1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: moja historia leiomyosarcoma |
Mama Ania
Odpowiedzi: 152
Wyświetleń: 146350
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2018-03-06, 19:34 Temat: moja historia leiomyosarcoma |
Małgosiu, pisze do Ciebie mama dziecka, które regularnie raz w roku zaliczało anginę lub szkarlatynę (to ta sama bakteria). Nam zawsze mówili że angina czy szkarlatyna bardzo obniża odporność, nawet ta doleczona. I to się sprawdzało, zawsze po takiej chorobie była seria kolejnych. Zrób więc jak radzą dziewczyny żeby mieć całkowitą pewność, ale po anginie taka seria nie jest niczym nietypowym. |
Temat: moja historia leiomyosarcoma |
Mama Ania
Odpowiedzi: 152
Wyświetleń: 146350
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2016-10-26, 23:45 Temat: moja historia leiomyosarcoma |
Małgośka, ja mam chorą tarczycę i prawdopodobnie z tego wynikające tętno 120. Długie lata z takim tętnem prawdopodobnie chodziłam, zanim ktoś mi zmierzył i się zorientował że takie wysokie. Biorę od wielu lat niewielką dawkę beta-blokera, który to tętno bardzo skutecznie reguluje (mam teraz ok. 80-90). To naprawdę nie jest problem, jeśli się trzyma rękę na pulsie.
Ty masz jako argument swoją Mamę, a ja mam swojego Tatę - teraz ma 82 lata i powoli inne choroby zaczynają być większym kłopotem, ale 30 lat temu, a potem 25 miał zawały, z których bardzo baliśmy się, że nie wyjdzie. Nikt by wtedy nie pomyślał, że dożyje osiemdziesiątki.
Dasz radę Dzielna Kobieto, nadciśnienie jest naprawdę do opanowania! |
|
|