1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Chłoniak grudkowy u 35-letniej chorej
Autor Wiadomość
Mąż 


Dołączył: 22 Lip 2016
Posty: 41
Pomógł: 2 razy

 #31  Wysłany: 2016-09-29, 19:10  


Na problemy w jamie ustnej kupiliśmy Solus Nano (do płukania)
Pojawił się ból w okolicach szyi - delikatny przy przełykaniu, również przy ucisku okolicy krtani, ale nie ma powiększonych węzłów chłonnych w tych okolicach.
Może to być konsekwencja stanów zapalnych czy też grzybiczych w jamie ustnej?
Jutro zona ma badania i wizytę u lekarza ale może ktoś przerabiał podobne dolegliwości?
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #32  Wysłany: 2016-09-29, 19:58  


Grzybica w jamie ustnej, dość często występuje po chemiach (ponieważ po chemiach spada odporność).
Niech lekarz to oceni, ale zazwyczaj potrzebne są leki na receptę, m.in. nystatyna do pędzelkowania jamy ustnej.
Zalecam też myć po każdym posiłku zęby (i język). Jeśli drażni, można kupić miękką szczoteczkę.
Na forum mamy wyszukiwarkę
tutaj kilka wyszukanych postów:
http://www.forum-onkologi...hp?mode=results
Też zapewne wyczytasz, że do łykania flukonazole, ale to jeśli nystatyna nie pomoże.
Tak czy siak lekarzowi warto to pokazać, bo to może być za mało
Mąż napisał/a:
Na problemy w jamie ustnej kupiliśmy Solus Nano (do płukania)
.
Można też szałwią płukać buzię.
Pozdrawiam serdecznie
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
trebor 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 211
Pomógł: 31 razy

 #33  Wysłany: 2016-09-29, 20:05  


Hmm, z mojego skromnego doświadczenia i większa pieczarkarnia tym mniej WBC. Tak miałem. Na języku jest wynik morfologii. Jeśli już w czasie podawania pierwszej chemii jest biało na języku i wokoło to może być tylko gorzej z białymi przed podaniem następnej chemii. Zrobiłbym morfologię przed podaniem kolejnej chemii, aby zapobiec przesunieciu podań i oczywiście zapobiegawczo neupogen/neulastę itp.
Na grzyba brałem nystatynę, jeśli dobrze pamiętam, ale najlepiej z grzybem radzi sobie właściwy poziom WBC, a jeśli jego nie będzie odpowiedniego, to i chemii nie będzie.
 
Mąż 


Dołączył: 22 Lip 2016
Posty: 41
Pomógł: 2 razy

 #34  Wysłany: 2016-09-29, 20:22  


Żona bierze Nystatynę 3x1
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #35  Wysłany: 2016-09-29, 20:24  


Od kiedy?
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Mąż 


Dołączył: 22 Lip 2016
Posty: 41
Pomógł: 2 razy

 #36  Wysłany: 2016-09-30, 06:39  


Od początku podawania chemi plus po wypisie w domu (poniedziałek )

[ Dodano: 2016-09-30, 08:59 ]
Ma brać do niedzieli wlacznie
 
babinka 


Dołączyła: 08 Gru 2014
Posty: 306
Pomogła: 21 razy

 #37  Wysłany: 2016-09-30, 09:19  


Coś takiego znalazłam w necie,może akurat ,niech Justyna albo Misiek wypowiedzą się na temat proponowanych tu środków

Wysłane przez smokooka
Idź do strony:
Fora Wątki Nowy wątek

smokooka (offline)


