[Kamma]

Pierwsza torbiel pojawiła się u mnie dwa lata temu, miałam biopsję i wyniki były dobre.
W listopadzie 2010 roku pojawiła się druga torbiel, w tej samej piersi.
Lekarz zlecił mammografię (birads 0), nie widział niebezpieczeństwa i stwierdził, że obserwujemy.
Ostatnią mammografię miałam w listopadzie 2011.
Miałam wpisane, że mam asymetryczne zagęszczenie w prawej piersi.
Na wizycie kontrolnej w maju lekarz zdiagnozował nie jedną, ale liczne torbielki, i z tej "starej" zrobił biopsję.
Wynik będzie po niedzieli.
Zlecił też mammografię, zrobiłam ją 1 czerwca.
W piątek zadzwonili, że w poniedziałek mam powtórzyć mammografię prawej piersi.
Jestem przerażona, że coś jest nie tak.
Czy powtórzenie mammografii wynika z nieczytelnego obrazu, z błędu technicznego, czy też jest standardowe w przypadku złego wyniku?

[Madzia70]

A trochę więcej danych? Ile masz lat? Rodziłaś (ile razy)? Karmiłaś piersią (jak długo)? Czy były jakieś stany zapalne piersi? W której piersi była zmiana przed dwoma laty? W jaki sposób stwierdzona - usg, mammografia? Dlaczego w ogóle zaczęto obserwację - wyczuwasz jakąś zmianę palpacyjnie?

[Kamma]

Mam 40 lat, rodziłam dwa razy (CC). Córkę karmiłam piersią ok. pół roku, syna (ma 4 lata) tylko miesiąc. Dwa lata temu zabolało mnie coś w prawej piersi - to była ta pierwsza torbiel. Resztę napisałam. Teraz jestem wystraszona i wydaje mi się że coś mnie pobolewa po biopsji, natomiast ja sama nie wyczuwam nic niepokojącego. Nie mam powiększonych węzłów chłonnych pod pachami, ale sama już nie wiem.

[Madzia70]

Zmiany torbielowate są dość częste u kobiet w wieku 40+. Myślę, że w tym wypadku chodzi o jakąś techniczną sprawę (notabene - warto o takie rzeczy pytać od razu osobę, która zawiadamia o konieczności powtórzenia badania). Gdyby mammografia była nieprawidłowa, lekarz przede wszystkim chciałby obejrzeć tę zmianę w usg. Nadal nie wiemy, czy kiedykolwiek było robione usg piersi?
Zarówno torbiele jak i miejsce biopsji mogą pobolewać - zwłaszcza w okresie przedmiesiączkowym.
Rak najczęściej nie boli.

[Richelieu]

Kamma napisał/a:

Czy powtórzenie mammografii wynika z nieczytelnego obrazu, z błędu technicznego

Najprawdopodobniej właśnie tak jest:

Madzia70 napisał/a:

Myślę, że w tym wypadku chodzi o jakąś techniczną sprawę (notabene - warto o takie rzeczy pytać od razu osobę, która zawiadamia o konieczności powtórzenia badania). Gdyby mammografia była nieprawidłowa, lekarz przede wszystkim chciałby obejrzeć tę zmianę w usg.

[Kamma]

Bardzo dziękuję - usg oczywiście miałam, ostatnie 28 maja, biopsja była robiona w towarzystwie usg:) jutro powtórzę tę mammografię i poczekam na wyniki. Pozdrawiam

[ Dodano: 2012-06-11, 14:12 ]
Mammografia faktycznie była powtórzona ze względów technicznych, nie było widać w ogóle zagłębienia pod pachą na zdjęciu prawej piersi.

[Madzia70]

Bardzo się cieszymy. Mamy nadzieję, że ten wynik oraz wszystkie następne - będą prawidłowe

[Kamma]

Ja tez mam taka nadzieję, dziękuję za wsparcie.

[Kamma]

Mam wynik biopsji: tumor mammae dex.FA susp. w rozmazie tylko cruores sanguinantes. nie wiem, co to oznacza dosłownie. Lekarz powiedział że jest dobrze i mam przyjść na kontrolę za pół roku. Wynik mammografii jest w porządku, mam zrobić kontrolną za rok.

[Richelieu]

Kamma napisał/a:

Mam wynik biopsji: tumor mammae dex.FA susp. w rozmazie tylko cruores sanguinantes. nie wiem, co to oznacza dosłownie.

Rozpoznanie: guz piersi prawej, podejrzewano gruczolakowłókniaka (fibroadenoma),
po przebadaniu aspiratu pobranego w biopsji stwierdzono: cruores sanguinantes = skrzepy krwi.

Nie stwierdzono obecności zmian złośliwych,
w tej sytuacji przy prawidłowym wyniku mammografii zalecenie kontroli za pół roku wydaje się być optymalne.

Pozdrawiam.

[Kamma]

Bardzo dziękuję, pozdrawiam serdecznie!