1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Czernak złośliwy podudzia, Clark III, Breslow 4 mm, przerzut
Autor Wiadomość
biofanka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 05 Paź 2010
Posty: 618
Pomogła: 217 razy

 #16  Wysłany: 2011-01-29, 11:02  


Gratuluję wyników, mamusia ma szczęście ,że ma takiego syna ,który stara się poznac najwiekszego wroga rodzinnego.To bardzo dobrze !! Pewien człowiek ,który wygrał z czerniakiem w IV stadium napisał na swoim blogu( który taraktuje obecnie jako cos w rodzaju misji,by pomóc innym chorym na melanome)

"The BEST melanoma patient is an ACTIVE PARTICIPANT in his or her treatment
(not a PASSIVE RECIPIENT)"

Co oznacza ,że najlepszy pacjent to pacjet ,który aktywnie bierze udział w swoim leczeniu i poszukuje wiele dróg rozwiązania , Ty robisz to za mamusię.Człowiek ten aktualizuje swojego bloga nowinkami z dziedziny leczenia a także informacjami biologii molekularnej tego nowotwora.Jestem pod wielkim wrażeniem informacji tam znalezionych zebrane w jednym miejscu, pochodza z publkacji naukowych ,które można odnaleść w pub med i nie tylko .Naprawdę wartościowy jest ten jego misjonarski blog nie tylko z naukowego punktu widzenia ale też z psychologicznego wkońcu jest to człowieek ,który wygrał z IV stadium melanomy mam nadzieję ,że juz tak zostanie.
Duzo, dużo zdrowia dla mamusi a dla Ciebie dużo cierpliwości w zagłębianiu meandrów wiedzy o tym naszym wspólnym wrogu.Pozdrawiam

A oto link do wspomnianego bloga:

http://melanomamissionary...ain-tumors.html
_________________
 
biofanka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 05 Paź 2010
Posty: 618
Pomogła: 217 razy

 #17  Wysłany: 2011-04-07, 22:59  


Skiper a co u mamy?Jest po kontrolnych badaniach? Jak jej samopoczucie i zdrówko?
_________________
 
skiper 



Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 137
Skąd: Zalipie-Piotrków
Pomógł: 25 razy

 #18  Wysłany: 2011-04-08, 02:25  


Biofanka , dzięki :)
Pisałem, ale nie tu.
Na razie , odpukać jest wszystko ok., miała badania , następna wizyta za jakiś miesiąc, kontrolnie i dość często z racji tego nietypowego przerzutu " in transit" ale nie do węzłów chłonnych ( na marginesie przy okazji : czego nie raczył doczytać pan doktor Maciej Sałamacha z Co w Warszawie , kierując mamę całkiem niepotrzebnie na limfadenektomię bo cytuję " myślał" że przerzut był w węźle chłonnym- a wystarczyło przeczytać wynik hist-pat, i żeby nie było, że anonimowo: to piszę ja, Sławomir Hinke, mail do mnie na dole, IP u administratora, dla zainteresowanych pełen kontakt na w PW ;)

Na razie czerniak u mojej mamy "śpi" bo się nie łudzę, że wyleczony... Może spać rok, dwa, 10 , 20 lat i oby jak najdłużej ;)
Najlepiej , może zabrzmi to głupio, ale żeby mama nie dożyła chwili jak się będzie chciał obudzić :)
POzdrawiam Biofanko :)
_________________
To co nas nie zabije- czyni nas silniejszymi.
 
biofanka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 05 Paź 2010
Posty: 618
Pomogła: 217 razy

 #19  Wysłany: 2011-04-08, 10:57  


Faktycznie nie potrzebna była limfadenektomia.Ale tak się zastanawiam ,że chyba lepszy błąd polegający na zrobieniu czegoś więcej niż mniej.Jak to było w moim przypadku dwóch lekarzy nie rozpoznało czerniaka nie odsyłając mnie jednocześnie do specjalisty wyśmiewając wręcz moje skłonnosci do przesady ;(.Gdyby został wtedy wycięty byłaby duża szansa na wynik in -situ.Nie podaje nazwisk ów lekarzy ,bo nie było to w Pl więc nie ma znaczenia .Jednak zawsze jak jestem na wizytach kontrolnych,badanich itp podkreślam ,że mój nowotwór wynika z błędnej diagnozy dwóch lekarzy. Powiem szczerze,że działa to mobilizująco na lekarzy.
Dużo zdrowia dla mamusi i oby"gad" spał jak najdłużej. Pozdrawiam.
_________________
 
skiper 



Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 137
Skąd: Zalipie-Piotrków
Pomógł: 25 razy

