1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak nerki z przerzutami do płuc - jakie leczenie
Autor Wiadomość
boxi 


Dołączyła: 01 Cze 2012
Posty: 9

 #1  Wysłany: 2013-04-23, 18:33  Rak nerki z przerzutami do płuc - jakie leczenie


dzien dobry,

moja mama w roku 2006 miala usuniętą nerkę - rak jasnokomórkowy (bez nacieków);

rok 2012 - usunięty jeden guz przerzutowy z płuca
rok 2013 - tomograf wykazał rozsiew choroby - 7 guzków meta w płucach - największy do 7 mm

moje pytanie:
-jakie leczenie byłoby najbardziej wskazane w takiej sytuacji?
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #2  Wysłany: 2013-04-23, 19:04  


Witaj,

Interferon-alfa?

Pozdrawiam
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
aniutka34 



Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 504
Pomogła: 98 razy

 #3  Wysłany: 2013-04-23, 19:43  


sutent - sunitynib
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #4  Wysłany: 2013-04-24, 01:48  


Czekałem na taką odpowiedź 8-)

W leczeniu zaawansowanego, rozsianego nowotworu nerki (CS IV wg TNM) stosować można zarówno chemioterapię w postaci terapii celowanej (głównie przeciwciała monoklonalne przeciw VEGF) jak i immunoterapię.

Leczeniem z wyboru w pierwszej linii jest:
- dla chorych, których stan ogólny pozwala na włączenie immunoterapii:
+ interferon-alfa
+ bewacyzumab + interferon-alfa
drugie rozwiązanie charakteryzuje się uzyskaniem nieco dłuższego czasu do progresji.

- dla chorych, których stan ogólny nie pozwala na stosowanie immunoterapii:
+ bewacyzumab (Avastin®)
+ sorafenib (Nexavar®)
+ sunitynib (Sutent®)
+ temsyrolimus (Torisel®)
wszystkie wykazują podobną skuteczność a terapię należy stosować aż do czasu, gdy podawany lek wykazuje istotne działanie kliniczne lub do momentu wystąpienia nieakceptowalnych skutków ubocznych.

Niestety, RCC jest nowotworem, który w zaawansowanym stadium jest nieuleczalny. Wydłużenie życia chorych jest możliwe dzięki stosowaniu powyższych. Wciąż jednak najskuteczniejszą formą leczenia izolowanych przerzutów odległych pozostaje chirurgia.

Pozdrawiam
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
boxi 


Dołączyła: 01 Cze 2012
Posty: 9

 #5  Wysłany: 2013-04-24, 08:20  


bardzo dziekuje za te odpowiedzi;

-a czy tak małe guzki można operować? (4 - 7 mm)
-czy leczenie interferonem nie wyklucza później leczenia sutentem?
-czy Lek zawierający pazopanib jest dobrym lekiem?
 
aniutka34 



Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 504
Pomogła: 98 razy

 #6  Wysłany: 2013-04-24, 17:36  


boxi,
ad.1 - można operować izolowane zmiany, jednak im więcej jest zmian, tym mniejsza możliwość ich zoperowania.
ad.2- wyklucza (chyba, że w ramach terapii niestandardowej-na indywidualny wniosek, przeważnie odrzucany przez NFZ).
ad.3 - pazopanib (votrient) jest dobrym lekiem, jednym z tych nowszych leków stosowanych w leczeniu RCC, jest wskazany w leczeniu pierwszego rzutu dorosłych pacjentów z zaawansowanym rakiem nerkowokomórkowym (RCC) oraz w leczeniu pacjentów, u których wcześniej stosowano cytokiny z powodu zaawansowanego raka nerkowokomórkowego.
 
