1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zmiany w tarczycy
Autor Wiadomość
Lideczka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 526
Pomogła: 82 razy

 #1  Wysłany: 2013-04-15, 12:29  Zmiany w tarczycy


Witajcie Kochani jestem na tym Forum juz od dość dawna.
Teraz zakladam nowy watek i bardzo liczę na Wasza pomoc i podpowiedzi.

Mieszkam na stałe w UK i jakiś miesiąc temu wyczułam ok 3-4cm guzek po prawej stronie szyi.
Zachowałam zwyczaj samobadania poniewaz wiele lat temu z dobrym skutkiem leczyłam sie na ziarnicę złosliwą.
Mimo kilku nawrotów wielu chemio i radioterapii wyszłam z tego obronna reką.

Poszłam na wizytę do mojego lekarza a ponieważ nadal chodzę tam do Onkologa na okresowe kontrole moj lekarz skierował mnie własnie do niego.
Zrobiono mi badania krwi które podobno są ok lekarz pomacał popatrzył i stwierdził ze to nic nie jest.
Nie odczułam spokoju przyleciałam wiec do Poslki porobic badania.

Zaczęłam od USG szyi i oto jej wynik:
Zmiany ogniskowe w gruczole tarczowym najwieksza w PL o wym 10x7mm, w PP 9,4x7,3mm
Pojedyncze, morfologiczne odczynowe ww chłonne szyjne:
ww okolicy kata żuchwy po stronie prawej najw. o wym 15x6mm, po stronie lewej 24x6mm
ww chłonne szyjne górne najwiekszy po stronie prawej 12x4mm, po stronie lewej 11x4mm
Ślinianki normoechogeniczne, bez uchwytnych usg mian ogniskowych. 9 zdjęć.

Nadal jestem w Polsce i robie dalsze badania.

mam do was pytanie
1-Czy mam sie martwic tymi węzłami i guzkami?
2-jaka dalszą diagnostykę przeprowadzić żeby dowiedziec sie jaki charakter moga miec te zmiany?
3-dodam ze miałam naswietlana prawa strone szyi czy to zwieksza ryzyko ze te guzki na tarczycy moga byc złośliwe?
4-Czy te wezły mogą miec charakter przezutowy a jesli tak to jaki nowotwór może dac przezut włsnie do nich?

Pozdrawiam Wszystkich
Lidka
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
karolinax 



Dołączyła: 22 Sty 2013
Posty: 580
Skąd: Warszawa
Pomogła: 47 razy

 #2  Wysłany: 2013-04-16, 14:40  


Lideczka teraz musisz zrobić biopsję prawdopodobnie tych największych guzów. Z wyniku biopsji wyjdzie czy te guzy to coś łagodnego, złośliwego lub podejrzanego. Musisz iść do endokrynologa. Tylko tyle mogę Ci pomóc. Też jestem świeżakiem w tych sprawach. Nie martw się na zapas. Pozytywne myślenie przede wszystkim. :-D
_________________
Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
Jostein Gaarder
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #3  Wysłany: 2013-04-16, 21:23  


Lideczka napisał/a:
mam do was pytanie
1-Czy mam sie martwic tymi węzłami i guzkami?
2-jaka dalszą diagnostykę przeprowadzić żeby dowiedziec sie jaki charakter moga miec te zmiany?
3-dodam ze miałam naswietlana prawa strone szyi czy to zwieksza ryzyko ze te guzki na tarczycy moga byc złośliwe?
4-Czy te wezły mogą miec charakter przezutowy a jesli tak to jaki nowotwór może dac przezut włsnie do nich?

1. Może niekoniecznie martwić, ale diagnozować trzeba, nie warto tego zaniedbać.

2. Jak napisała Karolina: biopsja zmian tarczycy, możliwe, że i powiększonych węzłów,
(jeśli lekarz tak zaleci, jeśli nie: poproś o uzasadnienie, dlaczego).

3. Wykluczyć tego nie można, ale raczej jest to (nawet bardzo) mało prawdopodobne:
współczesne metody terapii są na tyle bezpieczne, iż rzadko spotyka się tego rodzaju przypadki,
by naświetlania powodowały powstanie kolejnego procesu nowotworowego (popromiennego).

4. Wykluczyć tego nie można, są dość duże (zwykle za onkologicznie podejrzane uznaje się o wielkości od 15 mm),
chociaż opis lekarza sugeruje, iż mają charakter 'morfologicznie odczynowy', tzn. budowę jak dla procesu zapalnego.
Dlatego uważam, że nie od rzeczy byłoby rozważenie wykonania ich biopsji.
Gdyby okazały się przerzutowo zajęte, wówczas źródłem pierwotnym może być każdy guz w ich sąsiedztwie,
nie tylko tarczycy, ale także choćby inne niewielkie niezidentyfikowane ognisko
(chociaż to na obecnym etapie i w świetle podanych przez Ciebie informacji jest raczej bardzo mało prawdopodobne,
wspominam o tym jedynie dla porządku odpowiadając na zadane pytanie).
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Lideczka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 526
Pomogła: 82 razy

 #4  Wysłany: 2013-04-19, 19:35  


Serdecznie Wam dziekuje ide sie dalej badac i bede pisala na biezaco
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
karolinax 



Dołączyła: 22 Sty 2013
Posty: 580
Skąd: Warszawa
Pomogła: 47 razy

 #5  Wysłany: 2013-04-25, 21:16  


Lideczka zrobiłaś biopsję. Jak będziesz miała wyniki to pisz.
_________________
Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
Jostein Gaarder
 
Lideczka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 526
Pomogła: 82 razy

 #6  Wysłany: 2013-05-11, 16:30  


Kochani bardzo Wam dziekuje Dzis przyszedl wynik biopsji cienkoiglowej i guz jest lagodny!!!!!!! :hehe: W obrazie scyntygrafii byl opisany jako zimny czyli malo korzystnie mam nadzieje ze biopsja byla wlasciwie pobrana i oceniona. dziekuje wam za wsparcie i trzymanie kciukow no i oczywiscie za wszystkie rady :in_love:
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #7  Wysłany: 2013-05-11, 16:40  


Cieszę się ogromnie :uhm!:
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
karolinax 



Dołączyła: 22 Sty 2013
Posty: 580
Skąd: Warszawa
Pomogła: 47 razy

 #8  Wysłany: 2013-05-11, 19:02  


Lideczka super bardzo się cieszę z dobrego wyniku. Oby tak dalej. Teraz będziesz musiała co jakiś czas robić USG tarczycy. Sprawdzać czy guz się nie powiększa. [zacieszacz]
_________________
Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
Jostein Gaarder
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group