[guera]

Witam.

U mojego taty 64 lata takze wykryto raka pecherza o stopniu T2G2 ,T2 czyli naciekajacy blone miesniowa .
Usunieto pecherz , prostate kawelek przewodu i zapobiegawczo wezly chlonne.
Operacja trwala 7 godz, po kilku godzinach tata mial odruchy wymiotne ,ktore spowodowaly pekniecia w srodku wiec wrocil na stol operacyjny na kolejne kilka godz.
A wiec tata byl ciety dwa razy .
Nie moze sie pogodzic ,ze ma stomie ale teraz to nie jest najwiekszy problem musi sie nuaczyc z tym zyc.

Problemem jest to , po wyjsciu ze szpitala byl na diecie tak jak kazano ale niestety zle sie czuje mial wzdecia spuchniety brzuch i w dodatku z ran po rozcieciu wyciekaly jakies plyny wiec wdala sie infekcja.
Wrocil do szpitala bo bardzo cierpial .
W chwili obecnej wystepuja wymioty (bardzo czesto) po zjedzeniu jakiego kolwiek posilku lekarze nic nie mowia nie wiedza dlaczego kaza czekac ,a nasza cala rodzine trzymaja w niepewnosci .
Czekamy na wyniki his-pat maja byc lada dzien.

Czy ktos moze mi pomoc ,moze ktos mial podobny przypadek ??
Co sie dzieje ?
Czy to sa normalne reakcje po operacyjne czy tata ma przrzuty na watrobe lub zoladek ???
Nie przyjmuje tego do wiadomosci oczywiscie .
Prosze o jakiekolwiek slowa wsparcia .

Z gory dziekuje.

[kobieta68]

Witaj,z tego moze wynikac,ze wystapily powiklania pooperacyjne np.niedroznosc jelit,bardzo dziwi mnie postawa lekarzy tzn. patrzenie i nic nierobienie,a mial tata robione TK przed zabiegiem?cos bylo w opisie o przerzutach?chociaz mi to wyglada najbardziej na powiklania po operacji ale dlaczego co i jak to juz lekarze powinni dokladnie poinformowac i tu sugeruje stanowcza rozmowe z nimi,bo nie nie jestem w stanie zrozumiec takiego ich postepowania,i chyba narazie tyle moge poradzic,trzymam mocno kciuki i wierze ze to tylko przejsciowe,pozdrawiam serdecznie

[guera]

Tata nie mial robionego badania TK , ale mial rezonans tyle ze od pasa w dol nie wiem czy chodzi o oszczednosci poniewaz rezonans jest bardzo drogi. Wiec tak naprawde nie wiadomo co sie dzieje w gornych narzadach ale mysle , ze badani krwi by cos wykazaly.
Z rany nadal uchodza jakies plyny .Po dzisiejszej rozmowie z lekarzem stwierdzil ,ze nadal zostawia go na obserwacji bo maja nadzieje , ze to sie zacznie goic jesli nie to za kilka dni beda otwierac po raz TRZECI i pewnie wtedy dopiero bedzie wiadomo co tam sie dzieje . Mam nadzieje , ze nic powaznego bo on juz sie wystarczajaco wycierpial.
Oby to bylo to o czym mowisz czyli niewydolnosc jelit. W kazdym razie dziekuje za szybka odp

[kama]

guera,
to pewnie jakaś infekcja,zapewne lekarze czekają czy wdrożone antybiotyki zadziałają
ale mam pytanie:zrobili chociaż usg,obserwują co tam się zaczęło dziać?
to ciężka operacja,tata tyle wycierpiał a tu jeszcze takie powikłania
trzymajcie się cieplutko i daj znać jak będzie coś wiadomo

[guera]

USG zrobili w nocy kiedy zabrala tate karetke i w sumie nic nie wykazalo tylko w wypisie napisali ,ze pacjent ma wzdecia ,bole brzucha itp. rano tate przewiezlismy do CO w Bydgoszczy bo tam byl operowany . Caly czas czekamy ,zeby bylo lepiej i oczywiscie na wyniki his-pat .

Dziekuje za odpowiedzi ,ze ktos naprawde chce pomoc chociazby slowami

[guera]

Dawno nie pisalam ,poniewaz tata lezal 7 dni w szpitalu po komplikacjach operacyjnych . Obecnie czuje sie lepiej i jest w domu . W szpitalu oprocz wymiotow wystapila biegunka , ale potem wszystko ustalo . Tata dostawal kroplowki i byl pod stala opieka i obserwacjami lekarzy. I udalo sie . Nadal nie mamy wynikow his-top. Czekamy nie wiemy co dalej .
Ku przestrodze dla innych chorych z podobna operacja czyli wylonienia stomi ,zaraz po operacji tzn kilka dni po trzeba bardzo duzo chodzic !!!!! Zwiazku z tym ,ze tata mial dwie operacje bardzo go bolaly miejsca po cieciach wiec tak naprawde wiekszosci czasu lezal , i to prawdopodobnie spowodowalo ,ze jelita nie pracowaly tak jak powinny .
Odezwe sie jak beda wyniki tak okolo 2 tyg . trzymajcie kciuki >>

[kobieta68]

moze troszke sprostuje-wazne jest uruchamianie po zabiegach ale bym przestrzegala przed bardzo duzym chodzeniem kilka dni po zabiegu-2,3 doba po zabiegu mozna zaczac od poruszania sie w lozku raz na jeden bok raz na drugi,potem stopniowe siadanie na lozku,przy lozku potem spacerek wokolo lozka i powoli zwiekszac intensywnosc spacerow,wiadomo ze zrosty po operacji zaczynaja tworzyc sie w ok 7 dobie po zabiegu i wazne zeby do tego czasu,oczywiscie jesli stan na to pozwala za czac sie ruszac,mysle ze po prostu nikt za bardzo was nie uswiadomil jak to moze byc,radykalna cystektomia jest bardzo rozleglym zabiegiem i wazne jest odpowiednie traktowanie po zabiegu,oczywiscie kazdy inaczej i indywidualnie powraca do formy,moj tata jest w czwartym tyg po wylonieniu stomii i odpukacczuje sie bardzo dobrze czego i twojemu tacie bardzo bardzo goraco zycze