1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 7
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: rak jelita grubego, wznowa
marzena66

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10453

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2018-04-28, 15:59   Temat: rak jelita grubego, wznowa
Lusia,
Choć już wiemy, że odchodzenie jest procesem nieuniknionym i śmierć czai się za rogiem i niby się do tego przygotowujemy to tak jak piszesz, nigdy nie jesteśmy na to gotowi. Jest to bardzo ciężka i trudna lekcja życia, którą większość z nas już przeszła albo obecnie przechodzi.

Życzę Ci, żebyś odzyskała jak najszybciej siły fizyczne a zwłaszcza psychiczne.
:tull:
  Temat: rak jelita grubego, wznowa
marzena66

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10453

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2018-04-25, 07:47   Temat: rak jelita grubego, wznowa
Lusia,

Przykro mi ogromnie, przyjmij najszczersze wyrazy współczucia ::rose::
  Temat: rak jelita grubego, wznowa
marzena66

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10453

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-11-22, 13:10   Temat: rak jelita grubego, wznowa
Lusia napisał/a:
Chyba nie jest dobrze...

No niestety nie jest dobrze:
Lusia napisał/a:
Wznowa procesu npl poniżej rozwidlenia naczyń biodrowych lewych, z naciekaniem struktur sąsiednich, w tym lewego moczowodu oraz zapewne wodonerczem lewostronnym.”


Lusia napisał/a:
Co jeszcze można zrobić??? Najgorsza jest ta bezsilność...

Jeżeli leczenie już zakończono to teraz tylko zostało leczenie objawowe przy pomocy hospicjum. Bycie razem, rozpieszczanie i pilnowanie żeby niczego nie brakowało i nic nie dolegało, wszystkie dolegliwości trzeba opanowywać żeby teść nie cierpiał.

Dużo sił życzę w tym trudnym czasie, pozdrawiam.
  Temat: rak jelita grubego, wznowa
marzena66

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10453

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-10-08, 19:28   Temat: rak jelita grubego, wznowa
Lusia,
Ja wszystko rozumiem i pytaj śmiało.
Lusia napisał/a:
On sam jest przeświadczony, że środki przeciwbólowe mają blokować ból pochodzący od kręgosłupa.

No i niech tak na razie pozostanie, zwłaszcza, że samopoczucie taty dobre, korzystajcie z tych dobrych dni bo nie wiadomo ile będą trwały.
Lusia napisał/a:
zobaczymy jakie będą wyniki badań krwi i co powie lekarka

Dokładnie, trzeba poczekać, może stan teścia na tyle się poprawi, że jeszcze będzie można wdrożyć jakieś leczenie.

pozdrawiam
  Temat: rak jelita grubego, wznowa
marzena66

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10453

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-10-07, 23:58   Temat: rak jelita grubego, wznowa
Lusia napisał/a:
A może jednak nie jest tak źle?

Nie wiem jak bardzo jest źle bo nie mamy tutaj żadnych wyników obrazowych. Jest wznowa i jest przerwane leczenie ze względu na stan pacjenta więc to nie jest dobre, zarówno wznowa jak i złe wyniki oraz brak leczenia, które może powodować rozsiew choroby, wszystko to źle wygląda.
Jak jest dopiero powiedzą nam badania, tylko na tej podstawie można dokładnie ocenić sytuację.
Lusia napisał/a:
Czy to możliwe, że jednak będzie wyleczony?

Przecież w tej chwili nie ma leczenia a choroba może niestety rozsiewać się po organizmie.
Lusia napisał/a:
Nie ma przecież żadnych poważnych objawów choroby, normalnie funkcjonuje, nie jest osłabiony,

To na prawdę o niczym nie świadczy, stan pacjenta długo w chorobie nowotworowej jest dobry aż przychodzi moment mocnego pogorszenia stanu pacjenta.
Lusia napisał/a:
może jednak jest jakaś nadzieja...

