1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 11
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak szyjki macicy
SławekS

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 10996

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-10-21, 15:22   Temat: Rak szyjki macicy
Witam Wszystkich,

Dawno nie pisałem bo czekałem na odpowiedni moment!

Mama już jest po Radioterapii - dostała tą silniejszą dawkę i obecnie odebrałem ją wczoraj ze szpitala ponieważ miała podawaną pierwszą chemię!
Cykle będą podawane co 3 tygodnie ale nie wiem jeszcze ile cykli jest zaplanowanych!

Po naświetlaniach, mamy stan poprawił się o jakieś 50% - 70% - piszę tutaj o odczuciach mamy, które opisywała!
Po zakończonej Radioterapii pojawiły się mdłości oraz gorączka ale już ustąpiły!

Obecnie mama jest po pierwszym cyklu chemii:

Zastosowane leczenie to:

W pierwszy dzień dostała Taxol 200, który został zaplanowany na 24h, niestety przez błąd pielęgniarek kroplówka z chemią skończyła się 12 godzin wcześniej!
Bardzo mnie to przeraziło i od razu poszedłem do lekarza ale niestety tylko dyżurnego bo był weekand!
Pani doktor nie była zadowolona z tego ale zapewnia mnie że nie wpłynie to na leczenie ponieważ dawka została podana zgodnie z planowaną a jedynie uprzedziła mnie że może czuć zwiększone dolegliwości!
Nie wiem co o tym myśleć ale chyba pozostaję mi tylko wierzyć w to co mówią!
Co o tym sądzicie?


W drugi dzień mama dostała CDDP


Ogólny stan mamy jest dobry, fakt jest osłabiona ale nie ma zbytnio mdłości i nawet je!
Jedynie skarży się na ból, tak jakby ciągnięcie w okolicach podbrzusza ale to chyba działanie Chemii ponieważ po Radioterapii nie miała już takich dolegliwości!

W środę planuję się spotkać z Panią Ordynator oddziału i zapytać ile będzie miała cykli i poruszę tą kwestię z omyłkową szybkością chemii jaką miała podaną...


Pozdrawiam Serdecznie i do Usłyszenia :)
  Temat: Rak szyjki macicy
SławekS

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 10996

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-09-07, 10:14   Temat: Rak szyjki macicy
Dziękuję Aniu za te słowa!!!

Jesteśmy po wizycie zarówno u Pani Onkolog jak i u Radioterapeuty!

Na tą chwilę wiemy tyle, że nadal mamę kwalifikują do całkowitego wyleczenia, Pani Doktor Onkolog Twierdzi, że mama jest zbyt młoda, zbyt silna etc. i będziemy walczyć, tego samego zdania jest Radiolog.

Dowiedziałem się, że nadal mamy do czynienia z Rakiem szyjki macicy a naciek który jest rozległy to wciąż obejmuję obszar miednicy! Fakt jest to zaawansowany RAK ale podobno i z takiego zaawansowania pacjentki zdrowiały...
Również wiem, że nie zawsze leczenie Paliatywne oznacza już jedno... często z leczenia Paliatywnego wracają do Radykalnego i na odwrót...
Wszystko zależy od indywidualnych czynników!

Obecnie jeszcze czekamy na badanie PET aby wiedzieć dokładnie jaki obszar należy objąć naświetlaniem ;)

Teraz jestem trochę spokojniejszy i staram się myśleć pozytywnie ;)
Trzymajcie za Nas kciuki :)

Pozdrawiam
Sławek
  Temat: Rak szyjki macicy
SławekS

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 10996

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-09-03, 12:59   Temat: Rak szyjki macicy
Dziękuję Wam za te słowa, pomimo, że mama ma wizytę umówioną na czwartek z radioterapeutą to jutro zabieram mamę do naszej Pani Onkolog!!

Jedno chce podkreślić to to, że mama normalnie się załatwia, ogólnie wygląda na zdrową!
Ciągle liczę na to, że jakimś cudem mama będzie zakwalifikowana do leczenia radykalnego...


