Autor |
Wiadomość |
Temat: Jestem po lobektomii |
nowa-2017
Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 33724
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2020-07-08, 22:37 Temat: Jestem po lobektomii |
Ja ją, ja pamiętam! 😁
Czytałam dokładnie Twój wątek, bo podobna sytuacja do sytuacji mojego taty i.. Ogromnie się cieszę, że się odezwałaś! Nadzieja w tej chorobie jest ważna. 4 lata... Pięknie zdrówka na dalsze lata! Ściskam mocno |
Temat: NDRP... co dalej? |
nowa-2017
Odpowiedzi: 114
Wyświetleń: 35116
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2020-06-21, 22:02 Temat: NDRP... co dalej? |
Za kilka dni minie 3 lata od operacji taty. W tej chwili wszystkie badania obrazowe i ogólny stan zdrowia taty jest naprawdę dobry. Od początku roku było u nas sporo zawirowań. Rtg po 3 miesiącach od ostatniej wizyty pokazało jakiś cień na płucu lewym. W międzyczasie korona wirus, szybkie tk, szybka wizyta z powrotem u lekarzy ale, okazało się, że po 30 latach tacie "wyprostowało" się zebro, które było złamane w latach 80, a że tata czasami się zakrztusi a to jakąś zupą, a to kawą to efekt był dość zaskakujący dla nas i dla lekarzy.
Reszta chorób innych jak na jego wiek opanowana, a trochę tego jest, od nefrologa po kardiologa, urologa, dermatologa, neurologa, torakochirurga na onkologu kończąc.
Cieszę się, że dostaliśmy ten czas, który oby trwał ile się da. Reszcie z Was, która zmaga się z gorsza wersja tego cholernego dziada nieustannie życzę wytrwałości i zdrowia. Gosia 😁 |
Temat: NDRP... co dalej? |
nowa-2017
Odpowiedzi: 114
Wyświetleń: 35116
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2019-12-08, 19:42 Temat: NDRP... co dalej? |
Dzień dobry wszystkim. Melduję się tutaj, po kolejnej półrocznej przerwie. Tata odpukać nadal czuje się bardzo dobrze. Wszystkie schorzenia adekwatne do wieku opanowane. Co do kontroli, która była na początku grudnia - tym razem dostaliśmy skierowanie na marzec a nie lipiec. Tata byl pod koniec listopada lekko przeziębiony ale z dość duża chrypa. To pierwsza jego sezonowa choroba czy przeziębienie od dłuższego czasu. Rtg było robione gdzie indziej niż zawsze, więc lekarz nie mógł ocenić czy wszystko wygląda jak poprzednio. Poprzednio była TK która nic nie wykazała. A na ostatnim rtg zauważył blizne, zwołknienie, które było wcześniej ale jest bardziej widoczne. Pytanie, wina innego aparatu czy... Dowiemy się za trzy miesiące. Tata czuje się naprawdę w porządku i tak jak powiedział lekarz, na dzień dzisiejszy jest ok, dmuchamy na zimne.
Tak czy siak, jakaś niepewność chyba jest.
Poza tym wszystko dobrze. Od czasu do czasu zaglądam na ostatnie wątki i trzymam mocno kciuki za naszych wszystkich, chorych bliskich, życząc również spokojnych i zdrowych świat, trzymajcie się ciepło! |
Temat: NDRP... co dalej? |
nowa-2017
Odpowiedzi: 114
Wyświetleń: 35116
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2019-07-02, 07:36 Temat: NDRP... co dalej? |
Cześć wszystkim. Kolejna kontrola Tk za nami. Wszystko jest w porządku. Minęło dwa lata od operacji. Sama nie wiem, kiedy ten czas tak zleciał.
Pozdrawiam wszystkich nadal walczących. Niech zdrowie będzie z Wami.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2019-07-02, 11:56 ]
|
Temat: NDRP... co dalej? |
nowa-2017
Odpowiedzi: 114
Wyświetleń: 35116
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2019-03-26, 11:01 Temat: NDRP... co dalej? |
Dzięki Marzena za odpowiedz! Dzięki Twoim radom skorzystaliśmy z pomocy dietetyka, który ułożył dietę odpowiednią do zdrowia i problemów taty. 4 kg poleciały w dół, kreatynina stopniowo spada, chyba, że sobie odpuści i zje np wędzoną rybę trzy dni z rzędu. Krztuszenie się przestało być dawno problemem, teraz mamy trzy wizyty w kwietniu, urolog -usg jamy brzusznej, kardiolog - tata opanował migotanie, które ujawniło się po operacji płuca, nefrolog.
Jakoś wspólnymi siłami stawiamy czoła wszystkim tym problemom
Życzę Wam, zaglądającym do mojego wątku zdrowia i tylko tego, reszta przyjdzie sama!