Na forum od:
10-05-2013

Na suchość jamy ustnej czy przełyku cierpiała każda z nas w okresie leczenia. Do tego afty, grzybice, stany zapalne, infekcie w buzi i bóle nieznośne. Zresztą przyczyn podobnego stanu rzeczy jest więcej, niż chemio czy radioterapia. Cukrzyca, menopauza, niewydolność nerek, astma, nietrzymanie moczu(!) i inne choroby oraz przyjmowane na nie leki mogą zaburzać wydzielanie śliny, suchoty śluzówek i rany w jamie ustnej. Dla mnie w okresie chemioterapii było pod tym względem koszmarnie i od tego czasu zbieram informacje jak sobie pomóc.
Ja na początku strałam się dużo pić, ale to nie pomagało, potem ssałam lek Isla, ale pomagało na moment, pierwszą rzeczą jaka dawała skutek na chwilę wytchnienia była płukanka recepturowa od mojej onkolożki, oto jej skład - może ją wypisać każdy lekarz, a rodzinny w szczególności:
Vit A liq 10,0
Vit E liq 10,0
Ol. Menthae 0,1
Gliceryni ad 400,0
M.f. sol
Ostrzegam, że z tej proporcji jest tego multum, trzebaby przeliczyć powiedzmy na połowę, żeby miało to sens. Płukanka jest oleista, nie za sympatyczna w ustach, ale lekko miętowa i skuteczna w nawilżaniu poniszczonych śluzówek. Płukać ile potrzeba, ale uważać i nie połykać - ze względu na zawartość bazowego składnika - gliceryny - ma przeczyszczające działanie. Oczywiście w razie wypicia a nie wyplucia tylko chichot
Kandydoza, candidia albicans - czyli grzybica w ustach, biały nalot na języku, paskudny posmak, owrzodzenia i ogólnie bleee - różne sposoby:
- płukanie 50 ml z trzema kropelkami olejku z drzewa hebracianego, 3 razy dziennie
- przyjmowanie witaminy C i E
- jedzenie czosnku
- przyjmowanie olejku z oregano lub wyciągu z liścia oliwnego (do nabycia w aptekach, również internetowych) . Oba te specyfiki wykazują wysoką skuteczność w walce z grzybem Candidia albicans.
- ssanie tabletek zawierających chlorchinaldol czyli popularnego Chlorchinaldinu
- stosowanie tabletek Sebidin - kolejny popularny lek, o którym Twój onkolog Ci nie powie winking smiley a rodzinny rozkłada ręce hehe - lek zawiera chlorheksydynę - kolejny środek leczący miejscowe objawy zapalenia błony śluzowej gardła i krtani, zapalenie dziąseł i choroby przyzębia, afty przewlekle nawracające, pleśniawki, nadżerki i odleżyny.
- do odkażania skóry i błon śluzowych jamy ustnej można zastosować również kwas borny, jodynę, gencjanę, roztwór nadmanganianu potasu lub wody utlenionej (w odpowiednich stężeniach - do sprawdzenia w necie)
- pomocne są również żele stomatologiczne i pasty zawierające m.in. dializat z krwi cieląt, który posiada silne właściwości regenerujące uszkodzonych komórek błony śluzowej
W aptece można kupić lub zamówić następujące wspomagacze:
- stomatologiczny płyn do płukania jamy ustnej z dodatkiem siemienia lnianego i alantoiny Implant Alfa - zawiera też korę dębu, sząłwię, arnikę, xylitol, chlorheksydynę (jak sebidin) glicerynę, rozmary, d-panthenol i rumianek - to musi działać łagodząco i pomagać w naszych stanach
- podobny Alfa Med - specjalistyczny płyn do płukania jamy ustnej z dodatkiem siemienia lnianego i arniki, specjalnie do stosowania w czasie terapii przeciwnowotworowych
- Preparaty BIOTENE oral balance - nr I na świecie w walce z suchością jamy ustnej - xerostomią (tak to się nazywa) - wśród nich enzymatyczny żel nawilżający śluzówkę, płyn do płukania jamy ustnej, enzymatyczna pasta do zębów, superdelikatna szczoteczka do zębów i enzymatyczna guma do żucia.
- a mi moja aptekarka poleciła Mucosit - ziołowy mocny żel który bardzo mi pomagał ogarnąć skutki chemioterapii
- oczywiście używałam też nystatyny w zawiesinie, skuteczna ale to już tylko na receptę, tylko w przypadku kandydozy i obrzydliwa wyjątkowo.
- nie używałam, ale od lekarza można jeszcze dostać receptę na diflucan, zawiera fluconazol, typowo na kandydozę.