 #20  Wysłany: 2011-04-08, 14:09  


To nie chodzi o coś więcej, chodzi o to że Pan doktor nie raczył nawet zapoznać się z wynikami . I samo potraktowanie. Dlatego też nie zawahałem się wymienić imiennie, tak samo jak nie waham się wymienić dobrych lekarzy ponizej. Jeździliśmy potem jeszcze na kilka konsultacje do innych lekarzy ( docent Nejc z Łodzi i dr. Piasta z Piotrkowa, dr. Kosocik z Piotrkowa) którzy mimo kilometrowych kolejek pacjentów zawsze mają czas zbadać pacjenta, przejrzeć wyniki, zastanowić się - czyli mają normalne ludzkie podejście do pacjenta) Konsultacje były jednogłośne, nie trzeba. Limfadenektomia robiona na wyrost jest absolutnie nie wskazana.
To mniej wiecej tak jakby ktoś miał zakażenie palca a lekarz zalecił na wszelki wypadek obciąć rękę.
Pozdrawiam
Sławomir Hinke
;)
_________________
To co nas nie zabije- czyni nas silniejszymi.
 
qwera 


Dołączyła: 11 Gru 2010
Posty: 53
Pomogła: 12 razy

 #21  Wysłany: 2011-04-09, 01:35  


skiper napisał/a:
chodzi o to że Pan doktor nie raczył nawet zapoznać się z wynikami
- polecam przekazanie opinii do szefostwa kliniki nowotworów tkanek miękkich - doc.Rutkowskiego- jak znam docenta to sprawdzi u prowadzącego jego wiedzę na temat podopiecznej- w razie braku "informacji na bieżąco" biada doktorkowi, czeka go test (przy pacjencie) na temat: przypadku, sposobu leczenia, rokowań- w ostateczności pacjent przechodzi pod skrzydła docenta 8-) więc warto ;)
 
Luika 



Dołączyła: 18 Maj 2010
Posty: 262
Pomogła: 65 razy

 #22  Wysłany: 2011-04-13, 20:51  


Skiper, Mama musi być z Ciebie dumna!
I niech alien spi do końca swiata.
Amen ;)
_________________
nie boję się ;)
http://mamczerniaka.blog.pl/

Czerniak złośliwy, Clark III, naciek 9 mm
Melanoma epithelioides partim fusocellulare typus nodularis cutis, exulcerans, T4bN1aM0
» Mój wątek na tym Forum «
 
Aleksandra_A 


Dołączyła: 27 Sie 2014
Posty: 227
Pomogła: 58 razy

 #23  Wysłany: 2014-09-10, 22:14  


Witam,

wiem, że wątek jest sprzed 3 lat, ale czy przypadkiem w C.O wszystko nie jest konsultowane przez profesora i czy wszystkie przypadki nie są omawiane na specjalnych spotkaniach ?

wg mojej wiedzy podobno tak jest zatem więc to była decyzja kliniki.I też jestem zadnia, że lepiej wyciąc więcej niż mniej szczegolnie w przypadku tej choroby.

Ja osobiście głęboko wierzę, że to najlepsza klinika w Polsce bo naprawdę tego potrzebuje....


Skiper nie sledziałam wszystkich Twoich wypowiedzi, ale mam nadzieję zez Mamą dobrze.

I korzystając z okazji czy ktoś mógby mi przyblizyć temat tych szczepionek z Poznania ? oraz ewentaulanie informacje jakie programy są prowadzone obecnie w Warszawie dla pacjentów z przerzutami odległymi ?

Pozdrawiam serdecznie i mocno trzymam za Wszystkich obecnych na tym forum kciuki.
Ola
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group