1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Prośba w intepretacjii
Natalia93x

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 3895

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-04-26, 17:13   Temat: Prośba w intepretacjii
Dziękuje Wam za odpowiedzi.
Lekarka dała skierowanie do szpitala w trybie PILNYM, dzisiaj byłyśmy wraz z mamą zapisać dziadka na termin, przyjęcie odbędzie się 4 maja. Lekarka jak spojrzała na wynik tomografii to zapytała Nas dlaczego tak długo czekałyśmy z tomografią, ciężko było wytłumaczyć, że lekarka była przeciwko kolejnemu prześwietleniu płuc i tomografii, ale dobrze, że postawiłyśmy na swoim.

Ordynator onkologii powiedziała, że karta DILO nie jest w jego przypadku potrzebna, ma skierowanie z trybem pilnym i bardzo szybko się nim zajmą oraz go zdiagnozują, nie podobają się jej te nacieki... I powiedziała Nam, że mamy się przygotować na najgorsze, w najlepszym przypadku na naświetlenia. Dała Nam nazwę leku silnie przeciwbólowego, w razie gdyby dziadka bardzo mocno bolało dożylne do tego 4 maja mamy podawać. :uuu: :cry:

Więc póki co czekamy do 4 maja.... Jestem w totalnej rozsypce. :cry:
  Temat: Prośba w intepretacjii
Natalia93x

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 3895

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-04-26, 11:12   Temat: Prośba w intepretacjii
Witam wszystkich,
trafiłam na to forum przypadkiem i mam nadzieję, że uda Wam się mi pomóc, udzielić jakieś sensowej odpowiedzi, albo chociaż podpowiedzi co dalej...

Post mój będzie dotyczył dziadka, dziadek obecnie ma 72 lata, zawodowo przepracował 25 lat w kopalni na dole, od 20 lat nie pali papierosów.

Od grudnia ubiegłego roku dziadek skarżył się na ból w prawej łopatce. Wysłaliśmy go do lekarza, zaś lekarz dał skierowanie do pulmonologa, od lutego br dziadek jest pod opieką pulmonologa, na pierwszej wizycie dostał tylko leki oraz maść przeciwbólową, ale to nic nie pomagało, wraz z nim poprosiliśmy o prześwietlenie płuc, na prześwietleniu nic nie wyszło... Czyściutko, mija kolejny miesiąc, dziadka boli coraz to bardziej, stan zdrowia się pogarsza, łapie zadyszkę po 10 krokach, zauważyliśmy też że często wykrztusza wydzielinę z ust barwy żółtej. Przy kontroli u pulmonologa poprosiliśmy w takim razie o ponowne prześwietlenie płuc oraz tomografie. Wczoraj odebraliśmy wynik który brzmi następująco:

W szczycie płuca prawego przy tylnej ścianie klp widoczny jest guz szeroką podstawą naciekający na klp o wym. 45x66x36 mm. Guz powoduje rozległą osteolizę w zakresie tylnej przykręgosłupowej str. prawej oraz niewielką osteolizę trzonu kręgu TH3. Poza tym w obu płucach widoczne są drobne guzowate zagęszczenia szeroką podstawą łączące się z przeponami zwapnienia. Zwapniałe guzkowe zagęszczenia widoczne są również w pozostałym miąższu płuca lewego. Cechy zaawansowanej rozedmy. Liczne rozstrzenia w powiększone oskrzela zwłaszcza u podstawy obu płuc. Rozproszone zminy włókniste. W śródpiersiu słabo widoczne węzły chłonne w wymiarze krótkim do 10mm.
WNIOSKI: poza zmianą w przebiegu POCHP badanie wykazało proces npl w szczycie płuca prawego z rozległym naciskiem kostnym oraz śródpiersia, na poziomie trzonu kręgu TH3



Po zapytaniu z Naszej strony lekarki, co to dokładnie oznacza i na co mamy się przygotować, uzyskaliśmy tylko odpowiedź 'PILNIE DO SZPITALA'... i nic więcej... Tłumacząc się kolejnym pacjentem lekarka kazała Nam wyjść...

Jesteśmy w szoku, wynik brzmi strasznie, wygląda mi to na nowotwór? Czy sprawa już jest przesądzona? Co w takim wypadku powinniśmy robić? Rok temu pochowałam babcie z tego samego paskudztwa... Dowiedzieliśmy się bardzo późno, 2 tyg przed śmiercią. Czy tutaj jest jeszcze jakaś szansa na cokolwiek? :(


Proszę pomóżcie... :(
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group