błagam Was o pomoc!! | DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne

Caroline · #1 Wysłany: 2010-07-16, 12:02

Witam:)
Jeśli czasem "wpadacie" na inne wątki- to wiecie moja mama choruje na zaawansowansowany now. piersi z meta do płuc :cry:

Jestem podłamana, tym razem BABCIA odebrała taki wynik tomografu...pomożcie, doradźcie, czy to coś groźniego, co dalej....bo normalnie dzis chyba zwariuje :cry:

Badanie TK klatki piersiowej:
W szczytach obu płuc zmiany włóknisto- guzkowe oraz pogrubienia opłucnowe.
W miąższu płuc zmainy guzkowe.
Najwięcej tych guzków występuje w segmentach 9 i 10 obustronnie oraz w segmencie 4 i 6 płuca prawego.
Największe z nich osiągają średnice ok. 1 cm (segment 9 płuca lewego oraz segment 4 płuca prawego).
Pojedynczy pęcherzyk rozedmy śródzrazikowej w płucu prawym na pograniczu segmentów 4 i 5.
Zmany włókniste w segmencie 8 płuca lewego.
Płynu w jamach połucnowych nie uwidoczniono.
Patologiczna masa tkankowa ? węzłowa? ok. śr. 35-37 mm pomiędzy górno-przysrodkową częścią wątroby a przedsionkiem prawym.
Powiększone węzły chłonne przytchawiczo oraz w okolicy podziału tchawicy.
Obraz serca oraz dużych naczyń jest prawidłowy.
Niewielkie zmiany zwyrodnieniowo- wytwórcze kręgosłupa piersiowego.

Obraz opisywanych zmian trudny do jednoznacznej oceny.
Może odpowiadać sarkoidozie.
W różnicowaniu należy brać pod uwagę szereg jednostek chorobowych (np. postać prosówkowatą gruźlicy, rozsiew o typie lymphangitis carcinomatosa, schorzenia ziarniakowe, inne.)
Wskazana dalsza diagnostyka.

Błagam pomożcie- proszę o odpowiedź.....
Karolina

[ Dodano: 2010-07-16, 12:09 ]
Dodam też, że babcia nigdy nie paliła, choruje na astmę dobrych kilkanaście lat, nie ma kaszlu etc. na początku roku chorowałą na grypę , którą przechodziła.

[ Dodano: 2010-07-16, 16:12 ]
PS. Babcia miała też robione RTG płuc w marcu bodajże i nic nie wykazłao niepokojącego :roll:

madziorek · Posty: 0

Zawsze ciężko mi odpowiadać na pytanie co dalej.Caroline, nie wariuj- spróbuje przybliżyć Ci choroby podejrzewane w wnioskach TK, wskazać Ci cechy wspólne z wynikiem Babci, ale i różnice, które mogą wykluczyć daną chorobę, więc nie napiszę nic mądrzejszego niż to, że konieczna jest dalsza diagnostyka.

A więc sarkoidoza:
często widoczne obustronne powiększenie węzłów chłonnych wnęk- węzły wnękowe znajdują się tuż przy węzłach przytchawiczych dolnych
niespecyficzne zapalenie pęcherzyków płucnych, rozsiane drobnoguzkowe zmiany-W miąższu płuc zmiany guzkowe. Najwięcej tych guzków występuje w segmentach 9 i 10 obustronnie oraz w segmencie 4 i 6 płuca prawego
objawy:kaszel, duszność, ucisk w klatce piersiowej, krwioplucie gorączka, utrata masy ciała, zmęczenie,zapalenie błony naczyniowej oka w 25% przypadków,zmiany neurologiczne, kardiologiczne itd.powiększone węzły chłonne- nie wiemy, które jeszcze, z tych objawów dotyczy Twojej Babci
diagnostyka:Biopsja węzłów chłonnych, biopsję przezoskrzelowa, badanie materiału ze
zmian skórnych, ślinianek lub wątroby, podwyższone stężenia ACE i jonów wapnia w surowicy.

Gruźlica-nacieki w dolnych segmentach płuc; adenopatia-czyli zmienione węzły chłonne, guzki i zwłóknienia w górnych segmentach płuc,rozsiane niewielkie zmiany guzkowe.
w porównaniu do wyniku Babci pasuje obraz prosówkowej odmiany gruźlicy jednak we większości materiałów obraz guzków występuje w górnych segmentach płuc, a w przypadku Babci zajęte są dolne segmenty. Jednak ze względu na zmianę przywątrobową występuje możliwość, że jest to dość zaawansowana gruźlica - pozapłucna.
objawy:typowe dla chorób płuc jak i: zajęcie węzłów chłonnych, kości,
układu moczowo-płciowego,jamy brzusznej, osierdzia;
diagnostyka: biopsja, próby z plwociny, skórny odczyn tuberkulinowy

Istnieje jeszcze wersja najgorsza czyli lymphangitis carcinomatosa -rozsiew nowotworowy drogami naczyń chłonnych - zmiany w obrazie sugerują przerzut nowotworu złośliwego.
Ale to czarna wersja, a my trzymamy się wersji lżejszych

Caroline, musisz teraz być bardzo dzielna i pomóc Babci załatwić pełną diagnostykę.
Ja ściskam kciuki i Was bardzo mocno.
Pozdrawiam M.

