1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znaleziono 1 wynik
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: prosze o interpretację RTG
JaBaba

Odpowiedzi: 150
Wyświetleń: 81568

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-08-24, 07:48   Temat: prosze o interpretację RTG
babazakolkiem napisał/a:

W tej chwili czekam na TK, które mam mieć w najbliższy wtorek. Potem 5 września konsylium, które ma ustalić dalsze leczenie (radioterapia lub operacja).

Jeśli radioterapia to powinna być jak najszybciej po zakończeniu chemioterapii.
Cytat:
Czy te dolegliwości to była chemia czy rozwijająca się choroba?

Poczekaj na wynik TK i nie myśl w kategoriach "rozwijająca się choroba". Miałam na początku to samo - każde jakieś "ała" nasuwało mi najgorsze myśli.
Cytat:
Czy w Waszej ocenie prawdą jest to, co powiedziała mi lekarka, że radioterapia i operacja w chwili obecnej dają mi takie samo leczenie? W sensie, że obojętne co mi przypadnie, to moje rokowania są podobne? Nie mam szansy na wyleczenie?

Tak radykalna radioterapia jak i operacja mają na celu wyleczenie - jednak większe szanse daje operacja.
Cytat:
Czytałam też dziś sporo o leczeniu środkami pozyskanymi z medycznej marihuany, że zdarzają się przypadki wyleczenia raka tymi środkami. Czy myślicie że to da mi szansę? Że warto spróbować?
Nikt Ci na to nie odpowie, bowiem forum propaguje wyłącznie konwencjonalne leczenie onkologiczne. Póki co leczenie pochodnymi leczniczej marihuany takim nie jest.
Cytat:
- w dni kiedy mam dobre samopoczucie, czuję się niemal "jak gdyby nigdy nic", w dni kiedy mam gorsze, jestem słabsza, i często leżę, ale generalnie nadal prawie normalnie funkcjonuje, zajmuje się domem, dzieckiem itd.

Niewiele czasu upłynęło od chemioterapii - trochę to potrwa zanim organizm się zregeneruje.
Co do czupryny - ja również włosów nie straciłam. Myślę, że dużo zależy od stanu pacjenta przed chemią i tego jakie ma włosy, a za to z reguły odpowiedzialne są geny ;) Jeśli do tej pory nie wypadły to już im nic nie grozi :)

Trzymaj się dziewczyno, nabieraj sił do dalszej walki, bo to dopiero początek batalii z raczyskiem.

:/pociesza:/
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group