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2019-03-30, 07:46 ]
|
Temat: NDRP... co dalej? |
nowa-2017
Odpowiedzi: 114
Wyświetleń: 35116
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2019-03-09, 12:50 Temat: NDRP... co dalej? |
Życie jest tak niesprawiedliwe. Ten doktor był bardzo oddany pacjentom, walczył o nich, nie owijal w bawełnę, zawsze mówił i tłumaczył wszystko. Po prostu smutno sie robi, gdy widzi się kogos kto wygląda jak wrak człowieka, kogo niszczy tak choroba, a dodatkowo to lekarz, który uratował dziesiątki osób. |
Temat: NDRP... co dalej? |
nowa-2017
Odpowiedzi: 114
Wyświetleń: 35116
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2019-03-08, 22:18 Temat: NDRP... co dalej? |
Tata na dzień kobiet zrobił super prezent. Przyniósł nam wzorowe wyniki z kontroli... Zasmucila mnie jedna wiadomość, lekarz który tatę zakwalifikował do operacji dziś sam toczy nierówna walkę z rakiem...😥
Za 3 miesiące mina dwa lata od operacji taty. Trwamy w szczęściu ile się da.
Pozdrawiam. |
Temat: rak wnęki prawego płuca |
nowa-2017
Odpowiedzi: 95
Wyświetleń: 32170
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2019-03-06, 13:27 Temat: rak wnęki prawego płuca |
Trzymam kciuki aby kolejne i kolejne wyniki mamy były równie superowe.
Mój tata ma również stadium 1b. W czerwcu mienie 2 lata od operacji. Ale przed każdą wizyta, tak jak teraz 8marca, przypominam sobie o tym forum. Stres robi swoje. Ale fajnie czyta się takie wątki.
Życzę Wam pięknych chwil, które oby trwały ile się tylko da |
Temat: rak płaskonabłonkowy trójkąta zatrzonowcowego |
nowa-2017
Odpowiedzi: 242
Wyświetleń: 40891
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2019-01-06, 22:29 Temat: rak płaskonabłonkowy trójkąta zatrzonowcowego |
Witaj na forum. Nie jestem lekarzem, ale jakieś rozpoznanie już jest, znaleziono komórki raka naciekającego. Poza tym w opisie widnieje zapis "spikularne" albo policykliczne, co już wskazuje na charakter złośliwy. Zapewne czeka Cię leczenie. Pytanie jakie? Bo jest jeszcze kilka guzkow w płucach, nie wiadomo czym one są. Powiększone są także węzły chłonne, co wskazuje na raczej zaawansowaną postać.
Wskazana pewnie będzie dalsza diagnostyka i leczenie. Wynik pet również da bardziej czytelny obraz.
Trzymam kciuki, działaj szybko. |
Temat: prosze o interpretację RTG |
nowa-2017
Odpowiedzi: 150
Wyświetleń: 65656
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2019-01-03, 21:38 Temat: prosze o interpretację RTG |
Nadal trzymam kciuki. Operacja się uda i oby taki stabilny stan trwał wieki |
Temat: prosze o interpretację RTG |
nowa-2017
Odpowiedzi: 150
Wyświetleń: 65656
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2018-12-05, 22:42 Temat: prosze o interpretację RTG |
Babko za kółkiem! Nareszcie... walcz dalej. My tu mocno trzymamy kciuki! |
Temat: Rak niedrobnokomórkowy - diagnoza |
nowa-2017
Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 8080
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2018-11-29, 21:44 Temat: Rak niedrobnokomórkowy - diagnoza |
Bardzo mi przykro. Wyrazy współczucia. |
Temat: NDRP... co dalej? |
nowa-2017
Odpowiedzi: 114
Wyświetleń: 35116
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2018-11-23, 12:04 Temat: NDRP... co dalej? |
Do 8 marca mamy spokój. Wszystko jest w porzadku
Wszystkim Wam tutaj zdrowia! Trzymajcie się ciepło.
Marzena, jak zawsze dziękuję za Twoje odpowiedzi :*
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2018-11-25, 15:53 ]
ciesze się razem z Wami, zdrówka, zdrówka i wciąż zdrówka, pozdrawiam |
Temat: Guz prawego płuca |
nowa-2017
Odpowiedzi: 201
Wyświetleń: 49924
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2018-11-22, 11:32 Temat: Guz prawego płuca |
Cieszę się, że jakieś dobre wieści u Was! Niech tak będzie jak najdłużej |
Temat: NDRP... co dalej? |
nowa-2017
Odpowiedzi: 114
Wyświetleń: 35116
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2018-11-21, 14:31 Temat: NDRP... co dalej? |
Znów nadchodzi czas kontroli u onkologa. W piątek mamy wizytę i przyznam, że jakoś bardziej się denerwuje niż zwykle. Może dlatego, że tata kontrolę płuc miał w czerwcu, czyli prawie 5 miesięcy temu. A normalnie ma kontrolę co 3 miesiące.
Pozostaje mi grzecznie czekać do tego nieszczęsnego piątku. Ogólnie od operacji minęło 17 miesięcy. Nawet nie wiemy, kiedy to zleciało. Tata czuje się bardzo dobrze. Problemy z sercem wyprostowane. Przyjmuje leki na cholesterol, bo jego zbyt dobre odżywianie odbija się właśnie na tym. Apetyt jak zawsze bardzo dopisuje.
I tak się pocieszam znowu takimi drobnostkami, bo gdyby było coś nie tak, to tata by nie był w takiej formie, co nie?
I jeszcze jedno... Kolejna strona, która zapelniona nowymi tematami wzbudza dla mnie spory niepokój. Ile kolejnych matek, ojców, dziadków zapada na to świństwo. Straszne. :(
Niech nasze małe, duże szczęście trwa nadal. Trzymajcie kciuki, które zawsze pomagają! Pozdrawiam. |
|