1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Nie rozumiem nic. Pomóżcie
Dagmara96

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 3895

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-12, 23:28   Temat: Nie rozumiem nic. Pomóżcie
W tym momencie jestem za granicą i nie mam możliwości chwilowo zjechać. Jedyne co udało ustalic mi się od rodziców to że jest to GRUCZOLAKORAK G3 PŁUC. Guz został wyciety. W tym momencie nie ma przerzutów. Tak w kwietniu ma mieć robione badania czy są przerzuty. Niestety wiecej informacji nie mam. :uuu:
  Temat: Nie rozumiem nic. Pomóżcie
Dagmara96

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 3895

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-01-12, 22:31   Temat: Nie rozumiem nic. Pomóżcie
Witajcie. Nie mam za dużo konkretnych liczb nazw itd. Jedyne co mam to potworny strach. Postaram wam się opisać troche moja historię.

Koniec października mój tata przewrócił się na komode. Bolały go żebra. Cudem udało namówić się go na wizyte u lekarza. Zrobiono przeswietlenie. Lekarze zobaczyli jakies cienie... Kolejne badania itd. Stwierdzono guz w lewym płucu. Obecnie mieszkam w Niemczech. Rodzice nie chcieli nic mówic, martwic... 3 grudnia operacja. Wyciecie. Zjechałam do Polski. Wchodząc na oddział torakochirurgi nogi miałam jak z waty. DLa mnie zawsze rak równał się wyrok. Rodzice mówili że nie wiadomo czy to rak że może to być zwykły guz. Ja chyba po prostu chciałam w to wierzyć. Nie przyjmowałam innej możliwości. Guza wycieto. Zbadali. Rodzice przyznali się do wyników które były wczoraj (11.01). GRUCZOLAKORAK G3 PŁUC. Słysząc rak złośliwy było dla mnie jak wyrok dla taty. 11.04 ma badania czy są przerzuty. Rodzice powiedzieli mi tylko jeszcze ze w tym momencie nie ma komórek rakowych, przerzutów. Od wczoraj czytam i czytam i juz mi się miesza w głowie. KOchani powiedzcie mi szczerze jak to wygląda... :(
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group