Caroline · #3 Wysłany: 2010-07-20, 20:17

Witam:)
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
W tej chwili babcia jest po wizycie u pulmologa- lekarka dała jaj na 27-go na badanie krwi, plus bodajze próby tuberkulinowe, a na 30-stego z wynikami spowrotem do płucnego. Ma też dostać skierowanie do szpitala na bronchoskopie ( termin będzie ustalony jak babcia będzie miała już wyniki)...no to chyba narazie na tyle....
Dziwi mnie tylko to, że w marcu babcia miała robione prześwietlenie, które nic "strasznego" nie wykazało- tym bardziej że tomografia nie była wykonywana na cito, a w odstepie od prześwietlenia ponad 4 miesięcznym

(marzec- lipiec).
pozdrawiam

Karolina

aneta · Dołączyła: 10 Lip 2010 Posty: 8 **Pomogła:** 1 raz

Witaj Caroline,

Nieznam się na medycynie także niebędę komentować wyników, ale trzymam kciuki!
Niemartw się będzie dobrze :-) Życze Ci tego i Twojej babci z całe serca
Pozdrawiam

madziorek · Posty: 0

Caroline, napisz co wyszło w TK, przeczytałam w Twoim wątku, że wynik nie bardzo :-(

,wklep go tutaj.
Pozdrawiam M

Caroline · #6 Wysłany: 2010-07-26, 20:56

Witam.
Wyżej wynik tomografii babci był już napisany, ale nie ma problemu napiszę jeszcze raz:

Badanie TK klatki piersiowej:
W szczytach obu płuc zmiany włóknisto- guzkowe oraz pogrubienia opłucnowe.
W miąższu płuc zmainy guzkowe.
Najwięcej tych guzków występuje w segmentach 9 i 10 obustronnie oraz w segmencie 4 i 6 płuca prawego.
Największe z nich osiągają średnice ok. 1 cm (segment 9 płuca lewego oraz segment 4 płuca prawego).
Pojedynczy pęcherzyk rozedmy śródzrazikowej w płucu prawym na pograniczu segmentów 4 i 5.
Zmany włókniste w segmencie 8 płuca lewego.
Płynu w jamach połucnowych nie uwidoczniono.
Patologiczna masa tkankowa ? węzłowa? ok. śr. 35-37 mm pomiędzy górno-przysrodkową częścią wątroby a przedsionkiem prawym.
Powiększone węzły chłonne przytchawiczo oraz w okolicy podziału tchawicy.
Obraz serca oraz dużych naczyń jest prawidłowy.
Niewielkie zmiany zwyrodnieniowo- wytwórcze kręgosłupa piersiowego.

Obraz opisywanych zmian trudny do jednoznacznej oceny.
Może odpowiadać np. sarkoidozie.
W różnicowaniu należy brać pod uwagę szereg jednostek chorobowych (np. postać prosówkowatą gruźlicy, rozsiew o typie lymphangitis carcinomatosa, schorzenia ziarniakowe, inne.)
Wskazana dalsza diagnostyka.

aaaa dodam też iż w marcu/ kwietniu - dokłanie juz daty nie pamietam było robione RTG i nie wyszło nic szczególnie niepokojącego.

Tak mi teraz przychodzi na myśl. W 1991 roku- 19 lat temu babcia miała jakby to napisać "paraliż" płuc po podaniu zastrzyku bodajże na jakieś schorzenie płucne (najprawdopodobniej astmę, na ktorą teraz choruje) .Wtedy byłam jeszcze za mała (7 lat) żeby to wszystko spamiętać, ale wiem, że babcie zaczynał chwytać paraliż po tym zastrzyku, najpierw przestała połykać, zaczeła jej się lać ślina z ust, bo nie mogła jej połykać, a potem "staneły" płuca. Została ze szpitala z Dąbrowy G. przezwieziona do Szpiatala Górniczego (teraz Wojewódzkiego) do Sosnowca na OIOM pod respirator bo się dusiła. Następiło też porażenie rąk i nóg. Lekarze jak mówili babcia była takim przypadkiem takim,że niejeden lekarz mogłby prace napisać na ten temat, bo ten paraliż zaczał się poźniej cofać-a po 6 tyg. babcia wyszła ze szpitala choć nie dawano jej żadnych szans na przeżycie :roll:

Miała też straaaaaaasznie wysokie OB, lekarze tylko sie za głowy łapali.Może to ma z tym coś wspólnego :roll:

.

Jutro babcia jedzie na badanie krwi i ma też mieć robione próby, a poźniej najprawdopodobniej do szpitala w celu dalszej diagnostyki
Nie powiem boję się o nią- najpierw mama, teraz babcia.....za dużo tego trochę.....
życzę miłego oraz spokojnego wieczoru
Karolina

Caroline · #7 Wysłany: 2010-08-05, 21:14

Witam, po dłuższej przerwie.
Tak więc, babcia przyjmuje w tej chwili antybiotyk. Ma dosć wysokie OB- 44.
16.08 ma jechać do lekarza, no i najprawdopodobniej skierowana zostanie dalej na bronchoskopie....to tyle wiem na dzień dzisiejszy.
pzdr.