1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak nosogardła
Autor Wiadomość
januszstro 


Dołączył: 14 Paź 2016
Posty: 4
Skąd: Stargard

 #1  Wysłany: 2016-10-14, 09:30  Rak nosogardła


Witam Wszystkich!!!
we wtorek odebrałem wynik PET, udało mi sie jestem jak na razie zdrowy.....

Miałem nosogardła płasko nabłonkowy, 3G z przerzutami do węzłów szyjnych.
Przeszedłem 5 cykli chemioterapii i 35 cykli naświetleń. leczenie zakończyłem 30 maja.
Organizm był totalnie zdemolowany, ale powoli wracam do normy,,,z suchością gardła da sie żyć,,
20 października ide na wyjecie poru (przez które były podawana chemia) i czas wracać do pracy!!!

Osobą leczącym sie w Szczecinie polecam kontakt z doktorem Hamerlakiem!
Zajmuje sie on leczeniem poparzeń po radio i robi rewelacyjne płyny do płukania ust!
Mnie pomogły.

Dziękuje Wszystkim Wam!
Wasze post pomogły mie sie przygotować do leczenia i przeszedłem je,,,,,,jeżeli chce sie żyć wszystko można przeżyć!!!
Moj tato już żyje 15 lat bez żołądka(rak) i ciągle jest pełen Energi!!!
Nie dajmy sie mamy dla kogo żyć!!!
Pozdrawiam!!! janusz

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2016-10-14, 18:27 ]
Każda historia choroby zgodnie z Regulaminem ma swój własny wątek. Twoje post zostały przeniesione do osobnego wątku i tu proszę kontynuować dalszą swoją historię.
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2640
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #2  Wysłany: 2016-10-14, 09:34  


Gratulacje!!
Pozdrawiam serdecznie :)
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
januszstro 


Dołączył: 14 Paź 2016
Posty: 4
Skąd: Stargard

 #3  Wysłany: 2016-10-14, 10:45  


Leśny Trzymaj Się!!
Brałem czasami Ketonal, ale ma skutki uboczne. Nic nie brałem. Moje każdy dzień obracał sie wokół jedzenia. Sam sobie robiłem i jadem to co moglem. Zupki gerbera, piłem nutridrinki. Nauczyłem sie żyć z bólem, chcę żyć!!! Ostani tydzień leczenia i dwa po, to tylko jedzenie w płynie.(miksowane) ale wspomagałem sie nutridrinkami. (300kcal jeden)
Dostałem tyle chemii. że jeszcze dodając tabletki...organizm byłby bardziej wyniszczony.
Ból gardła został, też boli przy jedzeniu, ale co tam, ciesze sie, że mogę jeść!!!

Pozdrawiam!! janusz
 
kmis757 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 2648
Skąd: Nowa Ruda
Pomógł: 402 razy

 #4  Wysłany: 2016-10-14, 14:16  


januszstro, bez urazy; zastanawiam się nad tym, czyj to profil?
- Leśny, pozdrawiam
januszstro, :okok"
_________________
Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
 
januszstro 


Dołączył: 14 Paź 2016
Posty: 4
Skąd: Stargard

 #5  Wysłany: 2016-10-14, 14:46  


Tak, Założyłem go dzisiaj. Profil jest prawdziwy!!!
A ja jestem na razie wyleczony, ale jest zawsze "jakieś" ale??? Pozostały mi po leczeniu szyjne węzły chłonne, martwe ale wyczuwalne.
czytałem posty, uczyłem sie wyciągałem wnioski i leczyłem się. do każdego przypadku musimy podejść indywidualnie, każdy przypadek jest inny. Ja rozpocząłem od chemii,,, trzy wlewki w cyklu co 21 dni( w celu zmniejszenia pola do naświetleń) i radio połączona z chemią,,,
są też zdaje sie trzy typy, rodzaje tej "choroby". U mnie prawdopodobnie przyczyna choroby był wirus EBV.
mamy rożne organizmy i reakcje organizmu są różne.
W trakcie leczenia starałem sie jeść i odpoczywać, dużo spałem. Rozpoczynając leczenie ważyłem 75kg i nie wiele spadłem na wadze w trakcie leczenia, może w pierwszej fazie,,,
Teraz szykuje sie do pracy, po 15 listopada wracam na morze,,,,

Pozdrawiam! janusz

[ Dodano: 2016-10-14, 14:49 ]
A mam 53 lata, jak na razie nie jestem, nie byłem obciążony żadnymi chorobami.
Po chemii zostały mi, uszkodzenie nerwów obwodowych stóp i palców u rąk. Ale najbardziej dokucza suchość gardła.
Pozdro!! janusz
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group