Tata już w Bystrej, pobrali krew z ucha (A DLACZEGO AKURAT Z UCHA?) ,ma miec dzisiaj spirometrię a jutro bronchoskopie, a co dalej to się okaże. pozdrawiam
Podejrzewam, że dalsze decyzje będą podjęte po otrzymaniu wyniku bronchoskopii. Lekarze muszą wiedzieć dokładnie z czym mają do czynienia.
W naszym przypadku czekaliśmy na wynik bronchoskopii równy tydzień, ale wiem z wpisów innych osób na forum, że ten czas oczekiwania może być dłuższy.
Witaj , mojej Mamie tez tam pobierali krew z ucha co bylo dla nas nowoscia , jak i rowniez robili wymazy z nosa i jamy ustnej ....nie wiedziec po co ))
pozdrawiam
Ta Pani co Tatę przyjmowała pobierała coś z nosa, potem poszedł do jakiejś pani doktor któora Mu powiedziała co dalej będą robic a jak Tata zapytał że przecież ma badania ze szpitala to Ona powiedziala że oni muszą zrobic sami badania...
[ Dodano: 2012-07-30, 13:53 ]
Widze że Tata jest załamany, chyba drugi raz w życiu zobaczyłem jak poleciały Mu łzy jak się żegnaliśmy
Maciek, to sąstandardowe badania w Bystrej, mój Tata także je przeszedł przed operacją, wiec spokojnie. Muszą je zrobic, potem będzie wizyta u anestezjologa, jeśli Tata zostanie zakwalifikowany do operacji. My na wynik bronchoskopii czekalismy chyba krótko, bo Tatę przyjeli w czwartek a poniedziałek już miał operację.
Zazwyczaj w szpitalu robią swoje badania, pomimo tego, że im się przynosi wyniki z innych placówek medycznych.
Maciek76 napisał/a:
pobierała coś z nosa
Wymaz na posiew. Za pomocą 'patyczka' pobiera się wydzielinę z nosa na hodowlę bakterii tzw. posiew (jest to badanie bakteriologiczne).
Wymaz są potrzebne z celach diagnostycznych.
Tu jest krótko o wymazach na posiew
http://abcbadania.pl/czym...owla-bakteryjna
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Zgadzam sie ze smutasek1983, tam na wynik czeka sie krotko , jedzie badanie do BB i nam powiedzial dr Bubel , ze najprawdopodobniej bedzie na drugi dzien cos juz wiadomo ....ale cos tam sie zepsulo w laboratorium i zadne wyniki nie dotarly do Bystrej ,wynik byl po 5 dniach ( w tym sobota i niedziela).
Powiedz Tacie niech sie trzyma jest naprawde w dobrych rekach
pozdrawiam
Wymaz z nosa bardzo często robi się pod kątem MRSA (metycylinoopornego gronkowca złocistego).
A krew z ucha, jak pisała JustynaS1975, zapewne na gazometrię.
Witam, Tata juz po opercji Na chwilę obecną wiem tylko tyle że operacja trwała 4 godz i ze wycieli całe płuco. Tak przynajmniej mówił Tata jak wieczorem dzwonił do domu. Dzisiaj jedziemy do Niego to zapewne dowiemy się wiecej. pozdrawiam
Witam, Tacie usunięto górny płat płuca wraz z wezłami chłonnymi, tak powiedziala pani torakochirurg która Go operowala. Z tego co miał napisane na wypisie ze szpitala wezly chlonne 10-12 mm. na moje pytanie czy wycieto wszystko pani odpowiedziala ze wycieto wszystko co bylo widac czy moglo cos pozostac?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
Na chwilę obecną wiem tylko tyle że operacja trwała 4 godz i ze wycieli całe płuco. Tak przynajmniej mówił Tata jak wieczorem dzwonił do domu. Dzisiaj jedziemy do Niego to zapewne dowiemy się wiecej. pozdrawiam
czy moglo cos pozostac?
