1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Czerniak złośliwy. Prośba o interpretacje.
Autor Wiadomość
Pani J 


Dołączyła: 21 Kwi 2015
Posty: 22
Pomogła: 2 razy

 #46  Wysłany: 2015-05-03, 19:37  


Stefanek, dziekuje za ostrzezenie.

Co do Simonciniego (jak i wszystkich innych niekonwencjonalnych) metod podchodzę oczywiście z dystansem.
Pacjentka, która zmarła podczas leczenia w jego prywatnej klinice miała wstrzyknięta sodę do piersi zaatakowanej nowotworem. Nie znaczy to, że idę po strzykawkę i sodę, ale picie sody przez krotki okres podejrzewam, że nie doprowadzi do mojej śmierci. Jest tez wielu testimonials osób, którym ten sposób pomógł.

Terapia Gersona, czyli raw food diet to beat cancer, nie zamierzam rezygnować z mięsa i nabiału ale napewno wprowadzę więcej surowych warzyw i owoców do mojej diety. Jest mnóstwo blogów typu "How I beat cancer with raw food" , "Vegan diet saved my life" itp.


different strokes for different folks
 
stefanek 


Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 289
Pomógł: 89 razy

 #47  Wysłany: 2015-05-04, 01:13  


Dobrze ze podchodzisz do tych 'rewelacji' z dystansem. Oczywiscie... tak jak mowie zdrowa dieta jest wskazana i oczywiscie moze pomoc chocby w innych chorobach rowniez i ogolnym samopoczuciu... ale nie lecza raka.

Jest niestety duzo osob ktore zeruja na chorych ktorzy zlapia sie kazdej mozliwosci i kazdej nadzieji... smutne ale prawdziwe :( Jedna z osob ktora wymienilas sama zmarla na raka pomimo 'diety cud' ktora sama proponowala.

Immunologiczna i genetyczna walka z rakiem to przyszlosc na skuteczne leki... ktore juz sie pojawiaja i na prawde pomagaja chorym nawet w ekstremalnych sytuacjach.
 
Pani J 


Dołączyła: 21 Kwi 2015
Posty: 22
Pomogła: 2 razy

 #48  Wysłany: 2015-05-04, 22:09  


Stefanek, dziękuje za twój wpis. Wiem, że nie istnieje "dieta cud" ale gdybyś widział czym ja sie odżywiałam(a raczej zatruwalam) od około 2 lat to byś pewnie tez stwierdził ze każda dieta cud jest lepsza od mojego dotychczasowego odżywiania.

Dostałam dziś skierowanie na wycięcie marginesów dopiero za 2 tygodnie, ALE podobno węzłów nie trzeba ruszać !! Jestem przeszczęśliwa :mrgreen:

;)
 
Pani J 


Dołączyła: 21 Kwi 2015
Posty: 22
Pomogła: 2 razy

 #49  Wysłany: 2015-05-09, 13:42  


Witam wszystkich.

Zwracam się z prośba o dokładny opis na czym polega usunięcie węzła chłonnego pachwinowego. Najlepiej ktoś po tym doświadczeniu. Czy cięcie jest duże? Jak długo utrzymuje się niekomfort? Czy mozna normalnie chodzić,siedzieć,wstawać itp. ? Kiedy mozna biegać? Jak długo nosi sie to "coś" do pozbywania się chlonki? Czy jest to bolesne ? Bardzo proszę o informacje które powinnam i może niepowinnam wiedzieć.

Z góry dziekuje.
 
OptymistycznaLenka88 


Dołączyła: 18 Maj 2013
Posty: 168
Skąd: Łódź
Pomogła: 30 razy

 #50  Wysłany: 2015-05-10, 22:08  


Oczywiście, że można siedzieć, chodzić i poruszać się. Dyskomfort będzie bo jednak jest to cięcie i wycięcie fragmentu. Cięcie na nodze nie nalezy jednak do wyjątkowo bolesnych. Ilość chłonki, która spływa jest zależna od poszczególnego człowieka, ale raczej nie będzie to długo. Nie umiem jednak powiedzieć ile dokładnie. Nie wiem co masz na myśli poprzez bieganie. Czy o coś jak podbiegnięcie do autobusu czy wzięcie udziału w maratonie. Kiedy będziesz miała szwy, to oczywiście będzie trochę ciągnęło. Po ok 10 dniach zdejmą szwy i powrót do sprawności będzie od razu szybszy. Myślę jednak że co najmniej miesiąc powinnaś dać sobie czas by nie obciążać nogi za bardzo. Nie myśl jednak o tym zabiegu jak o jakiejś strasznie okaleczającej operacji. Głowa do góry :) Jeśli Cię to pocieszy, ja wczoraj byłam na swingowej potańcówce, gdzie wytańczyłam i wyszalałam się niesamowicie i noga mi nie odpadła ;)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group