1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak płuca w stadium końcowym
Autor Wiadomość
kama 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Gru 2010
Posty: 537
Skąd: Poznań
Pomogła: 87 razy

 #16  Wysłany: 2011-02-28, 21:26  


Ewelinaaa,
to do rodzinnego zadzwoń,albo na pogotowie,na pewno ktos ci udzieli info jak zażywać
cierpi mama a ty razem z nią
na pewno coś zaradzisz
ściskam
 
Ewelinaaa 


Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 25

 #17  Wysłany: 2011-02-28, 21:35  


kretyńska służba zdrowia, przepraszam ale takie mam doświadczenia, może nie wszyscy ale Ci na których trafiłam
dziękuje :)

a rodzinna to wredna kretynka która miała problem żeby skierowanie do hospicjum dać !!!
aż nie chce mi się pisać normalnie
dobrej nocy
 
kama 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Gru 2010
Posty: 537
Skąd: Poznań
Pomogła: 87 razy

 #18  Wysłany: 2011-02-28, 21:44  


Ewelinaaa,
nie dziwię się,że jesteś wkurzona i nie musisz za to przepraszać
nie wiem jak mogę ci pomóc,nie mam pomysłu,ale jeśli ból się nasili dzwoń po pogotowie
nie daj się zbyć
a rodzinnej przydałoby sie przypomnieć za co kasę bierze
jutro będzie nowy dzień i nowe siły do walk
ściskam
 
czkawka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 07 Cze 2010
Posty: 912
Pomogła: 217 razy

 #19  Wysłany: 2011-02-28, 21:47  


Aż mi się wierzyć nie chce, że to XXI wiek. Przykro aż czytać.
Nie rozumiem jak można zostawić tak chorego i jego bliskich.

Ewelinaaa, nie dziwię się, że Mama nie chce się przyznać, czy krew była w moczu czy w kale. Widzi jak opiekują się nią lekarze i chyba boi się być skazana na ich łaskę. Widać, że ma więcej zaufania do własnej rodziny w kwestii leczenia p/bólowego niż do "profesjonalistów".

Nie czekaj z podaniem tramalu, nie analizuj, bo Mama może nie znieść bólu. To nie jest opiat i nie powinnaś zrobić Mamie krzywdy jeśli podasz zgodnie z ulotką. Nie może boleć.
To nieludzkie zostawiać tak pacjenta.

Pomimo wszystkiego trzymajcie się. Bądź przy Mamie, teraz jesteś Jej szczególnie potrzebna. Życzę dużo siły.
_________________
"Ludzkość! Jaka ona szlachetna! Jakże chętna do poświęcenia...kogoś innego."
S. King
 
Ewelinaaa 


Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 25

 #20  Wysłany: 2011-02-28, 22:01  


dziękuje czkawka
mama jest bardzo wytrzymała
ukrywa jak się chce wezwać pogotowie
od razu jej lepiej:) ma straszny uraz
po sotatnich doświadczeniach czekania na izbie 7 godzin po czym wypuszczeniu do domu, nie wspomnę o wchodzeniu i schodzeniu po schodach z 4 piętra
masakra

siostra mói że widziała w moczu
wydaje mi się że mamie zostało mało dni
nie mogę się doczytać
co to oznacza ten krwiomocz, i nie trzymanie moczu jak blisko jest śmierć?

dziękuję za rozmowe bardzo mi jest potrzebna bo jestem strasznie nakręcona nie wiem czy zasnę

[ Dodano: 2011-02-28, 22:08 ]
aa nie dodałam ze najdłuższa wizyta na samym początku choroby płuc (bo nawet nie zdjagnozowali raka tylko wypuścili mamę do domu że wyleczono jej zapalenie płuc) na izbie było 16 godzin !!!!! zanim przyjeli mamę na oddział
taką mamy służbę zdrowia
 
pixi 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 24 Sty 2009
Posty: 459
Skąd: Poznań
Pomogła: 73 razy

