1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: moja historia leiomyosarcoma |
Dawidx
Odpowiedzi: 152
Wyświetleń: 146350
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2016-09-12, 01:57 Temat: moja historia leiomyosarcoma |
Nie wypominam tylko może lekarze coś pokręcili bo przecież łagodne zmiany nie dają przerzutów i wycina je się w całości. Co do walki to jesteś bardzo dzielna. Musi być dobrze.
[ Dodano: 2016-09-12, 02:07 ]
Ja tylko tak gdybam, bo sądziłem ze jakikolwiek indeks miotyczny dotyczy tylko nowotworów zlośliwych a te łagodne nie są w ogóle miotyczne. Wiem że mięśniaki mogą czasem zezłośliwieć ale bardzo rzadko, dlatego powinno się je wycinać całe. Strach pomyśleć że ta choroba może się czaić nawet w zwykłym mięśniaku. |
Temat: moja historia leiomyosarcoma |
Dawidx
Odpowiedzi: 152
Wyświetleń: 146350
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2016-09-10, 01:36 Temat: moja historia leiomyosarcoma |
małgośka napisał/a: | Kasiaw w swoim wątku zwróciła uwagę na pewien ważny aspekt dotyczący naszego pisania na forum.Dzieląc się doświadczeniami,możemy ostrzec innych.Z tego powodu postanowiłam wyeksponować pewien ważny aspekt mojej historii.4 lata temu,kiedy usunięto mi guza macicy,z niepokojem czekałam na wynik histopatologiczny.Po 3 tygodniach strachu,niepewności,obaw dowiedziałam się,że usunięta zmiana była łagodna.Nie muszę tu nikogo zapewniać,ze odetchnęłam z ulgą przekonana,że to co najgorsze jest już za mną.Bardzo się wówczas myliłam!Nowotwór łagodny w ciągu 2-3 lat uległ zezłośliwieniu.Rak,z którym walczę,to liczne przerzuty tamtego łagodnego guza.Szkoda,ze po operacji nikt mnie nie ostrzegł,że łagodny guz (a raczej to co po jego usunięciu zostaje w organiżmie)może zmienić się w złośliwego raka.Teraz trudno ustalić,co przyczyniło się do tego procesu.Doktor,któremu zadałam to pytanie,odpowiedział,że jednym z czynników mógł być stres. |
Bardzo Ci współczuję choroby i życzę dużo zdrowia. Jednak nic nie rozumiem z tego wpisu że łagodny guz uległ zezłośliwieniu. W dodatku mięśniak został wycięty. Nie straszmy kobiet które miały wyciętego zwykłego mięśniaka że nagle mogą mieć przeżuty z łagodnej zmiany która została wycięta.
Pozdrawiam serdecznie |
|
|