1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak piersi nieluminalny HER2+
Autor Wiadomość
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #61  Wysłany: 2015-01-13, 22:43  


Tak prosić na podstawie tego opisu jaki zamieściłaś, był niepokojący. Jeżeli nie były zrobione próby wątrobowe przed Taxotere, to trzeba zrobić je teraz, jeżeli będą powyżej normy to argument za przejściem na dawkowanie tygodniowe. Tyle że cotygodniowe wlewy to niewygoda pacjenta i ośrodka, więc lekarz może wykazać "umiarkowany entuzjazm"

Pojedyńcze zastosowanie pyralginy zwykle nie przynosi szkody, ale po pierwsze przy taxanach to trzeba na wszystko uważać. A po drugie to napiszę dlaczego pyralgina w wielu krajach została wycofana. Jest ona skutecznym środkiem przeciwbólowym i była stosowana nawet w nadmiarze. Łykanie tabletek nie przynosiło specjalnej szkody, ale ludzie którzy pyralginę stosowali w dużych ilościach, jak trafiali do szpitala z jakimś bólem i dostawali zastrzyk pyralginy umierali natychmiast z powodu szoku anafilaktycznego. Wypadki były tak częste że przeprowadzono badania i stwierdzono że organizm przyjmując tabletki "uczy się tej reakcji alergicznej" (odwrotnie niż przy odczulaniu) i po podaniu zastrzyku reaguje pełnym wstrząsem. No i podjęto decyzję o wycofaniu. W Polsce jest ona w lekospisie i zwłaszcza w szpitalach lekarze (zwłaszcza starszej generacji) uwielbiają ją podawać w zastrzykach.

Cieszę się że Mama doszła do siebie, teraz 2 tyg regeneracji. Nie obiążać wątroby!
_________________
sprzątnięta
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #62  Wysłany: 2015-01-14, 00:06  


Gaba

Dziękuję, dziękuję bardzo, ponownie..

Pyralgina już poleciała do kosza. Mama spisała dokładnie na kartkę objawy, wyglądało to poważnie i fakt nie jest to normalne.

Mam nadzieję, że nie będzie kłopotu z opcją cotygodniowego wlewu i uda nam się "uprosić" lekarza o to..
Może ten stan ma coś wspólneg z faktem, iż od 2005 roku mama nie ma pęcherzyka żółciowego...

Dziękuję za dodatkowe informacje... Pozdrawiam Kasia

[ Dodano: 2015-01-14, 00:08 ]
Pytanie:

Czy cotygodniowe wlewy skracają całość leczenia, czy jest to po prostu 1/3 tej standardowej dawki i czas nie ulega zmianie?
Gdzieś wyczytałam, że cotygodniwe dawki są lepiej tolerowane i zwiększają skuteczność...

Pozdrawiam
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
Mefisto 


Dołączyła: 09 Lut 2013
Posty: 24
Pomogła: 3 razy

 #63  Wysłany: 2015-01-14, 13:11  


Próby wątrobowe zlecane są przed każdym wlewem chemioterapii. Ja mialam dobre do czasu, aż wzięłam właśnie apap po drugim taxotere. Po pierwszym wlewie wytrzymałam bez środków pzeciwbólowych, ale potem moja chemiczka powidziała, żeby się nie męczyć tylko wziąć właśnie chociażby zwykły apap. I to był błąd, gdyż jest on bardzo toksyczny dla wątroby (o czym nie mówi się w reklamach). Wzięłam tylko dwie tabletki, a ALAT i ASPAT skoczyły mi do ponad 100. Miała przesuniętą o tydzień ostatnią, trzecią chemię i kazano mi zrobić (oczywiście prywatnie - bo terminy!!!) USG jamy brzusznej (domyślałam się, że chyba po to, żeby wykluczyć ewentualne przerzuty). Po tym incydencie próby wątrobowe szybko wróciły do normy, a ja do dzisiaj nie łykam apapu :mrgreen:
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #64  Wysłany: 2015-01-14, 21:06  


Oczywiście że jest to rozłożenie dawki na 3 oddzielne podania, obrazowo mówiąc nie ma tego "uderzenia" w organizm. Leczenie trwa tyle samo - 12 tyg. Lekarzowi należy przypomnieć że brak pęcherzyka żółciowego. Czy brać coś przeciwbólowego czy też cierpieć i chronić wątrobę to indywidualna decyzja pacjenta. Zależy jaki ból i jaka wątroba. Pamiętajcie że aspiryna zakazana, i wskazane picie 1,5 l wody dziennie.
_________________
sprzątnięta
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #65  Wysłany: 2015-02-04, 15:30  


Dzień dobry, chciałam zameldować, że jest dobrze:).

