1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: moja historia leiomyosarcoma |
karalajna
Odpowiedzi: 152
Wyświetleń: 146350
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2018-03-05, 19:15 Temat: moja historia leiomyosarcoma |
Moja siostra cierpi na przewlekłe zapalenie migdałków i od jesieni do wiosny jest praktycznie cały czas chora i ciągle na antybiotyku, a ma dopiero 28 lat. Oprócz tych migdałków nic innego jej nie dolega, ale to wystarczy, aby łapała ciągle jakieś infekcję. Tak więc Małgosiu nawet bez przeszłości onkologicznej można być cały czas chorym w tym okresie. Zwłaszcza, jak pracujesz w takim miejscu jak szkoła, gdzie pewnie dzieciaki ciągle przynoszą wirusy i bakterie! |
Temat: moja historia leiomyosarcoma |
karalajna
Odpowiedzi: 152
Wyświetleń: 146350
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2016-09-20, 15:21 Temat: moja historia leiomyosarcoma |
Małgosiu bardzo dobrze że podkreślasz, że wszystko zaczęło się od ,,niewinnego" mięśniaka, bo większość z Nas ma mięśniaki i co słyszymy na wizytach ginekologicznych: ,,to się wchłonie", ,,będziemy obserwować", ,,nie ma potrzeby usuwać", ,,nie będzie z tego nic poważnego", ,,już taki Pani urok, że jest mięśniakowata macica". Masz rację, że rzadko nie znaczy nigdy. Poza tym, ja uważam że z rakiem to nie ma tak naprawdę żadnych zasad. Jeśli powodem tak poważnych przerzutów u Ciebie był rzekomo ,,stres", to na Boga kto z nas nie ma tego stresu w życiu!! Życzę Ci wszystkiego dobrego, ściskam i nie poddawaj się!!!!!! |
|
|