1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Czy to mogą być konsekwencje naświetlań?
Autor Wiadomość
krysiekn 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 16 Paź 2009
Posty: 315
Pomogła: 56 razy

 #1  Wysłany: 2009-11-24, 18:01  Czy to mogą być konsekwencje naświetlań?


Pytałam w moim wątku, ale tam może umknąć, więc przenoszę tutaj.

Może ktoś z Was ma pojęcie czy cierpnięcie kończyn, czasami niedowład występujący w takim stopniu, że nie można zrobić kroku (nawet przez długi czas), może być konsekwencją naświetlań, znaczy czy naświetlania mogą wpłynąć na zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa itp.
Moja mama 9 lat temu miała cykl 25 naświetlań i 5 brachyterapii (rak trzonu macicy). Wiem z pewnością, że nie do końca stosowała się do zaleceń. Był okres wakacyjny, a nie unikała słońca, nawet na grzyby latała zamiast odpoczywać. Mieszkam 300 km od niej, więc nie wiem dokładnie jak często ma takie problemy, a z pewnością nie do wszystkiego się przyznaje. Obecnie próbowała homeopatii, teraz ma jakieś witaminy, oczywiście leki przeciwbólowe i zakaz cięższych prac.
Ostatnio zastanawiamy się, czy do tych objawów mogły się przyczynić naświetlania :?: :?:

Pozdrawiam, Krystyna :)
 
banialuka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 22 Lut 2009
Posty: 1294
Pomogła: 235 razy

 #2  Wysłany: 2009-11-25, 09:44  


krysiekn, nie odpowiem Ci konkretnie na pytanie bo nie wiem czy mogą to powodowac naświetlania :| Moja mama skończyła naświetlania w sierpniu i ma bóle ramion które tez wiąże z naświetlaniami, ale pewnosci nie ma. Scyntygrafia nic nie wykazała. Z kolei wczoraj mama dzwoniła do faceta który był razem z nią na naswietlaniach i jemu strasznie cierpna ręcę więc tez raczej od radioterapii. Tylko oni skończyli w sierpniu tak jak pisałam, a czy po tak długim okresie może byc od radio.....nie mam pojecia :?ale?:
_________________
Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
 
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #3  Wysłany: 2009-11-25, 10:03  


w sumie tak.jeżeli jakaś cześć rdzenia kręgowego byłą w polu naświetlania to teoretycznie byłoby to możliwe, bo mogła wystąpić jakaś destrukcja rdzenia dająca takie objawy. a próbowaliście zrobić prześwietlenie odcinka lędźwiowego? albo się do lekarza zgłosić?

bo to tylko są takie moje gdybania.

ściskam i pozdrawiam

zuza
 
 
AK 
Lekarz RADIOTERAPEUTA specj.O.PALIATYWNA



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 93
Skąd: Zamość
Pomógł: 88 razy

 #4  Wysłany: 2009-11-26, 14:11  


Rdzenia na poziomie kręgosłupa lędźwiowego, który jest w polu napromieniania przy chorobach ginekologicznych, już nie ma - jest tylko tzw. 'ogon koński', czyli nerwy wychodzące z wyżej położonego rdzenia.
No i taka neuropatia może się zdarzyć, niemniej ja osobiście skierowałbym pacjentkę na rezonans kręgosłupa i miednicy.
_________________
Medycyna to nie matematyka, tu 2+2=3,9 lub 4,1. 4,0 to rzadkość...
 
krysiekn 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 16 Paź 2009
Posty: 315
Pomogła: 56 razy

 #5  Wysłany: 2009-11-26, 22:59  


Dziękuję Wam za odpowiedzi.
Trochę mamę przycisnęłam i wiem więcej. Niedowłady ma już przeszło 4 lata, a od 2ch trochę się nasiliły. W stopach prawie brak czucia, np gdy spadnie jej kapeć, to tego nie czuje. Mówi, że nogi ma jakby drętwe i czasem nie umie utrzymać równowagi.
Jak pisałam, nie uważała na siebie podczas naświetlań, ale nikt jej nie poinformował jak postępować. Nie dostała też żadnego info na piśmie, dowiedziała się podczas kontroli, była mocno opalona i pacjenci zwrócili jej uwagę.
Chodzi do neurologa, ale chyba nie mają na nią pomysłu, zapisywano jej przeciwbólowe: Nimesil i Olfen, była też mowa o jakichś zabiegach laserowych, ale na to musi czekać jeszcze przeszło pół roku (10 lat od naświetlań). Dlatego nie odradzałam jej zbytnio tej homeopatii, oczywiście nie pomogło.
Ostatnio była u starego znajomego neurologa (który o mnie powiedział: "...taka siksa, a już tyle problemów.." cha, cha, siksa 43letnia; to mi się podoba) zalecił jej suplement Alanerv, powiedział o tym "końskim ogonie", ale niewiele więcej.
Mama 2 lata temu miała robione TK brzucha i miednicy (nie mam opisu, ale było ok.) nie wiem czy widać kręgosłup na takim badaniu, ale nic o nim nie pisli.
AK prosiłabym Cię jeszcze o informację, czy dokuczać neurologowi o ten rezonans? No i najważniejsze pytanie mamy, czy przy takich objawach może dojść do tego, że kiedyś wyląduje na wózku? :uuu: (jej i tak nie powiem) Jeszcze raz dzięki za odpowiedź.

Pozdrawiam Was wszystkich,
Krystyna
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #6  Wysłany: 2009-11-30, 21:57  


podczas naswietlania wzmaga sie zmeczenie czesto osiaga punkt kulminacyjny w 6 szesc tygoni po skończeniu cyklu naswietlan .Należy o tym pamietac poniewaz przemeczenia nasila sstany niepokoju i przygnebienia u pacjenta co wyjasnia awanturniczy nastrój chorego czy narzekania.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group