Wyniki były dobre (weszłam z mamą do lekarza i poprosiłam o wydanie wszystkich wyników bo dostawałyśmy tylko morfologie,a reszta zostawała w karcie). Mamie u lekarza zwykle mowe odbiera stres.

Bałysmy się drugiej taxotere, ale jest dobrze, tylko lekka biegunka no i straszna opuchlizna oka (ale to przy każdej chemii) na szczęście zwykle schodzi po 3-4 dniach:).

Włosy powoli odrastają :-D

Pozdrawiamy Kasia i mama:)
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #66  Wysłany: 2015-04-08, 15:41  


Dzień dobry,

dzisiaj zauważyłam, ze minął już rok od TEJ MAMMOGRAFII.
Czas tak szybko leci. Bardzo dużo się u nas zmieniło.
Póki co dalsze leczenie idzie dobrze (Boże spraw aby tak pozytywnie było już zawsze).
Jest jednak okropny lęk przed pojawieniem się przerzutów... Ale to chyba pozostanie nam na zawsze..

Pozdrawiam:)
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #67  Wysłany: 2015-04-08, 18:41  


KasiaKasiaKasia napisał/a:
Jest jednak okropny lęk przed pojawieniem się przerzutów... Ale to chyba pozostanie nam na zawsze..

Niestety, tak właśnie jest.
W przypadku raka piersi nawet bardziej, niż przy innych nowotworach: tutaj wznowy zdarzają nawet po kilkunastu latach od zakończenia leczenia.
Ale na szczęście nie są to częste przypadki i prawdopodobieństwo ich wystąpienia znacząco maleje po pierwszych kilku latach.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #68  Wysłany: 2015-04-10, 07:43  


DziękujęRichelieu, za odpowiedź.
Teraz już na spokojnie pogodziłyśmy z tym co jest. Z czasem nauczyłam się mniej emocjonalnie podchodzić do choroby mamy.

Będzie dobrze:) Pozdrawiamy :)
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #69  Wysłany: 2015-07-24, 14:17  Jestem


Dzień dobry,

dawno nie pisałam, zaglądałam tutaj codziennie. Pojawił się problem, potrzebuje wsparcia.
Mama miała zacząć brać herceptyne, dzisiaj na USG- lekarz powiedział, że nie podoba mu się wątroba i dał skierowanie na TK jamy brzusznej. Badanie w poniedziałek.
Nie mam wyników, mam nadzieje, że mama jak tylko wróci dzisiaj z CO mi je pokaże (o ile je zabierze z tamtąd).

Od tygodnia ma obrzęk kostki/ stopy prawej, poza tym czuje się świetnie.

1. Czy obrzęk może mieć coś wspólnego z ewentualnymi przerzutami na wątrobę?
2. Czy MOŻLIWE, że TK po to by się upewnić, że jest przerzut?
3. Jak wspierać, przecież nie powiem, że bedzie dobrze:(

Pozdrawiam Kasia.
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
tam-tam-taram 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 763
Skąd: daleko
Pomógł: 628 razy

 #70  Wysłany: 2015-07-24, 15:18  


KasiaKasiaKasia,

przede wszystkim zycze wam duzo sily - i Tobie, i mamie.

Czy daloby rade, abys wkleila ten wynik USG?

1. W medycynie wszystko jest mozliwe, a zwlaszcza u nas, pacjentow (ex-)onkologicznych.
2. Tak, TK lekarz zlecil, aby zobaczyc dokladnie, co sie tam dzieje. Dobrze byloby zrobic rezonans jamy brzusznej - onkolodzy czasami zlecaja rezonans samej watroby.

