1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Richelieu
2015-11-18, 20:32
Rak szyjki macicy uogólniony
Autor Wiadomość
monikaam 


Dołączyła: 22 Paź 2015
Posty: 8

 #1  Wysłany: 2015-10-23, 17:45  Rak szyjki macicy uogólniony


Witam,
Proszę o pomoc w interpretacji wyniku,wiem,że jest źle,ale nie wiem dokładnie gdzie on jest:(


[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-10-23, 19:00 ]
Zdjęcie jest za małe i nie da się z niego nic przeczytać. Proszę o zamieszczenie dokumentacji w formie załączników do posta, a nie linków do fotosika czy innych serwisów hostujących (z zew. serwerów hostujących mogą zniknąć).

[ Dodano: 2015-10-23, 19:34 ]
przepraszam,juz załączam

[ Dodano: 2015-10-23, 19:37 ]
dołaczenie pliku chyba przerasta moje mozliwości...

[ Dodano: 2015-10-23, 19:45 ]
teraz?

[ Dodano: 2015-10-23, 20:11 ]
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #2  Wysłany: 2015-10-23, 19:33  


Nacisnąć PODGLĄD, następnie przycisk "załącz plik", 'przeglądaj'. Tylko uwaga, załączone pliki muszą mieć odpowiednie rozmiary.
http://www.forum-onkologi...orum/faq.php#35
http://www.forum-onkologi...hp?mode=results
Jeśli się nie uda, prześlij do mnie na pw
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
monikaam 


Dołączyła: 22 Paź 2015
Posty: 8

 #3  Wysłany: 2015-10-23, 21:27  .


Witam, plik chyba miał za duży rozmiar :(


[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-10-24, 10:27 ]
Udało się :)



pet 11.png
Pobierz Plik ściągnięto 1602 raz(y) 4,26 MB

 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #4  Wysłany: 2015-10-24, 09:33  


Dlaczego to badanie było wykonane. Co było powodem? Dlaczego pacjenta poszła do lekarza? Ile pacjent ma lat?
Czy tylko takie wyniki badań masz?
Tak jak jest napisane we wnioskach jest aktywny proces rozrostowy (nowotwór złośliwy) w klatce piersiowej i okolicy nadobojczykowej. Nie jest napisane jaki to nowotwór. Być może np. nowotwór limfoproliferacyjny (czyli np. chłoniak).
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
monikaam 


Dołączyła: 22 Paź 2015
Posty: 8

 #5  Wysłany: 2015-10-24, 10:10  


Kobieta 38 lat,od pół roku leczona na zapalenie gardła,krtani,płuc.Bez efektu,tzn efekt-pogłebiająca sie chrypka,duszacy kaszel,problemy z oddychaniem.Skierowana do szpitala celem diagnostyki pod kątem astmy.Tam lekarz zlecił badanie histopatologiczne-czerwiec-wyszedł rak niedrobnokomórkowy,prawdopodobnie płaskonabłonkowy- tak napisane.Wynik dostarczone w październiku-szpial zapomniał powiadomić,ona sie nie upomniaała.I dopiero od 2 tygodni wiaadomo co to.Od raazu w centrum onkologgi -PET.Pozostawiona w szpitalu-dostaje chemie- 3 dni po 4.5 godz co 3 tygodnie.Nie wiem jaki schemat-komunikacja z lekarzem dosyc cięzżka.Chora upoważniła jedyniee męża,który mimo próśb rodziny nie jest w stanie o nic zapytać lekarza,jedyne co załatwił-to wziął xero PETa.My jako nieupoważnieni dowiadujemy sie jedynie,ze to powazna sprawa bo rak, a co bedzie dalej to sie zobaczy po 3 mscach.Jest badanie histopatologiczne, tomografia,ale mam utrudniony dostep do tego.Jedynie wwidziałam badanie histop.gdzie napisane,że to rak niedrobnokomórkowy.Do objawow dochodzi jeszcze opadajaca powieka.Schudła w ciągu 3 tygodni 8 kg.Ma dusznosci.Bardzo słaba.Chodzenie powoduje duszności wiec leży caly dzień.

[ Dodano: 2015-10-24, 11:13 ]
jeszce waażna informacja 3 lata temu leczona a raka szyjki macicy-chemia, radio i brachyteapia.Nie paali.
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #6  Wysłany: 2015-10-24, 10:32  


CO w jakim mieście?
monikaam napisał/a:
rak niedrobnokomórkowy,prawdopodobnie płaskonabłonkowy

Płuc?
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
monikaam 


Dołączyła: 22 Paź 2015
Posty: 8

 #7  Wysłany: 2015-10-24, 10:39  


pół roku leczona na wymienione choroby w siedlcach,a badanie histop.robione w wawie na płockiej-oni zapomnieli powiaadomic.Nie jest napisane czy płuc jest tylko "rak niedrobnokomórkowy,prawdopodobnie płaskonabłonkowy".Czyli mozliwe,że ognisko jest w węząch chłonnych?i stamtąd przerzuty do płuc?Bo te guzzy w płucach to rak?
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #8  Wysłany: 2015-10-24, 10:59  


Trudno jest się odnosić diagnozy (wyniku), skoro go nie widzimy.