Ogólnie jestem załamany i nie przygotowany na mamy odejście - czuję jakby to się działo wirtualnie...
Muszę się pozbierać bo brak mi sił do wszystkiego :(
  Temat: Rak szyjki macicy
SławekS

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 10996

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-09-03, 08:26   Temat: Rak szyjki macicy
Bardzo mi przykro to słyszeć, nie mogę się pogodzić z tym,
nie wiem co teraz będzie, nie wiem czy powiedzieć mamie czy poczekać aż lekarz to powie... :(

Powiedzcie mi czy w takim przypadku leczenie paliatywne jest w stanie jakoś znacząco wydłużyć mamie życie??
  Temat: Rak szyjki macicy
SławekS

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 10996

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-09-02, 22:26   Temat: Rak szyjki macicy
Mama miała robione wyniki na poziom kreatyniny i jest troszkę ponad normę...
Czy to oznacza, że już nie ma możliwości by mamę wyleczyć??

[ Dodano: 2013-09-03, 06:50 ]
Mam jeszcze pytanie, czy naciek Raka to to samo co przerzut??
Bo rezonans u mamy nie wykrył guzków i tam jest tylko informacja o nacieku więc może nie jest jeszcze aż tak źle?? :(
  Temat: Rak szyjki macicy
SławekS

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 10996

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-09-02, 13:41   Temat: Rak szyjki macicy
Witam Serdecznie,

Tak jak pisałem, w czwartek mamy już pierwszą wizytę z radioterapeutą, obecnie jesteśmy po badaniu Rezonansu Magnetycznego, właśnie odebrałem wyniki i chyba nie jest najlepiej...


Wynik Badania Rezonansu Magnetycznego
MR miednicy.

Badanie bez i po podaniu kontrastu, w trzech płaszczyznach, sekwencjach FSE, DWI, Lava, z supresja tkanki tłuszczowej, w obrazach T1, T2 - zaleznych.

Macica jest powiększona, główniej w zakresie szyjki, wymiary szyjki 49x57x45mm.
Zarysy szyjki macicy nierówne, głównie zarys tylny szyjki macicy. Cechy nacieku otoczenia przez ciągłość , głownie od strony prawej, odbytnicy ( ściany przedniej odbytnicy ), tkanki tłuszczowej miednicy w otoczeniu.
Naciekiem objęty jest dystalny przypęcherzowy odcinek prawego moczowodu.
Powyżej nacieku moczowód prawy jest poszerzony, do około 7-8mm.
Cechy nacieku na ograniczonym obszarze ściany pęcherza moczowego , tylnej i prawej ściany.
Naciek przez ciągłość nacieka przednią część mięśnia gruszkowatego prawostronnie.
Cechy nacieku trzonu macicy, naciek obejmuję 1/2 dolna trzony, powyżej cechy poszerzenia jamy macicy (wypełniona jest płynem ).
Kanał szyjki poszerzony, o nierównych zarysach.

Powiększenie węzłów chłonnych w prawej pachwinie, wokół naczyń biodrowych zewnętrznych, z cechami rozpadu, kilka, największe o wym. 30x18mm oraz 18x16mm.
W miednicy małej powiększone węzły chłonne zasłonowy lewy o wym. 15x16mm, zasłonowy prawy o wym. 19,5x30mm, 20x16mm, 25x15mm.
Prawdopodobnie powiększony węzeł chłony zaotrzewnowo okołoaortalnie, tuż powyżej podziału na tt.biodrowe, o wym.16x11mm.

Widoczne kości bez ognisk podejrzanych o meta.

================


Proszę powiedzcie jak to widzicie bo jestem cały spanikowany.
Wiem, że wynik nie jest korzystny dla mamy!!
Jest bardzo źle?
Na jaki to obecnie stopień wygląda?


Pozdrawiam Serdecznie i czekam na Waszą opinię.
  Temat: Rak szyjki macicy
SławekS

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 10996

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-08-28, 20:06   Temat: Rak szyjki macicy
Witam ponownie,

Jesteśmy z mamą po wizycie u Pani Onkolog.
Wizyta przebiegła w bardzo ciepłym, serdecznym tonie, czuliśmy, że jesteśmy pod dobrą opieką!