3. Trudne pytanie - chory najczesciej albo chce wiedziec wszystko o swojej chorobie, alno nic. Trzeba to uszanowac. Ja jestem zwolennikiem mowienia calej prawdy, ale to chory decyduje.
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #71  Wysłany: 2015-07-24, 16:34  


Fajna jesteś, my mamy Ci coś doradzić czy wywróżyć? Nie napisałaś na jakim etapie jest leczenie i czy przebiegało bez komplikacji.

Obrzęk kostki z wątrobą nie ma nic wspólnego, przyczyną mogą być upały, zakrzepy, przeoczony uraz (lub nadwyrężenie) , niewydolność serca(po chemii), miejscowy stan zapalny itp. Najpierw trzeba spróbować domowych środków typu zimne okłady, polegiwanie z nogą w górze, jakieś maści.

Ad3. Dbaj w pierwszym rzędzie o to żeby to mama nie musiała wspierać Ciebie.
_________________
sprzątnięta
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #72  Wysłany: 2015-07-24, 21:47  


gaba, oraz tam-tam-taram, dziekuje bardzo za odpowiedz. Jestem w pracy i nie mam jak wstawić wynikow. Zrobie to zaraz jak zejde z nocki
Przykre jest to, ze TK w takich sytuacjach jest bardzo oddalony. Probowalam zalatwic Mamie TK u siebie w pracy (jestem technikiem rtg), nfz nie pozwala zrobic badania tego samego dnia co data wystawienia skierowania. Chyba, ze jest sie lumpem przyjetym ba SOR, tacy mama komplet badan:\.
Ad 3. Do gaba, wiem, ze jestes mistrzem hejtu na tym forum;) Przy Mamie jestem silna, ma we mnie opaecie, zawsze rozbrajam ja smiechem, zajme czyms innym. Jednak gdzies musze dac upust tym emocjom. Zwykle tutaj, przy przyjaciolce, gdy biegam. Obiecalam sobie, ze bede oparciem do konca.

No i przepraszam, ze tak wstawilam pytania bez sensu. Po prostu musialam gdzies to wylac...

Pozdrawiam :)
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #73  Wysłany: 2015-07-26, 09:06  


Dzień dobry,
USG z dnia 24.07.15r.

Wątroba niepowiększona o prawidłowym rysunku naczynioym, niejednorodna, hiperechogeniczna. W segmencie 5/8 widoczna nieregularna hipoechogeniczna strefa o wymiarach 2x 16mm z hiperechogenicznym centrum- do różnicowania meta/ hiposteatoza w TK wielofazowym wątroby. Drogi żółciowe nieposzerzine. Stan po cholecystektomii. Trzustka prawidłowa, śledziona jednorodna, niepowiększona. Wielkość, obrysy i grubość miąższu nerek w normi, struktura korowo- rdzeniowa zachowana. UKM nieposzerzone, bez konkrementów. W przestrzeni okołoaortalnej i wzdłuż naczyń biodrowych nie uwidoczniono powiększonych węzłów chłonnych.
Pęcherz moczowy pełny, gładkościenny. Trzon macicy o zachowanych obrysach i orientacyjnych wymiarach 53x 29x 67mm, nieco niejednorodny. Zalecana konsultacja ginekologiczna.


Mama wątrobę zawsze miała stłuszczoną, bardzo proszę o interpretacje fragmentu dotyczącego wątroby. Rozglądałam się po internecie, ale nadal ciężko mi cokolwiek zrozumieć
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
Basia2000 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 06 Sty 2014
Posty: 546
Pomogła: 188 razy

 #74  Wysłany: 2015-07-26, 10:29  


Kasiu
Opisujący badanie USG sugeruje w sposób jednoznaczny dalsze postępowanie, czyli wielofazowe TK wątroby, oraz konsultację ginekologiczną. Nie zwlekajcie, nie panikuj, wiem, wiem, łatwo się mówi.
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #75  Wysłany: 2015-07-26, 10:53  


Basia2000, Dziękuję za odpowiedź.
Nie zwlekam porejestrowałam mamę wszędzie gdzie trzeba. Niesamowite jest to, że przy niej nabieram dużo siły żeby ją wspierać, jak jestem sama to zaczynam panikować.

Proszę trzymajcie kciuki, pozdrawiam!! :)
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group