1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znaleziono 1 wynik
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: pacjent po lobektomii - koniec leczenia?
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 11272

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2009-08-23, 02:29   Temat: pacjent po lobektomii - koniec leczenia?
Cytat:
Chemioterapia pooperacyjna

Opublikowana w 1995 roku metaanaliza wykazała blisko 5% zwiększenie prawdopodobieństwa pięcioletniego przeżycia pod wpływem chemioterapii pooperacyjnej z udziałem schematów zawierających cisplatynę, jednak różnica ta nie była znamienna. Wyniki kilku kolejnych badań z losowym doborem chorych były sprzeczne. Część badań przyniosła negatywny wynik, podczas gdy w innych uzyskano wzrost prawdopodobieństwa pięcioletnich przeżyć w zakresie od 4 do 15%. W badaniach przeprowadzonych w ostatnich latach, w chemioterapii pooperacyjnej stosowano najczęściej skojarzenie pochodnych platyny z etopozydem, alkaloidami Vinca) lub lekami nowej generacji - winorelbiną bądź paklitakselem. Jedynie w badaniach prowadzonych w Japonii stosowano połączenie uracylu z tegafurem. W badaniach z udziałem pochodnych platyny leczenie obejmowało na ogół 3 lub 4 cykle chemioterapii. Spośród badanych schematów, dowody o najwyższym stopniu wiarygodności dotyczą skojarzenia cisplatyny i winorelbiny (dwa pozytywne badania; bezwzględna różnica w prawdopodobieństwie pięcioletniego przeżycia odpowiednio 9% i 15%). Zwraca uwagę, że znamiennej korzyści klinicznej nie obserwowano w badaniach z udziałem karboplatyny.
Przedstawiona niedawno metaanaliza dotychczasowych badań klinicznych III fazy (30 badań dotyczących pooperacyjnej chemioterapii; 8147 chorych) wykazała wzrost prawdopodobieństwa pięcioletniego przeżycia o 4%. Korzyść ta była niezależna od wieku, płci i typu histologicznego nowotworu i dotyczyła wszystkich stopni zaawansowania. Należy jednak zwrócić uwagę, że korzyść związana ze stosowaniem chemioterapii pooperacyjnej w I stopniu zaawansowania dotyczyła badań japońskich, obejmujących głównie chorych na gruczolakoraka. W zawartej w tym doniesieniu dodatkowej analizie dotyczącej roli chemioterapii w uzupełnieniu pooperacyjnej radioterapii (12 badań, 2660 chorych) wykazano 4% wzrost prawdopodobieństwa pięcioletniego przeżycia. Także i tutaj czynniki kliniczne i patomorfologiczne miały niewielki wpływ na korzyść związaną z pooperacyjną chemioterapią.
Przedstawione wyniki wskazują, że pooperacyjna chemioterapia powinna obecnie stanowić element standardowego leczenia chorych na NDRP.
Istotnym ograniczeniem w rutynowym stosowaniu tej metody są jednak przewlekłe choroby współistniejące z rakiem płuca. Ponadto u części chorych przeciwwskazaniem do chemioterapii jest niski stan sprawności oraz brak pełnej rekonwalescencji po przebytym zabiegu. Należy zwrócić uwagę, że w dotychczasowych badaniach klinicznych u dużej części chorych nie udało się przeprowadzić pełnej kuracji. Podeszły wiek nie powinien być bezwzględnym przeciwwskazaniem do pooperacyjnej chemioterapii, zwłaszcza jeśli nie towarzyszą mu inne schorzenia lub niski stan sprawności.
Obecnie w większości badań klinicznych dotyczących pooperacyjnej chemioterapii zawarta jest ocena biologicznych czynników warunkujących uzyskanie korzyści związanych z chemioterapią (np. ekspresja białek ERCC1 i RRM1 oraz badanie mikromacierzy DNA). Wydaje się, że czynniki te mogą być w przyszłości istotnym elementem w kwalifikacji chorych do pooperacyjnej chemioterapii.