Jutro jedziemy do szpitala aby zrobić USG podbrzusza oraz prześwietlenie płuc.
Również jutro będziemy załatwiać radioterapeutę.
Mama będzie miała radio-chemio terapię. Dokładnie przy radioterapii będzie podawana mała dawka chemii (raz w tygodniu).

Musi być dobrze, Pani Doktor również jest dobrej myśli :)

Będę na bieżąco pisał co tam u Nas słychać :)

Pozdrawiam Serdecznie!

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2013-08-28, 20:48 ]
No to powodzenia i czekam na dalsze równie pomyślne wieści. :okok"

  Temat: Rak szyjki macicy
SławekS

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 10996

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-08-25, 22:51   Temat: Rak szyjki macicy
Dziękuję bardzo za kolejną tak pomocną odpowiedź!
Dziękuję również za podpowiedź odnośnie Kliniki Onkologii :)

Fakt objawów jest dość dużo ale obecnie są słabsze po wykonanym zabiegu łyżeczkowania oraz pobrania wycinku...
Sam nie wiem co myśleć bo gdybym nie wiedział, że moja mama jest chora to bym sam tego nie zauważył, mama ma apetyt i na pierwszy rzut oka wygląda zdrowo!
Niestety wspomaga się tabletkami przeciwbólowymi...
Jutro będziemy dzwonić do lekarza w celu zapisania mamy na prywatną wizytę u Onkologa!
Pomimo iż zdaję sobie sprawę, że już choroba jest w poważniejszym stadium to liczę, że jest to chociaż stopień IIB.

Będę w tym wątku informował o wszystkich krokach jakie podejmiemy i odezwę się po pierwszej wizycie mamy u Onkologa ;)

Jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie i za to, że istnieją tacy ludzie jak tutaj na forum!!

Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru
Sławek

[ Dodano: 2013-08-26, 10:55 ]
Witam wszystkich,

Mama już jest umówiona na prywatną wizytę u Onkologa, wizyta będzie w środę :)

Mam do Was prośbę abyście podpowiedzieli mi jak rozmawiać z lekarzem, na co kłaść szczególny nacisk i na co zwrócić uwagę podczas wizyty!

Nigdy nie byliśmy w takiej sytuacji i nie wiemy czego powinniśmy oczekiwać po tej pierwszej wizycie...

Chodzi o to abyśmy wiedzieli, czy lekarz podchodzi do tego poważnie i należycie!

Pozdrawiam Serdecznie ;)
  Temat: Rak szyjki macicy
SławekS

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 10996

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-08-24, 23:19   Temat: Rak szyjki macicy
Dziękuję bardzo za odpowiedzi i wiem, że musi być dobrze ale bardzo nie pokoi mnie takie przeciąganie czasu - czy w Naszym przypadku jeśli oczekiwaliśmy miesiąc na wyniki to jest duże prawdopodobieństwo pogorszenia się choroby?

Dużo czasu może upłynąć do rozpoczęcia leczenia?

Mam jeszcze pytanie odnośnie objawów jakie mojej mamie towarzyszą?
Są bardzo niepokojące czy to norma??
  Temat: Rak szyjki macicy
SławekS

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 10996

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-08-24, 23:01   Temat: Rak szyjki macicy
Jestem z Elbląga, gdzie jest specjalistyczny oddział onkologiczny
ale niestety nie mogę znaleźć dobrego onkologa bo większość to chirurdzy! Jest jedna Pani Onkolog, która nawet jest ordynatorem tego oddziału i chyba do niej zabiorę mamę...
Podobno mama nie nadaję się na operację i trzeba będzie naświetlać...
Czytałem, że często radioterapia jest stosowana by zmniejszyć ognisko i załagodzić chorobę aby pozwoliła na zabiegu usunięcia szyjki macicy ale nie wiem czy to prawda!
Mam pytanie - jest to bardzo poważny RAK?
oraz co najprawdopodobniej teraz czeka moją mamę po wizycie u onkologa?

