1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
DRP
Autor Wiadomość
szarlotta 



Dołączyła: 18 Kwi 2011
Posty: 185
Skąd: śląsk
Pomogła: 20 razy

 #1  Wysłany: 2011-04-18, 01:56  DRP


Komentarze nie związane bezpośrednio z historią choroby znajdują się w => tym wątku <=



Witam
mamy bardzo podobna sytuację :( u mojego taty wykryto w pierwszych dniach stycznia drobno komórkowego raka pluc z przerzutami do śródpiersia (10 cm ) i do drugiego pluca.Jest juz po 3 seriach chemioterapii. Nie mial jak dotąd skutków ubocznych oprócz wypadania włosów.Od 2 tygodni bardzo mu puchną stopy.Ogólnie czuje się lepiej. nie ma boleści a bylo tragicznie (ale bierze też tabletki morfinowe) Zacząl wychodzić na spacery ,po drobne zakupy.Chodzenie nie sprawia mu już takiej trudności . Wiemy że to wszystko może być złudne ale walczymy chociaż jest ciężko bo tata twierdzi że i tak z tym długo nie pożyje.Probuję mu tłumaczyć że nie może tak podchodzić bo różne rzeczy się zdarzają ale tata wie swoje. :cry:
Gorąca pozdrawiam.

[ Dodano: 2011-04-18, 01:58 ]
Mój tata miał wypisane recepty ze szpitala.
 
adamek 


Dołączył: 22 Cze 2011
Posty: 30
Pomógł: 6 razy

 #2  Wysłany: 2011-07-23, 04:06  


szarlotta! A czy tata mial rowniez zrobione badania kosci?... Bo bole te moga byc oznaka przerzutow na kosci - oby nie .... U mojej zony tak bylo.... adamek
 
szarlotta 



Dołączyła: 18 Kwi 2011
Posty: 185
Skąd: śląsk
Pomogła: 20 razy

 #3  Wysłany: 2011-07-23, 10:46  


Tata nie miał badanych kości , nie robili tez badań głowy a skarży się że boli go i głowa i oko. Powiedzieli tylko tyle ze chemia działa wszędzie.
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #4  Wysłany: 2011-07-23, 13:52  


szarlotta, tak to prawda chemioterapia działa zarówno na płuca jak i na OUN, ale przy tych objawach co opisujesz ( ból głowy, oka) powino być wykonanie TK głowy.
Tata ma skierowanie na naświetlania, może właśnie OUN ?
Jeżeli tata skarży się na bóle kośćca to powinna być wykonana scyntygrafia.

pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
szarlotta 



Dołączyła: 18 Kwi 2011
Posty: 185
Skąd: śląsk
Pomogła: 20 razy

 #5  Wysłany: 2011-08-02, 18:07  DRP


Witam
Tata jest po sześciu cyklach chemii.Załacze TK z grudnia oraz z lipca ,widać znaczącą poprawę.Tata bierze morfine 30 i 60. Wczoraj onkolog stwierdził że nie ma pojęcia od czego są takie silne bóle i zmienił morfinę na plastry matrifen 50.Nakleiliśmy go wieczorem i nocka była nie przespana , rano powrót do morfiny :(.

[ Dodano: 2011-08-02, 18:18 ]
wklejam zdjęcia jeszcze raz bo poprzednie chyba mi wyszły za małe

grudzień 2010



lipiec 2011




[ Dodano: 2011-08-02, 19:53 ]
Jeśli można to prosiłabym o fachową ocenę tych TK . Z jakiego powodu tata moze mieć takie bóle ,niby jest lepiej.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: DumSpiro-Spero: 2011-08-07, 11:53 ]
Poprawiłam troszkę jakość zdjęć - teraz są czytelniejsze.

 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #6  Wysłany: 2011-08-02, 21:07  


szarlotta, witaj.
Nie napisałaś co tatę boli.
Czy został skierwany na naświetlania głowy ?

pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
szarlotta 



Dołączyła: 18 Kwi 2011
Posty: 185
Skąd: śląsk
Pomogła: 20 razy

 #7  Wysłany: 2011-08-02, 22:17  


Tate najbardziej boli klatka piersiowa, również głowa i oko.Nie miał robionych żadnych badan głowy.Lekarz prowadzacy stwierdził że chemia działa wszędzie i narazie nie potrzeby badań głowy. Dostał skierowanie na radioterapię i wczoraj byliśmy ustalić termin (dopiero na wrzesień)Naświetlania będą na klatkę . Doktórka powiedziała że na głowę będą może naświetlania ale dopiero po zakończeniu tej .
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #8  Wysłany: 2011-08-02, 22:42  


szarlotta, to prawda chemioterapia, działa też na OUN.
Ja bym obstawała za zrobieniem TK głowy, tym bardziej z powodów bóli głowy.
Same płuca nie bolą.
Napewno ktoś coś jeszcze podpowie.
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
mike 


Dołączył: 09 Cze 2011
Posty: 32
Pomógł: 4 razy

 #9  Wysłany: 2011-08-04, 00:56  


hmm, chemia nie działa tak bardzo na OUN, ze względu na barierę krew-mózg; napisałaś, że tata ma DRP, a mózg jest częstym miejscem przerzutu; bóle głowy są wskazaniem do zrobienia TK; w przypadku meta do OUN stosuje się radioterapię; poproś o skierowanie na TK głowy;
 
kubanetka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 523
Pomogła: 97 razy

 #10  Wysłany: 2011-08-04, 08:22  


Musz tu poprawić poprzednika, ponieważ właśnie przerzuty do mózgowia od DRP postaci raka płuc są jako jedne z nielicznych wrażliwe również na chemioterapię, która jest stosowana. Chemia w tym przypadku działa na cały organizm, w tym również na mózg.

