paliatywnego.

Przykro mi, że nie są to dobre informacje.
Pozdrawiam i witam Cię na forum.

[bbetib]

Dziękuję za tak szybką odpowiedź.

Posta zamieściłam ku przestrodze wszystkim badającym się.

Pierwsze badanie histopatologiczne odbyło się we wrześniu 2008 r. Moja mama nie zastosowała się do zaleceń lekarza i nie poszła na kolejną cytologię wyznaczoną za pół roku. Zgłosiła się dopiero w czerwcu 2010r. (drugie badanie histopatologiczne). Wówczas odbyła się cała diagnostyka (łącznie z przytoczonym badaniem TK) i leczenie paliatywne w CO w Gliwicach. Mama przegrała swoją walkę 06.11.2012r.
Prawdopodobnie, gdyby nie odwlekała powtórnej cytologii tak długo dzisiaj by żyła.

Dlatego nie odwlekajcie badań. Ten przykład pokazuje, że dwa lata wystarczyły, żeby ze stanu przedrakowego rozwinął się nowotwór IVB (tak samo zdiagnozowali go lekarze w Gliwicach) i ratunku już nie było.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów i trzymam mocno kciuki za wszystkich walczących z tą chorobą (na forum trafiłam pod koniec sierpnia 2012r i przeczytałam wszystkie wątki dotyczące dysplazji i raka szyjki macicy).

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2012-11-23, 22:59 ]
Beti, serdecznie Ci współczuję i dziękuję za ten post i cenną przestrogę. Pozdrawiam.