1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
DLBCL z zajęciem kanału kręgowego
Autor Wiadomość
prolegomena 


Dołączyła: 31 Sie 2015
Posty: 75
Pomogła: 18 razy

 #61  Wysłany: 2016-08-30, 09:13  


michalban, uważaj na siebie, unikaj dźwigania i podnoszenia ciężkich rzeczy. Dużo zdrowia!
 
michalban 


Dołączył: 21 Maj 2016
Posty: 30

 #62  Wysłany: 2016-08-31, 09:35  


Trochę mi się to nie uśmiecha. Zawsze byłem osobą bardzo aktywną, uprawiałem wiele sportów :) Wczoraj podczas terapii uzgodniłem z lekarzem prowadzącym, że od następnego wlewu będę dostawał też Zomikos na zmniejszenie wpływu chemioterapii na uszkodzenie kośćca. Odwiedzę też mojego neurochirurga żeby wypowiedział się na ten temat :)
 
info.chłoniak 


Dołączyła: 08 Wrz 2016
Posty: 3
Skąd: Gorzów Wlkp.

 #63  Wysłany: 2016-10-09, 14:42  


Michal napisz prosze jak przebiega Twoje leczenie, czy choroba cofa sie? Mój chłopak jest miesiac po diagnozie chloniaka rozlanego z duchych komorek B, masa nowotworowa zacezla rozprzestrzeniac sie w dolnym odcinku kregslupa i weszla w otwor kręgowy. Nie mial badanego szpiku na chwile obecna.. czy to ze masa nowotworowa znajduje sie na kosciach nie musi chyba oznaczac, ze zajela szpik ? Co lekarze mowia o rokowaniach w przypadku chloniaka rozlanego z kom B? mam nadzieje, ze znosisz dzielnei chemie i wracasz do zdrowia ! :)
 
michalban 


Dołączył: 21 Maj 2016
Posty: 30

 #64  Wysłany: 2016-10-10, 08:23  


Całe szczęście, że w przypadku Twojego chłopaka macie rozpoznanie bez konieczności pobierania materiału do badania z kanału kręgowego. U mnie była to jedyna w tym momencie znana lokalizacja. Operacja była dość ryzykowna, po której jeszcze nie doszedłem do pełni sprawności.
Leczenie przebiega naprawdę bardzo dobrze. Co trzy tygodnie znajduję się na oddziale dziennym na terapii, jeszcze tego samego dnia wracam do domu.
Poza lekkim osłabieniem przez dwa, góra trzy dni nic wielkiego mi nie doskwiera. Jeżdżę na rowerze, trochę potruchtam po parku. Naprawdę spodziewałem się czegoś gorszego.
Co do postępów w leczeniu... Na początku tematu możesz zobaczyć sobie stan przed leczeniem. Po trzecim cyklu miałem robione badania, na których widoczne była znacząca poprawa.
Jutro ostatnia z zaplanowanych terapii, po niej rozważania co do ewentualnego autoprzeszczepu. To jedyna z rzeczy, które mnie niepokoją.
Też miałem pewne obawy przed samą chemioterapią, nie mogłem zrozumieć, że to coś koniecznego. Lekarze jednak przekonali mnie, że taka terapia jest bardzo skuteczna w leczeniu chłoniaków, które są bardzo podatne na działanie chemii.
Mam nadzieję, że i u Twojego chłopaka wszystko będzie szło gładko :)
 
michalban 


Dołączył: 21 Maj 2016
Posty: 30

 #65  Wysłany: 2016-10-13, 11:31  


No i dotrwałem do końca. Jestem już po ostatnim cyklu chemioterapii. Za 6 tygodni PET, po którym będzie podjęta ostateczna ocena i decyzja co dalej ze mną zrobić. Lekarze ze względu na mój młody wiek oraz wysoki stopień zaawansowania choroby w celu ugruntowania remisji proponują autoprzeszczep.
Nie ukrywam swoich obaw przed tym zabiegiem. Niepokoi mnie ryzyko wtórnych nowotworów, które u osób po tego typu zabiegach występują znacznie częściej.
Wiem też, że autoprzeszczep stosowany jest również w nawrotach choroby.
Dlaczego więc lekarze aż tak bardzo nie chcą zwlekać i już teraz, w trakcie pierwszej remisji (mam nadzieję, że ją uzyskałem - PET pokaże) proponują tak drastyczne środki?
Czy ktoś z Was również przez coś takiego przechodził?
 
michalban 


Dołączył: 21 Maj 2016
Posty: 30

 #66  Wysłany: 2016-11-22, 18:49  


Witajcie wszyscy!
Czekam na wynik PET po ostatniej chemioterapii. Wszystko u mnie dobrze, czuję się świetnie. Mam mnóstwo energii, wróciłem do regularnej pracy.
Chciałbym jednocześnie zapytać się o coś...
Czy umiarkowany wysiłek fizyczny na siłowni w tej chwili mógłby mi jakoś zaszkodzić?
Jak to wygląda z perspektywy osoby po chemioterapii ze zmianami w kośćcu?
 
babinka 


Dołączyła: 08 Gru 2014
Posty: 306
Pomogła: 21 razy

 #67  Wysłany: 2016-11-22, 21:09  


Trzymam kciuki za wynik, oczywiście na pewno będzie ok :) , co do ćwiczeń ,mnie niestety odradzano ( moja choroba dotyczyła innych spraw),ale ... niestety ze względu na wiek ;) .Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego :)
_________________
babinka
 
prolegomena 


Dołączyła: 31 Sie 2015
Posty: 75
Pomogła: 18 razy

 #68  Wysłany: 2016-11-23, 20:40  


Cieszę się, że tak świetnie się czujesz! Ze względu na to, że naciek chłoniaka obejmował tkankę kostną kręgów (o ile dobrze pamiętam), powinieneś odłożyć w czasie rozpoczęcie ćwiczeń fizycznych związanych z podnoszeniem ciężarów itp. Co do decyzji o konsolidacji remisji za pomocą "autoprzeszczepu" – tak jak mówili lekarze, argumenty za to stopień zaawansowania IV wg Ann Arbor/Lugano, w tym niestandardowa lokalizacja choroby. Jest hipoteza, że istnieje taka grupa pacjentów, która może skorzystać z takiego postępowania po osiągnięciu remisji pod wpływem I linii leczenia, ale nie została ona jeszcze wyodrębniona. Na razie o tym nie myśl – czekaj na wyniki PET-a, z całego serca życzę, żebyś w podsumowaniu zobaczył te dwie literki: CR.
 
michalban 


Dołączył: 21 Maj 2016
Posty: 30

 #69  Wysłany: 2016-12-04, 21:41  


Jutro odwiedzę mojego chirurga w sprawie ćwiczeń. Mam nadzieję że odpowie mi na wszystkie pytania.
Są już wyniki PET. Całkowita odpowiedź metaboliczna - Deauville 1 :)
 
marko1 


Dołączył: 21 Gru 2013
Posty: 252
Pomógł: 61 razy

 #70  Wysłany: 2016-12-05, 12:32  


Cieszę się z dobrego wyniku, tak trzymaj :)
_________________
Boże, użycz mi pogody ducha. Abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić. Odwagi, abym zmieniał to co mogę zmienić.
I mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group