1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 66
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Zmiana rozrostowa
jolapol

Odpowiedzi: 344
Wyświetleń: 82729

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-02-04, 21:01   Temat: Zmiana rozrostowa
marysia5 napisał/a:
nie mów tak o Tacie że jest nieznośny

a dlaczego nie? Jesteśmy tylko ludżmi. KasiaKasiaKasia, masz prawo do swoich odczuć, najróżniejszych. I wcale nie jesteś złąą córką, jeśli pomyślisz coś gorzej o tacie. W koncu dla niego jesteś oazą cierpliwości. Przepraszam, ale takie myślenie , że nie mam prawa do słabości i gorszego myślenia o innych odbiło się na moim zdrowiu psychicznym. Choroba członków rodziny jest dla nas wyzwaniem i wcale nie musimy być ze stali. Masz prawo do swoich uczuć
  Temat: Przewlekła białaczka limfocytowa
jolapol

Odpowiedzi: 426
Wyświetleń: 116512

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2016-03-27, 19:22   Temat: Przewlekła białaczka limfocytowa
bardzo mi przykro. Przyjmij wyrazy współczucia
  Temat: tessa - komentarze
jolapol

Odpowiedzi: 114
Wyświetleń: 29713

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2016-02-10, 17:45   Temat: tessa - komentarze
wspieramy duchowo
  Temat: Emocje po odejściu. Rzeczy zmarłego.
jolapol

Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 17785

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2016-01-15, 15:55   Temat: Emocje po odejściu. Rzeczy zmarłego.
Karina Święch napisał/a:
niektórzy ludzie traktują to jak zbeszczeszczemie pamięci o zmarłym
masz rację. U nas , oprócz osobistej niegotowości do uporządkowania rzeczy teściowej i "po" teściowej, dochodził bardzo wyrażny opór teścia. Kilka razy temat podjęliśmy bezpośrednio i widać było jego strach. Odpuściliśmy na kilka miesięcy. i znów pytanie... Jednocześnie, gdy wykonywałam rutynowe czynności i podczas większego sprzątania, po prostu chowałam do szuflad przedmioty teściowej. Pewne wyrzuciłam- np. kosmetyki. Teść się oburzył, ale stanowczo powiedziałam , ze nikt szminką używaną się nie będzie malował. Powoli , powoli ,aż wreszcie pozwolił. Sam sie zamknął w drugim pokoju. A my działaliśmy jak automaty- skutecznie i szybko, żeby nie dać się wspomnieniom...
  Temat: Emocje po odejściu. Rzeczy zmarłego.
jolapol

Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 17785

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2016-01-14, 19:49   Temat: Emocje po odejściu. Rzeczy zmarłego.
Spakowałam wszystko, łącznie z kołdrami i zadzwoniłam do fundacji opiekującej się biednymi i chorymi. Przyjechali, zabrali. Nim lepiej, bo wiemy , że zostanie wykorzystane dobrze, a u nas nikt nie założyłby ubrań. Z powodu wspomnień...

[ Dodano: 2016-01-14, 19:50 ]
Ale długo trwało, zanim zabraliśmy się za te rzeczy- prawie rok nic nie ruszaliśmy
  Temat: Moniq - komentarze (vf7)
jolapol

Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 17068

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2016-01-10, 22:49   Temat: Moniq - komentarze (vf7)
no co ty? Jakie rozklejanie. Chwila słabości- po prostu. a jutro do walki o was
  Temat: Moniq - komentarze (vf7)
jolapol

Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 17068

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2016-01-08, 22:40   Temat: Moniq - komentarze (vf7)
Moniq napisał/a:
będzie po prostu dobrze.

będzie. Musi być. Trzymaj się ciepło
  Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze
jolapol

Odpowiedzi: 577
Wyświetleń: 157219

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-12-08, 16:24   Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze
Tak, nie dla wszystkich święta są radością. Trudno tu na słowa pocieszenia, ty wiesz najlepiej, jak ma się stan męża. Jedyne co można, to cieszyć się każdą wspólną chwilą. Czerpać z nich siły na przyszłość. Mimo wszystko, bądź choć odrobinę szczęśliwa na te nadchodzące święta. Pozdrawiam.
  Temat: abata89 - komentarze
jolapol