Spróbowałabym jeszcze na Waszym miejscu u innego lekarza.

pozdrawiam
  Temat: rak jelita grubego, wznowa
marzena66

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10453

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-09-23, 09:34   Temat: rak jelita grubego, wznowa
Lusia napisał/a:
że sytuacja była bardzo trudna, słabe wyniki, złe funkcjonowanie nerek. Lekarka była w trudnej sytuacji, ale wydaje nam się, że należało o tym szczerze poinformować rodzinę chorego.

Zawsze jak są kiepskie wyniki przerywa się podawanie chemii i nie jest to "widzimiesię" lekarza tylko można doprowadzić nawet do najgorszego scenariusza. Najprawdopodobniej te wyniki teścia nie musiały być aż tak złe skoro lekarka dalej podawała chemię, przecież zdawała sobie sprawę, że może pacjentowi zaszkodzić czy doprowadzić do eutanazji.
Lusia napisał/a:
Powiem szczerze, że jesteśmy bardzo rozczarowani takim podejściem do pacjenta onkologicznego,

Pacjentów jest strasznie dużo, kolejki straszne a podejście lekarzy różne, nie zawsze takie jak byśmy tego oczekiwali. Lekarz nie musi nas głaskać po głowie ważne żeby był konkretny, próbował skutecznie leczyć i miał trochę w sobie empatii, jak jest niestety bardzo różnie, to temat rzeka.
Lusia napisał/a:
Czy według Was istnieje jeszcze jakaś najmniejsza szansa, że uda się wygrać tę walkę?

Nie wiem ale jeśli teść będzie miał kiepskie wyniki to nikt nie zastosuje żadnego leczenia, jak nie będzie leczenia to choroba będzie się rozsiewała i niestety postępowała i skończy się wiadomo źle.

Możecie zasięgnąć opinii innego lekarza, udajcie się z wynikami teścia do jakiegoś innego fachowca, niech oceni dotychczasowe leczenie, wyniki teścia i jeśli też będzie uważał, że leczenie jest już zakończone, że więcej nie można zrobić przynajmniej będziecie wiedzieli, że co można to zostało zrobione a może wyniki na tyle się poprawią, że będzie możliwość podania chemii paliatywnej, nie wiem, gdybam/podpowiadam.
Lusia napisał/a:
owiem szczerze, słowo hospicjum wywołało u mnie dreszcze...

Bardzo niepotrzebnie to jest nieoceniona pomoc a przede wszystkim instytucja, która nie pozwala cierpieć choremu a przecież o to chodzi.
Lusia napisał/a:
Czy istnieje jeszcze szansa na powrót do zdrowia?

Sądzę, że nie.
Lusia napisał/a:
Czy wznowa nieoperacyjna oznacza, że jest to już czwarty stopień zaawansowania nowotworu? Czy jest aż tak źle

Jeśli pojawiają sie wznowy czy przerzuty odległe jest to najwyższy stopień zaawansowania choroby, choć nie znamy wyników teścia więc trudno mi oceniać czy na pewno jest to 4.
Czy jest źle?, na pewno niedobrze, bo chyba leczenie została zakończone, na tą chwilę na pewno i nie wiemy czy wyniki teścia się jeszcze poprawią.

