[Ardawiczius]

Witam. Proszę o interpretację wyników mamy.

Wiek 60 lat, nigdy nie paliła papierosów, nie pracowała w środowisku szkodliwym dla płuc, brań nowotworów w rodzinie. Kilkanaście dni temu zrobiła zdjęcie RTG klatki piersiowej, było jej potrzebne w całkiem w innym celu. Wynik nas zaskoczył. Oto co wyszło: Nadprzeponowo po stronie lewej w okolicy koniuszka serca, widoczny owalny cień o policyklicznym obrysie wielkości 55x48x36 mm. i niejasnym, możliwie rozrostowym charakterze - konieczne porównanie z poprzednimi zdjęciami rtg ewentualnie TK. Po za tym pola pliczek bez zmian o znaczeniu chorobowym, przekona i kąty wolne. Cień serca w normie wiekowej. Zmiany zwyrodnienie kręgosłupa w odcinku piersiowym.

Po wynikach tych badań została skierowana do torakochirurga.

Oto wyniki:
Rozpoznanie: D38.1 Nowotwór o nieokreślonym charakterze. Z03 Obserwacja medyczna i ocena przypadków podejrzanych o chorobę lub stany podobne.

Zalecono :

CREA- kreatyna surowica, hormon tyreotopowy(TSH), pozyskanie materiału do badań, zestaw badań piersiowej (R) ; laboratoryjnych.

Została skierowana na badanie TK za dwa tygodnie.

Mama nie ma żadnych objawów. Zdjęcie robiła właśnie z powodu kręgosłupa aby dostać skierowanie do sanatorium. Mówiła że czasem lekko boli ją w okolicach serca gdy się denerwuje ale ma to już od kilkunastu lat.

Czy na podstawie zrobionych dotychczas badań można coś więcej o tym powiedzieć? Czy jedynie pozostają spekulacje aż do wykonania TK?

Dziękuję za odpowiedzi

[ Dodano: 2018-03-22, 09:05 ]
Dodatków lekarz od razu pytał czy mama decyduje się na zabieg w ich szpitalu.

[Ola Olka]

Ardawiczius witaj na forum.

Ardawiczius napisał/a:

Nadprzeponowo po stronie lewej w okolicy koniuszka serca, widoczny owalny cień o policyklicznym obrysie wielkości 55x48x36 mm.

Wynik jest podejrzany (dość duży guz o nieregularnej budowie) dlatego konieczna jest dalsza diagnostyka. Na podstawie RTG tylko tyle można powiedzieć gdyż nie jest to dokładne badanie. Jednakże przy nietypowym obrazie zaleca się dalsze badania właśnie po to by potwierdzić lub wykluczyć zmiany nowotworowe.

Ardawiczius napisał/a:

Dodatków lekarz od razu pytał czy mama decyduje się na zabieg w ich szpitalu.

W przypadku zmian nowotworowych jedynie operacja i usunięcie guza jest szansą na całkowite wyleczenie, pod warunkiem oczywiście że rak nie dał jeszcze żadnych przerzutów.
Pozdrawiam serdecznie

[Balbi]

Ardawiczius, witaj na forum,

zmiana jest podejrzana, może to jest nowotwór a może zmiany pozapalne, bez innych badań tak jak sam zasugerowałeś do czasu wykonania TK to tylko spekulacje, masz dwa tygodnie na zbieranie sił, do tej pory niewiele zdziałacie.

Ważne, że zmiana wykryta wcześnie, zanim pojawiły się objawy to dobrze, widzisz wszystko dzieje się po coś, widać, ktoś tam na górze nad mamą czuwa.

Uspokój nerwy i mamę, wiem, że to nie jest łatwe, ale póki co stres też nie pomoże.

Trzymam kciuki, żeby można było tę zmianę usunąć.

[marzena66]

Ardawiczius,
Badanie RTG jest mniej dokładnym badaniem i jak najbardziej wskazana jest dalsza diagnostyka z uwagi na cień, który pojawił się na zdjęciu, TK będzie tutaj odpowiednim badaniem na tą chwilę. Cień może być niestety procesem rozrostowym/nowotworowym ale może tez być z innej przyczyny więc na razie nie gdybajmy i nie siejmy czarnych scenariuszy, na pewno obraz na tą chwilę jest niepokojący i wymagający sprawdzenia.

Ardawiczius napisał/a:

konieczne porównanie z poprzednimi zdjęciami rtg ewentualnie TK

TK konieczne a czy było w ostatnim czasie robione zdjęcie RTG, macie jakieś porównanie?

Ardawiczius napisał/a:

Oto wyniki: Rozpoznanie: D38.1 Nowotwór o nieokreślonym charakterze. Z03 Obserwacja medyczna i ocena przypadków podejrzanych o chorobę lub stany podobne.

To jest tylko sugestia lekarza bo na jakiejś podstawie trzeba prowadzić dalszą diagnostykę więc jakieś rozpoznanie musi zostać wpisane. Nowotwór może być łagodny może być złośliwy i wtedy mówimy o raku.'

Ardawiczius napisał/a:

Czy jedynie pozostają spekulacje aż do wykonania TK?

Pozostaje na razie gdybanie.

Ardawiczius napisał/a:

Dodatków lekarz od razu pytał czy mama decyduje się na zabieg w ich szpitalu.

Pierw trzeba wiedzieć co to jest żeby decydować się na cięcie, przed tym należałoby pobrać materiał do badań histopatologicznych żeby poznać chorobę i ewentualnie gdyby był to rak to przebadać dalej czy nie ma przerzutów żeby operacyjne wycięcie miało jakiś sens, sprawdzić w badaniach obrazowych czy jest operacyjny, czy nie ma nacieków, przerzutów w węzłach więc na razie zabieg to jeszcze czas trochę odległy.

Czekamy na wynik TK, pozdrawiam.

[Ardawiczius]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi Odezwę się po zrobieniu TK