Dziękuję za słowa otuchy i mam nadzieję, że wszystko zakończy się pozytywnie!!!
Najbardziej martwi mnie, że aż miesiąc czekaliśmy na wynik z wycinku a teraz nie wiem jak szybko zacznie się leczenie... :(

[ Dodano: 2013-08-24, 23:11 ]
Richelieu napisał/a:
Brak możliwości oceny doszczętności zabiegu operacyjnego oznacza, że konieczne jest uzupełnienie leczenia,
najprawdopodobniej radioterapią (ewentualnie chemioradioterapią).


czy to znaczy, że po leczeniu uzupełniającym jest szansa na zabieg usunięcia??


Richelieu napisał/a:
a biorąc pod uwagę wykonany zabieg operacyjny uważam,
że w Waszym przypadku choroba mogła być w stadium nawet niższym niż III (operacyjna jest do st. IIA).
Wymaga to jednak interpretacji ze strony Waszego lekarza.


Przepraszam ale nie wiem czy dobrze zrozumiałem Pana wypowiedź ale moja mama nie miała zabiegu oprócz pobrania wycinka i łyżeczowania...
  Temat: Rak szyjki macicy
SławekS

Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 10996

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-08-24, 12:07   Temat: Rak szyjki macicy
Witam serdecznie,


Jestem tutaj pierwszy raz więc chciałbym serdecznie się przywitać!

Niestety moją mamusię spotkała ta przykra choroba :(
Jestem synem, który bardzo się martwi...
Moja mama ma lat 59!

Niestety jakiś czas temu mama dostała upławy, które były z krwią oraz z nieprzyjemnym zapachem, zanim poszła do lekarza to zwlekała bo jak to powiedziała - objawy często ustępowały - wiem, że to nie poważne ale tego już nie cofniemy...

Mamy objawy to:
-Uciski w okolicy podbrzusza.
-Skurcze/rwanie w okolicy szyjki macicy, które są krótkotrwałe.
-krwawienie
-ciężko jej się ułożyć kiedy leży oraz siedzi, gdyż czuje tzw. uciski.
-czasem pojawiająca się krew w moczu.

Ogólnie podczas pobrania wycinku, mama miała również robione łyżeczkowanie.
w Rozpoznaniu jest napisane: Podejrzenie CA colli uteri III stopnia.

Ostatnio odebraliśmy wyniki oto co jest tam zawarte:

Rozpoznanie kliniczne: Ca colli uteri

Materiał:
1. wyskrobiny z kanału szyjki
2. wycinki z szyjki

Rozpoznanie histopatologiczne:

1. Fragmenta exocervicis normalis
2. Carcinoma planoepitheliale G2 keratodes infiltrans colli uteri.
Naciek raka ogniskowo zajmuję przestrzenie okołonaczyniowe szyjki.
Doszczetność resekcji niemożliwa do oceny.


Mama na kasę chorych ma najbliższy termin do onkologa na 5 wrzesień ale nie będziemy czekać i w środę idziemy prywatnie (dopiero najbliższy termin do ordynatora onkologii).

Szczerze to czytałem na internecie ale tak na prawdę nic nie znalazłem co by mnie mocno nakierowało... :(

Proszę Was o pomoc jak interpretować to wszystko!
Podnoszę mamę na duchu jak się da i staram się ją nastawić jak najbardziej pozytywnie
ale sam chcę wiedzieć na co się nastawić...

Bardzo proszę o zainteresowanie.


Pozdrawiam
Sławek[/b]

[ Dodano: 2013-08-24, 22:24 ]
Wiem, że powinienem cierpliwie czekać na odpowiedź ale ciężko tak jest kiedy takie sprawy dotykają człowieka... :(

Bardzo proszę o jakieś ustosunkowanie się do mojego tematu.
Wiem że jest to rak płaskonabłonkowy, rogowaciejący, średnio złośliwy ale nie wiem co to znaczy cała reszta oraz "infiltrans"

Proszę o odpowiedź czy jest szansa na wyzdrowienie bo nie wytrzymam do wizyty u lekarza, tak bardzo się martwię o mamę :(

Jeszcze raz Pozdrawiam Wszystkich!
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group