boxi 


Dołączyła: 01 Cze 2012
Posty: 9

 #7  Wysłany: 2013-04-24, 20:05  


narazie proponują leczenie interferonem - zobaczymy co powie inny onkolog;
 
aniutka34 



Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 504
Pomogła: 98 razy

 #8  Wysłany: 2013-04-24, 20:50  


boxi, po interferonie-alfa nie można już powrócić do sutentu, kolejny lek po interferonie to nexavar, który przyznawany jest bardzo "niechętnie". W przypadku interferonu pozytywna odpowiedź na leczenie jest rzadsza niż w przypadku sutentu, chociaż też się może zdarzyć, że efekty leczenia interferonem są dość dobre. Generalnie z tego co ja czytam i się dowiaduję nowoczesne leki celowane typu sutent czy nexavar dają dużo większe szanse choremu niż interferon...
 
boxi 


Dołączyła: 01 Cze 2012
Posty: 9

 #9  Wysłany: 2013-04-25, 09:56  


aniutka - dziekuje ci bardzo;
bedziemy walczyc o sutent
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #10  Wysłany: 2013-04-25, 16:52  


Cytat:
dają dużo większe szanse choremu niż interferon...

Dużo większe szanse choremu na wydłużenie życia ale nie na wyleczenie. Trzeba o tym pamiętać.

Pozdrawiam
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
boxi 


Dołączyła: 01 Cze 2012
Posty: 9

 #11  Wysłany: 2013-04-25, 18:11  


o to wydłużenie życia właśnie chodzi
 
aniutka34 



Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 504
Pomogła: 98 razy

 #12  Wysłany: 2013-04-25, 19:50  


boxi, dokładnie tak. Kiedyś ktoś mi zadał pytanie na forum (nie na tym), czy warto tracić czas i pieniądze, aby tylko przedłużyć tacie życie, wiedząc, że nie ma szans całkowitego wyleczenia, ja odpowiedziałam wtedy, że przedłużenie życia mojemu tacie z dni czy tygodni do miesięcy lub lat warte jest każdej ceny i każdego wyrzeczenia.
Tak trzymaj boxi, :!:
 
jo_a 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 1951
Skąd: Górny Śląsk
Pomógł: 313 razy

 #13  Wysłany: 2013-04-25, 22:14  


Przedłużanie życia? TAK.
Ale nie kosztem JAKOŚCI (przedłużonego bądź nie) życia... (?)
To taka mała dygresja. Do zastanowienie. Raczej ogólnie niż szczególnie.
_________________
„Żółw musi być aż tak twardy, bo jest aż tak miękki”. St.J.Lec
Lider czerwonej kreski./Kuba Wojewódzki (tego forum).
 
aniutka34 



Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 504
Pomogła: 98 razy

 #14  Wysłany: 2013-04-26, 08:17  


Ja też pozwolę sobie na małą dygresję. Przy podejmowaniu decyzji o sposobie leczenia pacjenta onkologicznego ZAWSZE bierze się pod uwagę jakie i czy w ogóle pacjent odniesie korzyści z zastosowanego leczenia. Z mojego doświadczenia wynika, że dobrze prowadzone leczenie, zastosowanie odpowiednich leków, oprócz przedłużenia życia pacjentowi, znacznie poprawia jego komfort.

A teraz z autopsji- mój Tata bardzo dobrze znosi leczenie chemią celowaną, czuje się dobrze, nie ma większych dolegliwości, w przeciwieństwie do okresu, kiedy był bez leczenia- było fatalnie, a jego stan drastycznie pogarszał się z dnia na dzień.

No i na koniec- oczywiście każda choroba to indywidualny przypadek i u każdego może to wyglądać inaczej.

Pozdrawiam,
Ania
 
boxi 


Dołączyła: 01 Cze 2012
Posty: 9

 #15  Wysłany: 2013-04-26, 08:50  


przychylam się do zdania aniutki - każdy miesiąc razem jest ważny - nam zasugerowano leczenie interferonem nie dlatego, że tak będzie lepie dla mamy, tylko dlatego że sutent drogi...

póki co mama czuje się dobrze, nie odczuwa żadnych dolegliwości - będziemy walczyć o najskuteczniejsze leki;
i błędem by było zamykanie sobie drogi do jakiegokolwiek leku już na początku leczenia
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group