Dyskusja o tym temacie jest poruszona również u mnie w wątku, ponieważ kiedyś nie miałam takiej wiedzy i się sama pytałam. Są tam również podane artykuły, które potwierdzają, to co napisałam.
 
szarlotta 



Dołączyła: 18 Kwi 2011
Posty: 185
Skąd: śląsk
Pomogła: 20 razy

 #11  Wysłany: 2011-08-04, 08:27  


Rozmawialiśmy o bólu głowy i oka z lekarzem który prowadził chemioterapię i z lekarzem który będzie prowadził radioterapię -bez efektu.Tata najgorzej przeżywa bóle w klatce ,nic tylko się upiera że raczysko atakuje ze wzmożoną silą bo wyczytał że przy tej odmianie tak jest . Na ostatnim TK wyszła poprawa, wydawałoby się ze powinno być lepiej a bólowo jest gorzej.Poprawilo się to że tata może chodzić na dłuzsze spacery ,pierw nie dało już rady.
Pozdrawiam.
 
mike 


Dołączył: 09 Cze 2011
Posty: 32
Pomógł: 4 razy

 #12  Wysłany: 2011-08-04, 11:14  


Szarlotta, moja mama (DRP, pierwotne ognisko guz śródpiersia) miała rozpierające bóle klatki przed podaniem kolejnego kursu chemii. nasz lekarz żartował, że guz domaga się leków, ale pytałem o to na tym forum i billyb (moderator) odpowiedział, że może to być efekt uboczny leczenia cisplatyną (np. neuropatia lub wiele innych powodów), co wydaje się bardzo sensownym argumentem. niemniej mama zaraz po podaniu chemii przestaje odczuwać ten rodzaj bólu w klatce;

kubanetka, w związku z leczeniem mojej mamy widziałem kilkakrotnie przy DRP, że w trakcie chemioterapii lub po zakończeniu leczenia I rzutu u pacjentów pojawiały się bóle głowy i wykonanie TK ujawniało guzy w mózgu. mam nadzieję, że nie jest tak w przypadku taty szarlotty, ale logiczne wydaje się, że trzeba to sprawdzić. nie rozumiem dlaczego lekarz to ignoruje.
 
kubanetka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 523
Pomogła: 97 razy

 #13  Wysłany: 2011-08-04, 11:54  


mike napisał/a:
kubanetka, w związku z leczeniem mojej mamy widziałem kilkakrotnie przy DRP, że w trakcie chemioterapii lub po zakończeniu leczenia I rzutu u pacjentów pojawiały się bóle głowy i wykonanie TK ujawniało guzy w mózgu


Nie przeczę, że tak nie może się stać - myślę, że być moze w tych przypadkach, chemia nie działała skutecznie i pomimo podjęcia leczenia, nowotwór niestety ulegał rozsiewowi po organiźmie. Nawet już przy 4tym kursie nowotwór może się uodparnić i zaczyna się progresja, pomimo stosowania chemii.

W swoim poprzednim poście, chciałam zaznaczyć, że przy DRP postaci, chemia, jeśli działa, to działa na cały organizm.


Przeczytałam początek i widzę, że Tata jest juz po chemioterapii, więc jaknajbardziej powinien mieć wykonane TK głowy, ponieważ faktycznie, pomimo chemii, coś mogło pojawić się na mózgu.
 
szarlotta 



Dołączyła: 18 Kwi 2011
Posty: 185
Skąd: śląsk
Pomogła: 20 razy

 #14  Wysłany: 2011-08-06, 00:25  


Tacie już po pierwszej chemii zaczeły ustępować bóle ale po 4 zaczeły wracać .Teraz twierdzi że ma silniejsze niż przed podjęciem leczenia.Martwi mnie to bo niby TK pokazuje ze się to dziadostwo cofneło.
Tata praktycznie od trzech dni leży i śpi ,na dworze upał a musi mieć pozamykane okna tak mu jest zimno ,nie je praktycznie nic i bardzo mało pije.Myśleliśmy że to jakiś wirus ale nie , doktórka przepisała ketonal w zastrzykach i tramal a kazała ograniczyć się z morfiną- że to może jakieś jej skutki .
 
asereT 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Lip 2011
Posty: 443
Skąd: świętokrzyskie
Pomogła: 89 razy

 #15  Wysłany: 2011-08-06, 07:43  


ela1 napisał/a:
to prawda chemioterapia, działa też na OUN.


Działa, albo nie działa... U mojego męża nie zadziałała. $ miesiące po zakończeniu chemioterapii zaczęły się silne nieustępujące bóle głowy no i okazało się...że to meta i to mnogie do OUN.
Dlatego też "wytrwale upierałabym się, by jednak lekarz wypisał skierowanie na TK, a następnie na MRI, lub nauczona własnym doświadczeniem pokusiłabym się o zrobienie TK głowy prywatnie.
_________________
"...Są dni których nie powinno być"
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. To nie miłość - lecz choroba bliskiej osoby
"Życie jest trudną lekcją, której nie można się nauczyć. Trzeba ją przeżyć" Stefan Żeromski
asereT
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group