Mamy takie nowotwory złośliwe jak raki, chłoniaki, czerniaki itd.
Rak to nowotwór złośliwy wywodzący się z nabłonka komórki.
Chłoniaki to nowotwory złośliwe pochodzące z układu chłonnego.
Jeśli CK (cytokeratyna) jest dodatnie to jest rak. Jeśli CK jest ujemne to wtedy nie jest to rak, tylko np. chłoniak, ale wtedy antygen LCA byłby dodatnie.
monikaam napisał/a:
Czyli mozliwe,że ognisko jest w węząch chłonnych?i

To wtedy byłby chłoniak. Skoro jest to rak (rozumiem tak jest napisane w wyniku hist.-pat.) to ognisko pierwotne nie jest w węźle chłonnym (rak to nie chłoniak).
Bez wyników, nie będziemy potrafili pomóc (bardzo trudno będzie nam pomóc).
Czy leczenie nadal jest w Instytucie na Płockiej w W-wie?

[ Dodano: 2015-10-24, 12:01 ]
monikaam napisał/a:
Bo te guzzy w płucach to rak?

Tego nie wiemy, nie widzimy wyniku.
monikaam napisał/a:
Do objawow dochodzi jeszcze opadajaca powieka.

Mogą być jakieś nacieki w mózgowiu.
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
monikaam 


Dołączyła: 22 Paź 2015
Posty: 8

 #9  Wysłany: 2015-10-24, 11:14  


teraz jest leczona w centrum onkologii na roentgena w warszawie.Postaram sie zdobyc reszte badań i dołączę.Dziekuję .
 
patomorfolog z CO 
Lekarz PATOMORFOLOG


Dołączyła: 19 Cze 2015
Posty: 351
Pomogła: 135 razy

 #10  Wysłany: 2015-10-24, 11:38  


Opadająca powieka to nie objaw przerzutu w mózgu tylko może być zespół Hornera. -guz płuca uszkadza unerwienie oka.
_________________
patolog
 
monikaam 


Dołączyła: 22 Paź 2015
Posty: 8

 #11  Wysłany: 2015-10-26, 15:40  


Dzis została wypisana ze szpitala, wieczorem wrzucę wypis.Jest na nim napisane,ze wznowa po raku szyjki macicy z przerzutami do płuc i śródpiersia.Chemia to:cisplatyna i topotekan.Czyli wszystko chyba jasne:( To jest paliatywna chemia?
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #12  Wysłany: 2015-10-26, 19:30  


monikaam napisał/a:
wieczorem wrzucę wypis.Jest na nim napisane,ze wznowa po raku szyjki macicy z przerzutami do płuc i śródpiersia.

Więc, czekamy na na wyniki.
 
monikaam 


Dołączyła: 22 Paź 2015
Posty: 8

 #13  Wysłany: 2015-10-28, 06:42  


W wypisie chyba nie za wiele napisane. Jaka to chemia?Paliatywna?

[ Dodano: 2015-10-28, 06:43 ]
Reszty badan brak. Są u lekarza w szpitalu. A lekarz nieosiągalny.


wypisss.png
Pobierz Plik ściągnięto 1669 raz(y) 3,24 MB

 
monikaam 


Dołączyła: 22 Paź 2015
Posty: 8

 #14  Wysłany: 2015-11-18, 12:50  niedrożność jelita cienkiego


Błagam o pomoc.
Pojawiła się niedrożność jelita cienkiego.Lekarz onkolog-odesłał do lekarza rodzinnego,twierdząc,że to wirus.Od soboty wymiotuje, nie je również od soboty,wczoraj zabrana do szpitala-normalnego,onkologiczny 100 km dalej.Chirurg zrobił badania i stwierdził niedrożność jelita cienkiego,chce operować,żeby zobaczyć co jest w środku.Siostra miała od wczoraj założoną sondę odprowadzającą gazy,ale ze względu na ból zażądała jej usunięcia.Podpisała stosowne oświadczenia, usunęli sondę.Siostra jest bardzo słaba.Moje pytanie:czy to otwieranie jej jest niezbędne,czy to jedyna szansa,żeby jej pomóc?Jak duże ryzyko się z tym wiąże?Lekarz powiedział tylko,że jeżeli tego nie zrobią to umrze z głodu,a czy przeżyje operację?tego nie wie.Onkolog,który ją prowadzi jest nieosiągalny,dlatego szukam pomocy tutaj.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #15  Wysłany: 2015-11-18, 20:38  


monikaam,

Niedrożność prowadzi do zagrożenia życia i pewnie stąd decyzja operacji.
monikaam napisał/a:
,a czy przeżyje operację?


Na to pytanie raczej nikt Ci na forum nie odpowie. Niedrożność może spowodować najgorsze i operacja może się różnie zakończyć, skoro stan siostry jest słaby.

Najlepiej będzie jak dokładnie z lekarzem przedyskutujecie co jest dla siostry lepszym rozwiązaniem, co w Jej obecnym stanie jest najważniejsze i najbezpieczniejsze.

pozdrawiam
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group