 #21  Wysłany: 2011-02-28, 22:15  


Ewelinaaa, to już bliżej, niż myślisz, przykro mi, że Twoja mama tak cierpi.
U mojego męża krew w kale i moczu pojawila się na 48 godz.przed śmiercią. Umierał rok temu - dokładnie rok :-(
 
Ewelinaaa 


Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 25

 #22  Wysłany: 2011-02-28, 22:17  


pixi
bardzo mi przykro

wiem ...czuje to
ale chce zdążyć się pożegnać
nie jestem teraz przy niej bo musiałam wrócić do pracy, teraz jest moja siostra
ja przyjeżdzam po pracy
ale chce zdążyć
rozumiesz?
 
pixi 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 24 Sty 2009
Posty: 459
Skąd: Poznań
Pomogła: 73 razy

 #23  Wysłany: 2011-02-28, 22:22  


czy Ty sama czuwasz przy mamie, czy siostra jest z Tobą? To może być bardzo trudna noc... Będziesz potrzebowala dużo siły.
Przytulam Cię serdecznie.

[ Dodano: 2011-02-28, 22:23 ]
oj, chyba pisałyśmy równocześnie. Nie dasz rady urwać się wcześniej z pracy? Jeśli nie zdążysz, będzie Cię to męczyć do końca życia i będzie Ci trudno z tym żyć.
 
Ewelinaaa 


Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 25

 #24  Wysłany: 2011-02-28, 22:26  


nie dam
wróciłam właśnie dzisiaj po miesięcznym zwolnieniu
czekam tylko na sygnał od siostry
nawet w nocy polecę
a do pracy moge nie iść
w dupie z nią
przepraszam ale siedzę w domu i jestem strasznie zdenerwowana
 
czkawka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 07 Cze 2010
Posty: 912
Pomogła: 217 razy

 #25  Wysłany: 2011-02-28, 22:28  


Ewelinaaa, powtórzę za pixi, to może być bardzo trudna dla Was noc. Postarajcie się zrobić wszystko aby nie była najtrudniejsza dla Waszej Mamy, nie powinna cierpieć.
Powinien ktoś przy Niej ciągle czuwać, aby podać lek, wody i uspokoić jeśli będzie tego potrzebowała. Najważniejsze to zlikwidować ból i zapewnić Mamie spokój. Pamiętaj Ona jest teraz najważniejsza.

Również przytulam.
_________________
"Ludzkość! Jaka ona szlachetna! Jakże chętna do poświęcenia...kogoś innego."
S. King
 
Ewelinaaa 


Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 25

 #26  Wysłany: 2011-02-28, 22:31  


jest przy niej siostra
cały czas!!!
ja nie mogę być bo mama by się domyśliła że jest z nią bardzo żle
nie mogę tam nocować
zresztą dziś delikatnie powiedziałam że chce byc przy niej bo się denerwuje w pracy a ona nie chciała bo siostra jest

nie chcę żeby wiedziała że umiera, nie chce zeby się załamała
utrzymujemy ją w wierze że będzie dobrze
 
pixi 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 24 Sty 2009
Posty: 459
Skąd: Poznań
Pomogła: 73 razy

 #27  Wysłany: 2011-02-28, 22:37  


Ewelinaaa, :/pociesza:/
 
Ewelinaaa 


Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 25

 #28  Wysłany: 2011-02-28, 22:37  


dizękuje :)
 
kama 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Gru 2010
Posty: 537
Skąd: Poznań
Pomogła: 87 razy

 #29  Wysłany: 2011-02-28, 22:42  


Ewelinaaa,
myślę,że mama wie
ale dla swojej spokojności wymyśl awarię ogrzewania czy coś takiego
musisz być dzielna
przytulam mocno
 
Ewelinaaa 


Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 25

 #30  Wysłany: 2011-02-28, 22:44  


dziękuje, dobranoc
chociaz nie wiem czy ją prześpie
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group