pozdrawiam
  Temat: rak jelita grubego, wznowa
marzena66

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10453

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-09-21, 20:06   Temat: rak jelita grubego, wznowa
Lusia,
Trochę fachowych informacji
Cytat:
Obserwacja po leczeniu i postępowanie w przypadku nawrotów
Nie wiadomo, czy regularne wykonywanie badań kontrolnych wpływa na poprawę rokowania.
Jednak ze względu na możliwość zastosowania u części chorych z nawrotem leczenia
radykalnego, ESMO sugeruje odbywanie wizyt kontrolnych co pół roku i wykonywanie z taką
samą częstością rektosigmoidoskopii (jeśli jest to technicznie możliwe) przez pierwsze
2 lata. Kolonoskopia, jeśli nie wykonano jej przez zabiegiem operacyjnym, powinna być zlecona
w ciągu 1. roku obserwacji, a następnie powtarzana co 5 lat. Po roku oraz po 3 latach
od operacji należy wykonać badania obrazowe jamy brzusznej i płuc (najlepiej KT).
National Comprehensive Cancer Network (NCCN) zaleca nieco intensywniejszą obserwację
— wizyty kontrolne połączone z oznaczeniem CEA (zwłaszcza jeśli jego stężenie było nieprawidłowe
w chwili rozpoznania) planuje się przez pierwsze 2 lata co 3–6 miesięcy, a przez
kolejne 3 lata — co 6 miesięcy. Badania obrazowe powtarza się co roku przez pierwsze
3 lata. Rytm badań endoskopowych jest podobny jak w zaleceniach ESMO — jednak ocenę
zespolenia u chorych poddanych niskiej przedniej resekcji odbytnicy przeprowadza się co pół
roku przez 5 lat.
Jeśli wznowa raka odbytnicy jest miejscowa, a chory nie był wcześniej napromieniany,
przez ratunkowym zabiegiem operacyjnym należy zastosować CRTH. W przypadku wcześniejszego
zastosowania RTH lub CRTH także można rozważyć zastosowanie 6 tygodni przed
kolejną operacją napromieniania dawką 30,6 Gy we frakcjach po 1,8 Gy — samodzielnego
lub skojarzonego z CTH — ryzyko wystąpienia powikłań jest jednak duże. Jeśli to niemożliwe,
przed zabiegiem ratunkowym należy rozważyć zastosowanie CTH, zwłaszcza zawierającą
oksaliplatynę. Nawrót uogólniony leczy się według zasad opisanych w podrozdziałach Rak
ohttp://www.onkologia.zal...ego.pdfkrężnicy i Wtórne nowotwory wątroby.

Lusia napisał/a:
może jedynie leczyć teścia Xelodą.

Dość dużo osób odczuwa dość znaczne skutki uboczne podczas stosowania Xelody, bóle kostne, konkretnie rąk/nóg również, bardzo często zespół dłoniowo–podeszwowy.
Przy stosowaniu Xelody mogą wystąpić problemy z nerkami co widać u Waszego teścia, ma z tym problem, słabe wyniki.

W takich wypadkach chemia powinna być przerwana bo można doprowadzić do całkowitej niewydolności a nawet śmierci.
Lusia napisał/a:
Tomografię wykluczyła, nie mówiąc dlaczego, dopiero w listopadzie planuje zrobić rezonans miednicy.

W sumie powinna być zrobiona wrzesień/październik, tak się kontroluje efekt chemioterapii, czy daje jakieś efekty, czyli czy mamy regresje/progresje/stabilizację.
Leczenie u teścia jest leczeniem/ było zapewne paliatywne, lekarka uznała, że wyniki są niekorzystne i dalsze leczenie raczej jest już niemożliwe, myślę, że według Jej oceny leczenie po prostu zostało już zakończone a jak zakończone to nie ma większego znaczenia czy TK/MR zostanie zrobione teraz, za miesiąc czy dwa bo i tak kolejna próba leczenia raczej nie nastąpi.
Myślę, że warto o to zapytać lekarza wprost. Jeśli leczenie zostało zakończone to warto skorzystać ze skierowania, żeby teścia objęło opieką Hospicjum Domowe, wtedy nie będzie problemów z wypisaniem leków, zapanujecie nad bólem, lekarz będzie przychodził z wizytami do domu. To na prawdę jest nieodzowna i nieoceniona pomoc.
Lusia napisał/a:
Czy istnieje jakaś szansa na poprawę funkcjonowania nerek?

Lusia napisał/a:
Czy to jest odwracalne?

Mogą się poprawić wyniki jak organizm trochę się z tej chemii oczyści.

pozdrawiam
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group