1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Czerniak uda lewego Clark III
Autor Wiadomość
Betka8 


Dołączyła: 11 Lip 2015
Posty: 16
Skąd: Zielona Góra
Pomogła: 1 raz

 #1  Wysłany: 2015-07-13, 08:59  Czerniak uda lewego Clark III


Witam
Zdiagnozowano u mnie czerniak złośliwego. Jak wszyscy którzy są na tym forum z tą chorobą jestem załamana i przerażona. Od lekarzy za dużo się nie mogę dowiedzieć. Przeczytałam posty innych użytkowników i pocieszeniem dla mnie jest tylko to w tym całym nieszczęściu, że narazie lekarze chyba dobrze postępują co do sposobu leczenia, bynajmniej na tym etapie.

Opiszę moja sytuację.
1 czerwca 2015 r miałam wyciętego pieprzyka na udzie nogi lewej. 3 tygodnie czekałam na wynik. W 2011 roku miałam też wycięte znamię na plecach i wynik był ok. Więc kiedy odebrałam ten wynik zwaliło mnie z nóg.
:cry:
Histopatologia-wynik badania (zrobione w Zakładzie Patomorfologi w Łodzi).

Materiał: udo lewe
Rozpoznanie. N pigmentosus
Opis makroskopowy:
Egzofityczna, brodawkowata zmiana o średnicy 0,6 cm. Margines minimalny 0,1 cm.

Opis Mikroskopowy:
Czerniak o głębokości nacieku 0,7 mm, naciek czerniaka w odległości 0,6 mm od bocznej linii cięcia.
Bez obecności mitoz/1 mm2, mierny naciek zapalny, bez owrzodzenia.
Clark III
Breslow I
pT1a

Obecnie jestem przygotowywana do poszerzenia miejsca wycinki czerniaka i biopsji węzła wartowniczego (24 lipca).

Wiem, czytałam w Waszych postach że każdy przypadek może być inny, ale chciałabym wstępnie wiedzieć na co mogę liczyć, jak wygląda mój czerniak w odniesieniu do powyższego badania histopatologicznego. Brak mitoz, owrzodzenia - to chyba dobrze, ale ten Clark III, naciek :cry: . Po wycince nie czułam dolegliwości a teraz jak rana po wycięciu się prawie zagoiła to odczuwam lekki ból uda i swędzenie.
Nie oczekuję pocieszenia, jestem pesymistką. Potrzebuje fachowej i szczerej opinii. Prawda bardziej mi pomaga w oswojeniu się w sytuacji w której ja też się znalazłam jak i część innych osób. Cieszę się że trafiłam na wasze forum, bo widzę że udzielacie fachowych rad i wspomagacie wszystkie "ofiary czerniaka".
Pozdrawiam wszystkich.

Ps. "icia" dziękuję za informację jak przebiega podawanie izotopu i biopsja węzła wartowniczego. Uspokoiłaś chociaż na trochę moją przerażoną duszę.
 
OptymistycznaLenka88 


Dołączyła: 18 Maj 2013
Posty: 168
Skąd: Łódź
Pomogła: 30 razy

 #2  Wysłany: 2015-07-13, 10:41  


Czytając historie na forum wiesz już to co najważniejsze. Twój czerniak dobrze rokuje, ale jak sama zauważyłaś potrafi być nieprzewidywalny. Osoby z takim przypadkiem jak ty, mogą już nigdy więcej nie dowiedzieć się o chorobie, ale niestety nie ma na to 100 % pewności. Najpierw musisz poczekać na wynik wartownika. To będzie kolejny ważny czynnik rokowniczy. Rokowanie jest jednak dosyć umowne w tej chorobie. Już do końca będziesz musiała pozostać czujna i ostrożna. Unikać słońca i obserwować swoją skórę. Regularnie chodzić do lekarza i na badania - z czasem coraz rzadziej, ale nie zapominając o tym.
Wycięcie wartownika nie jest bardzo radykalnym zabiegiem, ale jeśli czujesz po samym wycięciu lekki ból, to i po tamtym zabiegu będziesz musiała się na to przygotować. Jest to w końcu ingerencja w ciało. Możesz rozważyć zaopatrzenie się w pończochę uciskową, żeby nie zbierała się za bardzo chłonka, ale o to czy będzie to potrzebne lepiej zapytać lekarza. Pamiętaj też, że lepiej nie chodzić na masaże limfatyczne. Niestety mogą one tylko zaszkodzić. Masaż limfatyczny musiałby w naszym przypadku być robiony niezwykle delikatnie i przez kogoś z dużym doświadczeniem, bo inaczej może tylko zaszkodzić. Bezpieczniejszym rozwiązaniem jest więc pończocha.
Jak zrozumiałam, leczysz się w Łodzi. Ja również. Jeśli masz więc jakieś pytania, służę pomocą. Trzymaj się :)
 
marcinkowska 


Dołączył: 27 Lut 2015
Posty: 53
Pomógł: 3 razy

 #3  Wysłany: 2015-07-13, 10:57  


Witaj Betko,
tak jak każdy z nas rozumiem twój strach, ale twoje wyniki, jak na czerniaka nie są złe. Mój mąż leczy się u prof. Rutkowskiego w CO w Warszawie, choć pierwszą wycinkę i histopatologię miał w Łodzi. Jego czerniak to 0,5 mm, ale clark wyższy i podział mitotyczny mniejszy niż 1, ale jednak jest. Klasyfikacja ogólna taka jak u ciebie PT1a. Profesor powiedział, że przy takim czerniaku nie wycina się węzła wartownika i nie robi się jego biopsji, takie są już standardy, ale jak widać standardy standardami a każdy ośrodek leczy trochę inaczej. Ostatnio byliśmy u prof. w czerwcu na wizycie i kazał mężowi zgłaszać się na kolejne wizyty, co pół roku. Mąż nie ma nawet zaleconych badań kontrolnych takich jak usg czy rtg, tylko ma siebie obserwować. Oczywiście badania będziemy jednak co pół roku robić na własną rękę na wszelki wypadek. Profesor stwierdził też, że przy czerniaku PT1a jedna osoba na sto będzie miała jakiś ciąg dalszy z tą chorobą, choć wiadomo, że trzeba być czujnym, ale wszystko powinno być dobrze. Musi być dobrze- u ciebie też.
 
Betka8 


Dołączyła: 11 Lip 2015
Posty: 16
Skąd: Zielona Góra
Pomogła: 1 raz

 #4  Wysłany: 2015-07-13, 12:59  


Dziękuję Wam za słowa otuchy i porady związane z postępowaniem po biopsji węzła wartowniczego jak i w późniejszym okresie. Jestem z Zielonej Góry i tu jestem leczona. Wynik badania był tylko robiony w Łodzi (widocznie tam zielona Góra wysyła). Denerwuje się jaki będzie wynik biopsji węzła wartowniczego, bo od tego chyba sporo zależy, ale skoro lekarz zadecydował, by to zrobić to wolę mieć to za sobą. Piszecie, że wstępnie dobrze rokuje patrząc z wyników więc jest nadzieja ( chociaż pod tym względem jestem pechowa).
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group