[Gosia73]

Witam serdecznie,

bardzo proszę o wszelkie informacje dotyczące leczenia ostrej białaczki szpikowej u osoby starszej. Potrzebuję też informacji o wskazaniach i przeciwwskazaniach w diecie, skutecznych środkach przeciwdziałających grzybicy jamy ustnej i to chyba wszystko, co w tej chwili przychodzi mi do głowy. Chora leczona cytarabiną w niskich dawkach, przez każde pierwsze 10 dni w 28-dniowych cyklach, podawana 2 x na dobę.

Pozdrawiam
Gosia

[JustynaS1975]

Co do diety, to przede wszystkim dieta ubogobakteryjna.
O takiej diecie tutaj pisałam
http://www.forum-onkologi...4,15.htm#189135
Jak i również w tym poradniku jest o dbaniu w przypadku neutropenii
http://www.servier.pl/ind...245?layout=item

Co do grzybicy: to płukanki, dość często jest podawana nystatyna do pędzelkowania. Jeśli nie pomagają płukanki powinny zostać wdrożone leki np. flukonazole.
Rozumiem, że pacjent jest w szpitalu. Wszelkie dolegliwości należy zgłaszać lekarzowi prowadzącemu.

Pozdrawiam

[Gosia73]

Bardzo dziękuję za linki, zaraz siadam do lektury. Uczymy się wszystkiego dopiero, bo diagnoza zapadła na początku lutego. Od tego momentu pacjentka jest ok. dwa tygodnie w szpitalu, ok. dwa tygodnie w domu i tak w koło. Tak to mniej więcej wygląda. Jak jest w domu, to obowiązkowo raz w tygodniu musimy się stawić na badania w szpitalu. Dziś ze szpitala wychodzi, ale obawiamy się wszystkiego (chodzi mi o bakterie i wirusy), bo trafiła tam z powodu bardzo wysokiej temperatury spowodowanej, jak się okazało, zapaleniem oskrzeli.

Jak wspomniałam uczymy się żyć z chorobą, proszę więc nadal o wszelkie informacje.

Serdecznie pozdrawiam
Gosia

[JustynaS1975]

Gosia73, proszę o jakieś konkretne pytania. Wtedy będzie łatwiej udzielić nam pomocy.
Jedno z ważniejszych wskazówek, która jako pierwsza przychodzi mi do głowy, to uważanie na 'zarazki'. Tzn. lepiej w czasie 'wolności' (poza szpitalem) lepiej unikać zatłoczonych/zaludnionych miejsc (np. kościół w czasie Mszy Św., na której jest dużo ludzi, kino, komunikacja miejska, supermarkety itd.). Babcia ma obniżoną odporność i łatwo jest o zainfekowanie. Goście, którzy przychodzą też powinni być zdrowi, nie kichający, nie kaszlący, nie roznoszący 'drobnoustrojów'.
To nie znaczy aby zamykać Babcię w domu i nikogo do Niej nie dopuszczać. Jeśli Babcia chce wyjść na dwór, ma siłę i jest ładna pogoda, to dlaczego by nie. Jeśli ktoś chce Ją odwiedzić, i jest zdrowy to oczywiście, że można. To może poprawić jest samopoczucie psychiczne.

I proszę o konkretne pytania.

Pozdrawiam serdecznie