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 6373

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-11-30, 18:22   Temat: abata89 - komentarze
Przeczytałam twój wątek. Myślę, że czeka cię ciężka praca- musisz przekonać męża uparciucha( nie złośliwie; sama jestem z tych, co robią jak uważają i trudno mnie przekonać do zmiany zdania), że musi rozmawiać z lekarzami, pytać nie tylko dla siebie( bo chyba dla siebie nie ma ochoty za bardzo działać, co?). Ma to robić dla was. Jesteście młodzi, nie może poddawać się. Macie siebie, dzieci. One mają prawo do ojca zdrowego!!! Jeśli trzeba, huknij na niego. Widać , że ty chcesz działać, ale nie możesz. Tu jak widzisz są osoby chętne nieść pomoc, ale potrzeba im informacji. Ja tylko poczytuję , wspieram was duchowo. Moja wiedza jest żadna, ale uderzyło mnie , jaką waleczną kobietką jesteś. Życzę opanowania choroby a potem wyleczenia . I niech ten twój prywatny uparciuch zrozumie ,że ty się o niego martwisz i troszczysz. ;)
  Temat: obertas - komentarze
jolapol

Odpowiedzi: 244
Wyświetleń: 89848

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-11-17, 17:32   Temat: obertas - komentarze
Nie poddawaj się ,proszę , takiemu smutnemu nastrojowi. Posłuchaj, zapłacz, ale nie wierz,że jesteś sam. Nota bene tekst fantastyczny
  Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze
jolapol

Odpowiedzi: 577
Wyświetleń: 157219

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-11-16, 18:35   Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze
Żadna żenada. Po prostu się boisz , nie wyobrażasz sobie ani śmierci męża ,ani życia bez niego. . Pewnie wiesz więcej i ta wiedza cię przeraża. Dbaj o siebie, śpij i dobrze się odżywiaj. Czeka cię jeszcze sporo trudnych momentów.
  Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze
jolapol

Odpowiedzi: 577
Wyświetleń: 157219

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2015-11-15, 17:56   Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze
Bardzo chcę podtrzymać cię na duchu, ale zupełnie nie wiem, co napisać. Jesteśmy tutaj , myślimy o was, o Tobie, a jednocześnie wiemy, że jesteście sami w waszej walce... Mimo wszystko pamiętaj, ze tu czekamy na każdy Twój wpis...
  Temat: Kolejna historia bez happy endu...
jolapol

Odpowiedzi: 158
Wyświetleń: 63838

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2015-10-19, 18:31   Temat: Kolejna historia bez happy endu...
Kasiastka napisał/a:
Czy Wy też tak macie, że śniąc o Waszych bliskich zmarłych boicie się ich?

już nie , ale na początku- tak. Było nawet tak , jakby mama mnie straszyła, jak w horrorach. Była nieprzyjazna.

[ Dodano: 2015-10-19, 19:34 ]
Dronka82,
Dronka82 napisał/a:
wspomnienia - pomimo, że przeżyłam z tatą mnóstwo dobrego - powracają tylko z czasów choroby

tochyba typowe. Ja tez tak długo miałam. Ale to minie, uwierz, choć nie od razu.
  Temat: Objawy długotrwałego stresu
jolapol

Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 18733

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2015-10-18, 17:46   Temat: Objawy długotrwałego stresu
Mnie po długotrwałym stresie dopadł bezwład rąk. Nagle przestawałam czuć dłonie i nogi. najczęściej podczas prowadzenia samochodu. Do tego okropny nie do opanowania ból głowy. Leki jedno ,ale przedyskutowałam z panią psycholog problemy- wizyty co tydzień przez pół roku. I do tego 2-3razy w tygodniu pilates, później intensywniejsze zajęcia fitness.
Uświadom sobie ,że teraz ty i rodzina jesteście ważni. spędzajcie ze sobą dużo czasu, musicie odbudować więzi.

[ Dodano: 2015-10-18, 18:54 ]
gabi30, może jednak skorzystaj z pomocy psychoonkologa ?
a w miarę możliwości uciekaj do parku, lasu czy choćby ZOO
  Temat: Kolejna historia bez happy endu...
jolapol

Odpowiedzi: 158
Wyświetleń: 63838

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2015-10-16, 18:23   Temat: Kolejna historia bez happy endu...
Ja po 5 prawie latach nie pamiętam mamy cierpiącej . Wprawdzie wspomnienia zdrowej tez nie są za częste, raczej przypominam sobie to,jak choroba się zaczynała, ale to chyba podyktowane jest nie tyle rozpaczą , co smutkiem ,że tak się u nas potoczyło. Zaakceptowałam śmierć, ale nie to , jak umierała .
 
Strona 1 z 5
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group