Substancje przeciwgrzybicze należy aplikować tylko na zmienioną grzybiczo błonę śluzową jamy ustnej po każdym posiłku.
_________________
babinka
 
Mąż 


Dołączył: 22 Lip 2016
Posty: 41
Pomógł: 2 razy

 #38  Wysłany: 2016-09-30, 20:01  


Mamy już wyniki dzisiejszych badań:
HGB [g/dl] 11,3
WBC [10*3/µl] 4,8
RBC [10*6/µ/l] 4,1
HCT [%] 34,5
PLT [10*3/µ/l] 156
MCV [fL] 84,3

Wiemy już że wyniki są dobre więc bardzo się cieszymy
Co do dolegliwości to jama ustna powoli dochodzi do siebie.
Bóle mięśniowe dają jeszcze znać o sobie ale powoli do przodu ;)
 
babinka 


Dołączyła: 08 Gru 2014
Posty: 306
Pomogła: 21 razy

 #39  Wysłany: 2016-10-01, 07:51  


Super ! :) Pozdrawiam :)
_________________
babinka
 
Mąż 


Dołączył: 22 Lip 2016
Posty: 41
Pomógł: 2 razy

 #40  Wysłany: 2016-10-06, 16:23  


Niestety czas na nieco gorsze informacje. Przy okazji kontroli enzymów wątrobowych i trzustkowych zrobiliśmy morfologię (04.10) wynik WBC na poziomie 1.1 nie pozostawia watpliwości. Od dzis podajemy czynnik wzrostu.
Strach pomysleć jak beda wyglądały wyniki po 2 czy 3 chemii
 
MisiekW 
MODERATOR


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 1408
Pomógł: 560 razy


 #41  Wysłany: 2016-10-06, 18:06  


Będzie zapewne konieczność podawania czynnika wzrostu po każdym cyklu chemioterapii, jeśli już po pierwszym neutrofile są na poziomie 0,1 G/l.
 
trebor 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 211
Pomógł: 31 razy

 #42  Wysłany: 2016-10-06, 20:53  


Mąż - można na to popatrzeć w ten sposób, że chemia działa, jeśli aż tak hamuje wytwarzanie limfocytów normalnych, to o wiele bardziej hamuje namnażanie tych nowotworowych. Docenisz to przy pierwszym pecie. :)
Samo podawanie tego czynnika przed każda chemią nie jest problemem, a tak z ciekawostek to zwykła bakteria (sorry za pisownię) eszerisza koli, (neupogen bodajże) a tak działa na układ odpornościowy. :)

[ Komentarz dodany przez Moderatora: MisiekW: 2016-10-06, 23:04 ]
Trebor......

 
Mąż 


Dołączył: 22 Lip 2016
Posty: 41
Pomógł: 2 razy

 #43  Wysłany: 2016-10-06, 21:06  


trebor napisał/a:
(...)

Przyznam z nie patrzyłem na to z tej strony ale skoro to prawda to faktycznie pozytywne podejście :)

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2016-10-06, 21:42 ]
Proszę nie cytować całych poprzednich postów.

 
MisiekW 
MODERATOR


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 1408
Pomógł: 560 razy


 #44  Wysłany: 2016-10-06, 22:54  


To nie bakterie omg. Tylko cytokina, czynnik wzrostu kolonii granulocytów, G-CSF. Produkowany metodą inżynierii biomedycznej, czyli wszczepia się gen dla takiej cytokiny do bakterii. Tak duże neutropenie po schemacie RCHOP zdarzają się rzadko, dlatego nie daje się rutynowo czynnika od razu po chemii.
 
anes 


Dołączyła: 01 Lip 2016
Posty: 8

 #45  Wysłany: 2016-10-07, 08:01  


Mąż, nie martw się, ja przy każdym z 8 podań RCHOP miałam podawany jakiś wspomagacz. Najczęściej było tak, że dostawałam Neulaste zaraz po podaniu, a po 10 dniach przy kontroli leukocyty i tak były niskie i dostawałam jeszcze 5 ampulkostrzykawek Zarzio. Ale tak jak pisze przedmówca PET wszystko wynagradza ;) jestem juz 4 miesiące po zakończeniu chemii, teraz w trakcie radioterapii i leukocyty juz wracają do normy. Głowa do góry i dużo uśmiechu z okazji dzisiejszego światowego dnia uśmiechu ;)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group