Zalecenia

Pooperacyjna chemioterapia powinna być stosowana u chorych na NDRP spełniających następujące kryteria:
  • pełne pooperacyjne badanie patomorfologiczne (pTNM);
  • stopień II - IIIA ustalony na podstawie dokładnej przedoperacyjnej oceny zasięgu nowotworu i wynikach pooperacyjnego badania patomorfologicznego (rola chemioterapii w stopniu IB jest kontrowersyjna);
  • doszczętna resekcja miąższu płucnego z anatomicznym wycięciem węzłów grupy N1 - węzły wnęki i okołooskrzelowe (segmentarne, międzypłatowe i płatowe) oraz wycięciem lub biopsją węzłów grupy N2 - węzły aortalne (okna aortalno-płucnego, okołoaortalne) i dolnego śródpiersia (podostrogowe, okołoprzełykowe i więzadła płucnego);
  • dobry stan ogólnej sprawności;
  • brak współistniejących poważnych schorzeń;
  • pełna rekonwalescencja po resekcji płucnej.
Chemioterapia powinna się rozpocząć w ciągu pierwszych 7 tygodni po zabiegu i obejmować 3-4 cykle dwulekowego schematu z udziałem cisplatyny w dawce 80-100 mg/m2. Preferowanym schematem jest skojarzenie cisplatyny z winorelbiną.
źródło: Pneumonol. Alergol. Pol. 2008; 76: 44-52, Jacek Jassem i wsp., Systemowe leczenie niedrobnokomórkowego raka płuca

aga1 ,
nie ma formalnych zaleceń stosowania chemioterapii uzupełniającej w stopniu zaawansowania IB niedrobnokomórkowego raka płuca.
Niektórzy onkolodzy decydują się jednak na leczenie skojarzone gdy rozpoznano gruczolakoraka - a więc, jak już wiesz, typu histologicznego mającego skłonność do szybkiego rozsiewu.
Na jakie efekty można liczyć (względem poprawy rokowania) - sama widzisz.

Rokowanie w stopniu IB (leczonym doszczętną resekcją) to prawdopodobieństwo 5-letniego przeżycia rzędu 53-65%.
U Twojego taty niekorzystny rokowniczo jest typ histologiczny raka, natomiast w świetle tego faktu b.dobrą informacją jest brak rozsiewu do węzłów chłonnych - w gruczolakoraku zajęcie węzłów to zła wiadomość.
Obwodowe położenie guza to również lepsza opcja (niż umiejscowienie centralne).

Rak płuca to bardzo poważna i źle rokująca choroba. Jednak źle rokuje z tej przyczyny, że zazwyczaj jest późno rozpoznawana. W Waszym przypadku udało się zidentyfikować chorobę na etapie, który daje szanse na wyleczenie, jak na raka płuca - całkiem sporą.
Ze względu na fakt, iż jest to gruczolakorak, oraz to, że guz był jednak całkiem spory (maks. wymiar 5 cm) - prognozowałabym tu szanse na wyleczenie na jakieś 50%.
Największe zagrożene wznową /lub zidentyfikowaniem przerzutów odległych/ będzie w pierwszych 2-3 latach, po tym okresie ryzyko zacznie znacząco spadać.

Co do chemioterapii - jest wiele czynników, które powinny wpływać ogółem na podjęcie decyzji o jej zastosowaniu. Jednym z nich jest stan ogólny chorego, brak lub obecność innych schorzeń współistniejących, wyniki morfologii.
Bez przeanalizowania powyższego trudno o konkretną opinię.

Profesor Religa cierpiał na właśnie gruczolakoraka płuca. Zalecono mu chemioterapię pooperacyjną ze względu na typ histologiczny raka.
Jednak nie był to stopień IB, a IIA zaawansowania (guz był niewielki, w materiale operacyjnym stwierdzono jednak przerzut do węzła chłonnego).

Podsumowując: odstąpienie od leczenia skojarzonego nie jest tu na pewno błędem (jest zgodne z obecnymi standardami leczenia).
Nie byłoby też błędem stwierdzenie, że chemioterapia mogłaby poprawić nieco rokowanie -
trzeba sobie jednak zdawać sprawę z tego, że szansa na tę poprawę byłaby rzędu zaledwie kilku procent.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group