1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Wynik PET/CT. prośba o opis/interpretację
Autor Wiadomość
zlosnica 


Dołączyła: 28 Gru 2014
Posty: 6

 #1  Wysłany: 2014-12-28, 19:40  Wynik PET/CT. prośba o opis/interpretację


Dzień dobry.
Właśnie dostałam wynik PET/CT.
Proszę o opis bo trochę nie rozumiem wyników a wizyta u lekarza jeszcze przede mną...


Rozpoznanie: Chłoniak Hodgkina (MC).
Problem kliniczny: Wstępna ocena zaawansowania.
Sposób wykonania badania:
18F-FDG (MBq): 237 MBq
Akwizycję przeprowadzono po 65 minutach od podania 18F-FDG.
Glikemia przy podaniu radioznacznika wynosiła 94 mg/dl.

Opis badania:
Głowa i szyja:
Aktywne metabolicznie węzły chłonne:
- po stronie prawej szyi liczne poziomu 4 do 20 x 17 mm (SUVmax = 6,9) oraz poziomu 5B do 25 x 18 mm (SUVmax = 6,9)
- po stronie lewej pojedynczy poziomu 5B - 29 x 11 mm (SUVmax = 4,9)

Klatka piersiowa:
Liczne, aktywne metabolicznie węzły chłonne:
- w śródpiersiu górnym, przednim i środkowym (SUVmax = 7,4), największa masa w śródpiersiu przednim po stronie lewej o wym. poprzecznych na wysokości łuku aorty 42 x 25 mm
- pachowe i podobojczykowe lewe do 35 x 18 mm (SUVmax = 7,4)
- pojedynczy w obrębie tkanki tłuszczowej nadprzeponowej po stronie lewej 12 x 7 mm (SUVmax = 2,5)
Miąższ płucny wolny od zmian ogniskowych i naciekowych.

Jama brzuszna i miednica:
Śledziona niepowiększona, o wym. 113 x 34 mm, bez patologicznej aktywności 18F-FDG i zmian ogniskowych. Prawidłowy obraz pozostałych narządów jamy brzusznej i miednicy, bez ogniskowych zaburzeń metabolizmu 18F-FDG. Węzły chłonne jamy brzusznej, miednicy i pachwinowe niepowiększone, nieaktywne metabolicznie.

Układ kostny:
Fizjologiczny wychwyt 18F-FDG.

Wnioski:
Chłoniak Hodgkina w stopniu zaawansowania II.


Pozdrawiam
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #2  Wysłany: 2014-12-28, 19:57  


zlosnica napisał/a:
Wnioski:
Chłoniak Hodgkina w stopniu zaawansowania II.

Tzn. chłoniak Hodgkina inaczej ziarnica złośliwa, w stopniu zaawansowania II (w skali I-IV)
Jakie masz konkretne pytania?
Pozdrawiam i witam na forum :tull:
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
zlosnica 


Dołączyła: 28 Gru 2014
Posty: 6

 #3  Wysłany: 2014-12-28, 20:04  


Pytanie to chyba jedno...rokowania.
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #4  Wysłany: 2014-12-28, 20:23  


Rokowanie w HL jest dobre, a odsetek wyleczeń sięga 80% <w tym przypadku stopień zaawansowania nie jest wysoki, to też jest na plus).
Jakby jakieś pytania, wątpliwości, to proszę. :)
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
zlosnica 


Dołączyła: 28 Gru 2014
Posty: 6

 #5  Wysłany: 2014-12-28, 20:24  


Dziękuję:)

[ Dodano: 2014-12-28, 20:52 ]
To może jeszcze jedno. 80% wyleczen, a co z resztą 20%. Może być gorzej, w sensie że choroba się bardziej rozwinie?
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #6  Wysłany: 2014-12-28, 20:58  


zlosnica napisał/a:
co z resztą 20%

Np. pacjent może nie uzyskać remisji całkowitej (to głównie dotyczy chorych, którzy mają wyższy stopień zaawansowania) lub może nastąpić nawrót choroby po zakończeniu leczenia.
Całkowita remisja – termin używany dla określenia stanu, w którym wszystkie oznaki choroby ustąpiły po zakończeniu leczenia.
"HL jest jednym z nowotworów, który dobrze się leczy".
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
zlosnica 


Dołączyła: 28 Gru 2014
Posty: 6

 #7  Wysłany: 2014-12-28, 21:14  


Rozumiem również że podczas leczenia mam spodziewać się utraty włosów, tak?
 
alaslepa 
MODERATOR



Dołączyła: 21 Lip 2012
Posty: 694
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 313 razy


 #8  Wysłany: 2014-12-28, 21:29  


Tak, utrata włosów jest jednym z objawów ubocznych leczenia.
_________________
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
MisiekW 
MODERATOR


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 1408
Pomógł: 560 razy


 #9  Wysłany: 2014-12-28, 23:17  


Czy miałaś wykonane pobranie węzła (rozumiem, że na tej podstawie rozpoznano chłoniaka Hodgkina)? Jeśli masz, to również możesz wstawić :) - są różne podtypy histologiczne tej choroby (jak "zbudowany" jest Twój chłoniak).
Czy masz objawy ogólne: osłabienie, chudnięcie, gorączki, zlewne poty, nasilony świąd ciała?
Płeć żeńska jest na pewno czynnikiem mniej obciążającym.

