1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 10
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Guz płuca? Gruźlica
Ptaszenio

Odpowiedzi: 478
Wyświetleń: 138700

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-09-04, 15:28   Temat: Guz płuca? Gruźlica
Misiaku,
na Twoje pytania nie ma kokretnych odpowiedzi - trzeba mieć nadzieję, że "spokój" w OUN potrwa - taki jest cel radioterapii. Objawy już znasz, może nie tyle macie "czekać", co jednak spróbowac celebrować każdy wspólny dzień w nadziei, że choroba da Wam choć trochę odsapnąć.
  Temat: Guz płuca? Gruźlica
Ptaszenio

Odpowiedzi: 478
Wyświetleń: 138700

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-07-12, 14:47   Temat: Guz płuca? Gruźlica
Misiak,
diuretyki i sterydy to w tej chwili podstawa i dobrze, że mama je wreszcie dostaje. Moim zdaniem to klasyczne ZŻGG, stan zaawansowany.

Mama dostawała wcześniej tramal? Z powodu bólu głowy czy były inne bóle? TK to w tej chwili konieczność, dobrze, że zlecono badanie.

Źle się stało, że nie macie do tej pory opieki HD, piszę o tym do znudzenia, ale to fakt. Powinnaś zgłosić mamę w poniedziałek, bo chwilę poczekacie na objęcie mamy opieką.
  Temat: Guz płuca? Gruźlica
Ptaszenio

Odpowiedzi: 478
Wyświetleń: 138700

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-06-29, 13:24   Temat: Guz płuca? Gruźlica
Powtórzę swoje słowa sprzed kilku tygodni - ZŻGG traktowany jest jako stan nagły. Podejrzenie powinno być jak najszybciej potwierdzone lub wykluczone. Dzisiejszy opis - z "nowości" pojawiające się zawroty głowy, jak ulał pasują do ZŻGG.

Leczenie (oprócz chemioterapii, radioterapii, ew. ingerencji chirurgicznej) to także diuteryki i kortykosteroidy, a mama z tego co pisałaś nie bierze żadnych leków.

Opieka hospicjum na tym etapie to moim zdaniem konieczność. Może najwyższy czas usiąść z mamą i poinformować ją o jej stanie, żeby zdawała sobie sprawę, że jej samopoczucie będzie się pogarszało, a z dnia na dzień opieki HD raczej wdrożyć nie sposób (kolejki, ustalenie harmonogramu wizyt).
Nieustannie trzymam za Was kciuki.

[ Dodano: 2014-06-29, 13:30 ]
Diuretyki oczywiście.

Jeszcze pytanie - czy mama dużo pije - jesteś w stanie określić ilość przyjmowanych płynów (dobowo)?
  Temat: Guz płuca? Gruźlica
Ptaszenio

Odpowiedzi: 478
Wyświetleń: 138700

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-05-25, 14:05   Temat: Guz płuca? Gruźlica
Misiak,
mama przyjmuje sterydy? Jeśli tak, masz "winnego". Jeśli nie - wzmożony apetyt w żadnym wypadku nie jest niepokojącym objawem w przypadku schorzenia i terapii Twojej teściowej.

Ważne, by spożywane pokarmy były wartościowe - a nie tylko zapychające. O to musicie zadbać :)
  Temat: Guz płuca? Gruźlica
Ptaszenio

Odpowiedzi: 478
Wyświetleń: 138700

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-05-19, 16:17   Temat: Guz płuca? Gruźlica
Misiaku,
Neulasta jest czynnikiem stymulującym wzrost granulocytów, wobec tego można nazwać ją "wzmocnieniem" organizmu w odbudowie po wycieńczającej terapii. Neulastę stosuje się w pojedyńczej dawce przypadającej na jeden kurs chemioterapii. Trudno porównywać poszczególne stymulatory, neulasta jest preparatem sprawdzonym i skutecznym.
  Temat: Guz płuca? Gruźlica
Ptaszenio

Odpowiedzi: 478
Wyświetleń: 138700

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-05-13, 20:26   Temat: Guz płuca? Gruźlica
Misiak, każdy pacjent ma prawo skonsultować się z innym lekarzem, w innym ośrodku.
Zwłaszcza w sytuacji, jaką opisujesz powyżej...

To, że ktoś tu napisze, że jego zdaniem Topotekan nie działa, nie oznacza przecież, że powiesz mamie, że leczenie się skończyło.

W tej chwili najważniejsze jest stwierdzenie, czy rzeczywiście występuje u mamy ZŻGG, to może być punkt zwrotny dla dalszego postępowania, czeka Was zatem jak najszybciej wizyta u lekarza. Trzymaj się.
  Temat: Guz płuca? Gruźlica
Ptaszenio

Odpowiedzi: 478
Wyświetleń: 138700

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-05-13, 15:43   Temat: Guz płuca? Gruźlica
Misiak,
od podejrzenia ZŻGG przeszłaś w dwóch postach do przypuszczenia, że czas mamy się kończy. Takie myślenie - wiele kroków do przodu i wyłącznie niegatywnie, jest moim zdaniem przesadą.
Już pisałam - nikt tu, na forum, nie zdecyduje o skuteczności Topotekanu na tym etapie, na ten temat wypowiedzą się lekarze po badaniach kontrolnych (plus ocena samopoczucia Twojej mamy).
  Temat: Guz płuca? Gruźlica
Ptaszenio

Odpowiedzi: 478
Wyświetleń: 138700

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-05-13, 12:56   Temat: Guz płuca? Gruźlica
Dodam, że ZŻGG jest w onkologii traktowany jako stan NAGŁY, nie wolno zwlekać ze zgłoszeniem się do lekarza. Nie wydaje mi się, żeby to był obrzęk posterydowy, zwłaszcza że jesteście po niedawnym (styczeń) epizodzie z zespołem.

Odnośnie do celowości dalszego leczenia Topotekanem - nikt tu nie udzieli takiej informacji, zdecydują specjaliści. Pozdrawiam.
  Temat: Guz płuca? Gruźlica
Ptaszenio

Odpowiedzi: 478
Wyświetleń: 138700

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-05-10, 22:24   Temat: Guz płuca? Gruźlica
Koniecznie mama musi to pokazać, naprawdę - najbanalniejszy stan zapalny może wpłynąć na samopoczucie podczas chemii.
  Temat: Guz płuca? Gruźlica
Ptaszenio

Odpowiedzi: 478
Wyświetleń: 138700

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-05-10, 21:32   Temat: Guz płuca? Gruźlica
Misiak,
opis dość skąpy, ale przychodzi mi do głowy tzw. zastrzał - wpisz w google, zobaczysz fotografie, jeśli to wygląda podobnie, jesteś w domu. Wtedy powinniście trafić do lekarza pierwszego kontaktu by zdecydował - czy wystarczą okłady i ew. antybiotyk, czy trzeba będzie załatwić sprawę u chirurga.

Druga myśl - zanokcica. Również do obejrzenia w google. Często utożsamiana - mylnie - z zastrzałem.
Cokolwiek by to nie było, musicie pokazać lekarzowi, ponieważ mama nie może w obecnym stanie "hodować" stanów zapalnych. Pozdrawiam.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group