Znalezionych wyników: 4

To świetne wieści gontcha, mam nadzieję, że moje FNH również się cudownie wycofa i nie będzie mnie już więcej niepokoiło.
Pozdrawiam i spokojnej nocki życzę

Dzięki Dziewczyny za czynny udział w mojej radości:-)

P.S. Dziś z tej radości poczęstowałam moją pokutą wątrobę dwoma lampkami winka, to nie etyczne |SModM|

, ale mam nadzieję, że się nie obrazi :yyy:

Pozdrawiam

Dziękuję Dziewczyny za kciuki, jesteście kochane, każde Wasze dobre słowo znaczy dla mnie bardzo dużo i odrazu humor się poprawia 8-)

A mojej kochanej Siostrzyczce dziękuję, że jest ze mną i że zawsze mogę na nią liczyć :-D

Kończę, bo się zaraz rozczulę...
:tull:

Pozdrawiam
Magda

Zufed śledzę Twój wątek od samego początku i kibicuję Ci tak po cichu bardzo :mrgreen:

Trzeba mieć nadzieję, że to wszystko jakoś się ułoży i walczyć o swoje, dowiadywać się jak najwięcej i działać. Ja na początku swojej choroby bałam się czytać o niej, pytać lekarzy, bo bałam się tego co usłyszę. Teraz jest inaczej.
Życzę Ci dużo zdrowia i pozdrawiam bardzo serdecznie.
Na pewno napiszę jak będę miała wyniki.