W tym stadium zaawansowania zapewne warto poczytać to: http://www.ihit.waw.pl/ab...skojarzona.html

Gdzie się leczysz?
 
rodzynka 



Dołączyła: 06 Cze 2012
Posty: 231
Pomogła: 59 razy

 #10  Wysłany: 2014-12-30, 10:16  


To i ja dołożę swoją cegiełkę :)
Polecam ten poradnik http://przebisnieg.org/pdf/poradnik_chloniaki.pdf
Jest w nim sporo informacji podanych w przystępny sposób.

Jestem dwa lata po leczeniu chłoniaka Hodgkina, miałam ogromną masę w śródpiersiu (16 cm na 12 na 10), sięgającą od krtani do przepony :roll: Leczyłam się b. intensywnie przez pół roku - chemioterapia, radioterapia i na razie jest ok. Generalnie jeśli idzie o tego chłoniaka najważniejsza jest odpowiedź organizmu na leczenie - znam ludzi, którzy wyszli z tego nawet w IV stopniu zaawansowania. Niemniej stadium rozpoznania jest o tyle ważne, że jeśli jest wczesne, to wystarczy "łagodna" chemia, jeśli późne - musi być torpeda, po której są różne efekty uboczne, np. ja w wieku 36 lat mam menopauzę.

Tak jak napisała Justyna, Hodgkin ma dobre rokowania - np. mój dr House z Kliniki Hematologii w Krakowie mówi, że udaje się wyleczyć 80-90 proc pacjentów.

Też jak zachorowałam i poznałam te statystyki to wyobrażałam sobie że na 10 osób 8 udaje się wyleczyć, a 2 nie, a w skali np. 100 osób to już jest 80 i 20. I świrowałam, miałam niezłe jazdy, na szczęście bardzo krótko. Po prostu poczytałam sporo o tej chorobie, i z każdą nową informacją + do tego b. dobry kontakt z lekarzem prowadzącym = wzrastał poziom bezpieczeństwa. Jeśli jeszcze mogę Ci coś doradzić, to pamiętaj zawsze, czytając fora internetowe dotyczące tej choroby, czy wypowiedzi/blogi chorych osób, że raczej rzadko wypowiadają się osoby, u których leczenie przebiegało szybko i sprawnie. Zauważyłam, że najczęściej pytania zadają osoby, u których wszystko przebiega trudniej, wolniej, z efektami ubocznymi. I lepiej nie robić sobie obrazu choroby i leczenia na tej podstawie.

Pisz, gdzie będziesz się leczyć, w jakim ośrodku :)

[ Dodano: 2014-12-30, 10:19 ]
I jeszcze jedno - niektóre ośrodki testują nowy lek Adcetris przy pierwszym rzucie. Dobrze byłoby się zorientować, czy nie kwalifikujesz się do takich testów. Nie jestem zorientowana, gdzie jeszcze jest nabór i jakie trzeba konkretnie spełniać kryteria, ale może ktoś z forumowiczów będzie wiedział. Chłopak z tego wątku pewnie wie więcej http://www.forum-onkologi...ade-vt10596.htm
_________________
http://chorobajasna.blogspot.com/
 
MisiekW 
MODERATOR


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 1408
Pomógł: 560 razy


 #11  Wysłany: 2014-12-30, 10:48  


W Krakowie - prywatny ośrodek, Małopolskie Centrum Medyczne (nie Klinika Hematologii UJCM).
W Warszawie - Klinika Nowotworów U. Chłonnego prof. Walewskiego.

W tym stadium zaawansowania zapewne dostaniesz ABVD, w którym wlewy są w oddziale dziennym (ambulatorium), w pierwszym dniu cyklu i potem za dwa tygodnie, w piętnastym. A potem od nowa, kolejny cykl. Jeśli nie ma powikłań, nie trzeba leżeć w szpitalu :)

[ Dodano: 2014-12-30, 10:48 ]
https://clinicaltrials.gov/ct2/show/NCT01990534?term=c25007&rank=1
 
zlosnica 


Dołączyła: 28 Gru 2014
Posty: 6

 #12  Wysłany: 2014-12-30, 19:02  


Dziękuję serdecznie za wszystkie odpowiedzi. Były wycinane 3 węzły,robione markery, potem szpik oraz pet. Leczenie w Poznaniu na ul szamarzewskiego.
Na dniach chemia. Dokucza mi straszne swędzenie skóry, praktycznie na całym ciele...
 
MisiekW 
MODERATOR


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 1408
Pomógł: 560 razy


 #13  Wysłany: 2014-12-30, 20:44  


To jest dobra i doświadczona klinika :)

[ Dodano: 2014-12-30, 22:12 ]
PS Zobaczysz, że po podaniu chemii ten uporczywy świąd zacznie maleć. Do tego czasu można poprosić o receptę na coś przeciwświądowego, w stylu Hydroxizinum.
 
zlosnica 


Dołączyła: 28 Gru 2014
Posty: 6

 #14  Wysłany: 2015-01-01, 11:42  


Hydroxizinum mam i używam, ale niestety świąd jest czasami zbyt duży...
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #15  Wysłany: 2015-01-01, 12:38  


W leczeniu świądu w ziarnicy skuteczna jest cymetydyna (Altramet - lek, którego podstawowe zastosowanie to choroba wrzodowa) albo sterydy. Sugerowałabym zaczęcie od tego pierwszego leku. Lek jest wydawany na receptę.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group